Forum Ogrodnicze Oaza

Nowa oferta 2017. Rozdaję i wymieniam Amorphophallus rivieri

Zrobiłam po zimie przegląd bulw Amorphophallus rivieri popularnie nazywane dziwidłem.
Nadwyżki mogę oddać (za koszty przesyłki) lub wymienić na wymienione niżej byliny. Jeżeli ktoś chce wymienić na posiadaną inną roślinę, której nie ma w poniższym spisie, to proszę uzgodnić.
Dokładny opis Amorphophallus rivieri jest na 1 stronie mojego wątku "moje kwiatki i rabatki". Jeżeli ktoś woli kupić dużą bulwę (wielkość do uzgodnienia), to też jest taka możliwość.

Nadwyżki małych (na podstawce do rozdania) i średnich (do wymiany). Jeżeli jest ktoś zainteresowany kupnem dużych, to zrobię zdjęcia (mam tylko kilka).







Spis roślin, które przyjmę w ramach wymiany:

1. Pierwiosnki (odmiany do uzgodnienia. Mogą być zdjęcia, a nawet opis)
2. Ciemierniki
3. Dzwonek skalnicowy (Campanula chamissonis)
4. Łubin ogrodowy (tylko niskie odmiany około 50 cm)
5. Ostróżki
6. Sasanka czerwona i różowa
7. Werbena patagońska
8. Przebiśniegi

Ja poproszę - mam przebiśniegi - ale takie zwykłe - właśnie dziś pierwszy raz zobaczyłam, że wylazły
Tylko jak je wysłać? Chyba lepiej byłoby mi kupić bulwy...

Małgosiu, wybór należy do Ciebie. Jeżeli chcesz wymienić, to sprawa prosta. Przebiśniegi teraz zostaw w spokoju i podziwiaj kwitnące. Ale , jak przekwitną, zaschną, to cebulki można wykopać i zabezpieczone w kopercie wysłać. Decyzja należy do Ciebie.

Jestem zainteresowana kupnem dużej bulwy i jeśli można to chętnie przyjęłabym 1-2 malutkie. Na wymianę niestety nic nie mam.

whitedame, rezerwuję dla Ciebie zgodnie z życzeniem. Jutro policzę, ile jakich jest, podam ceny, dla zainteresowanych kupnem.

Amorphophallus rivieri popularnie nazywana dziwidłem.

Idealny kwiat do mieszkań w blokach, ponieważ okres wegetacji jest poza sezonem grzewczym od maja do końca września. Pięknie wygląda w donicach na balkonach i tarasach, zwłaszcza jak jest większy. Może być również sadzony w ogrodzie.
Wyrasta z bulwy, a jego wysokość i szerokość parasola zależy od wielkości bulwy. Gdy jest dostatecznie duża, to zakwita, a po przekwitnięciu wyrasta łodyga zakończona pięknym, zielonym, parasolowatym liściem. Mój największy okaz miała wysokość ~120 cm i parasol o średnicy ~100 cm. Kwitnie na wysokiej łodydze w postaci kolby kwiatostanowej i pochwy kwiatowej w kolorze żółto-pomarańczowo-bordowo-brązowym o lekko pofalowanych brzegach i niezbyt atrakcyjnym zapachu. Kwitnie do 14 dni. Po przekwitnięciu więdnie i po pewnym czasie (kwiat łatwo usuwa się) wyrasta łodyga, która po osiągnięciu docelowej wysokości rozkłada się, tworząc poziomą parasolkę.
Bulwy wysadzamy do doniczek w lutym lub w maju bezpośrednio do ogrodu do ziemi ( torf odkwaszony, trochę piasku i kompost lub dobra ziemia) o odczynie obojętnym lub lekko kwaśnym. Przygotowując podłoże dosypuję zawsze trochę Azofoski. Bulwy sadzimy dosyć głęboko, tak, żeby nad bulwą było ~15 cm ziemi przy dużych i ~8 cm przy małych. Stanowisko słoneczne, ale nie „patelnia” lub półcieniste. W dużych donicach można posadzić okrywajace niskie lub zwieszające kolorowe kwiaty. Pięknie wygląda z żółtymi, czerwonymi. Zależy od gustu. Po posadzeniu cebuli podlewać mało. Łodyga zaczyna być widoczna dopiero po 1-1,5 miesiącu. Ale wtedy rośnie w oczach. Należy wtedy zwiększyć podlewanie tak, aby podłoże było zawsze lekko wilgotne. Chodzi o to, żeby nie dopuścić do przesuszenia ziemi. Jak posadziliśmy dużą bulwę, to musimy zwrócić uwagę na donicę, żeby była stabilna i nie wywróciła się przy większym wietrze. Raz na dwa tygodnie możemy do podlewania dać nawóz do roślin zielonych. Roślinę podlewamy do czasu, gdy zaczną zasychać końcówki liścia (koniec września-początek października). Gdy padają deszcze przenieść w suche miejsce. NIE PODLEWAĆ. Po pewnym czasie łodyga z liściem uschnie i można ją bez problemu wyciągnąć i wyrzucić. Doniczkę z bulwą w ziemi przechowywać w temp. ~10 o C. (nie podlewać).
W lutym wyrzucamy zużytą ziemię, a bulwę sadzimy do nowej. Często są przyrosty w postaci małych bulw, które mamy na prezenty. Jeżeli posadziliśmy do ogrodu, to przed nadejściem przymrozków musimy bulwę wykopać i przechowywać zasypaną w kartoniku piaskiem pąkiem do góry. Można przyspieszyć wzrost rośliny w ogrodzie sadząc ją w lutym do doniczki i po 20 maja przesadzić do gruntu. Z cebul o średnicy ~5 cm będą kwiaty nie wcześniej, jak po 5-6 latach. Rośliny o tak egzotycznym wyglądzie zawsze wzbudzają zainteresowanie i podziw.

