Forum Ogrodnicze Oaza

c.d.









A to mój pomysł na zaznaczenie miejsc młodych siewek i kwiatków, które za jakiś znikną i nie chciałbym ich uszkodzić lub będę chciał później przesadzić