Witam
Mogę prosić kilka małych? Niestety nie mam nic do wymiany

Witam
I ja bym chciała
mam pierwiosnki, przebiśniegi zwykłe, nasiona ostróżki

megi, odpiszę na pw.

Hej, jak zależy Ci na kilku różnych odmianach kwiatów to możesz zamówić ze Straganiku Kwiatowego

Ja mam wysiane latem 2015 roku sasanki różowe i czerwone.
Jesienią tego roku były już ładne.Nie wiem jak przezimują.
Wiosną już powinny zakwitnąć.Mam doświadczenie bo już wysiewałam.
Mam również przylaszczki niebieskie.

Dla zainteresowanych rośliną, oprócz informacji cenowo-ilościowych wstawiam zdjęcia rośliny kwitnącej i małej zielonej (parasolki).

Hej
Jestem zainteresowana tym cudem.
Poproszę jedną sztukę po 8 zł i 2 po 5 zł.

Marylko jeżeli interesowały by Cię irysy bądź skrętniki chętnie się wymienię

Dorotko, bulwy dla Ciebie odłożone. Podaj na pw adres ponieważ w poniedziałek będzie wysyłka.
Dziękuję za ofertę, ale irysów mam też bardzo dużo, a skrętniki piękne, ale nie mam możliwości powiększać kolekcji tych kwiatów, które mam. Ale ślicznie dziękuję za ofertę. Jeżeli sobie życzysz, to mogę do bulw dołożyć szczawiki w 2 kolorach.

Witaj Marylko.
W ubiegłym roku miałam dużo siewek werbeny patagońskiej,myślę że w tym roku też będą.Tylko trzeba cierpliwie poczekać.Bardzo chętnie zrewanżuję się za cudne roślinki od Ciebie.Jeśli jesteś zainteresowana to w stosownym czasie poproszę o adres do wysyłki.
Pozdrawiam

Agnieszko, miło mi że o mnie pamiętasz. Cierpliwie będę czekała.

Marylko,jak mogłabym zapomnieć
Jesteśmy umówione.Będę pukać na pw jak tylko siewki będą się nadawały do wysyłki.

Megi, Ostróżki obraziły się na mnie od czasu, gdy podzieliłam jedną dużą kępę. Wszystkie później kupione wyginęły i ostróżek nie mam. Nie mam też przebiśniegów, nie wiem dlaczego.
A pierwiosnki mam takie, jak na zdjęciu. Są to kilkuletnie duże kępki. W ubiegłym roku kupiłam omszone i mam też malutkie jakieś czerwone. Brakuje mi jasnych kolorów: białych, żółtych kremowych, lila.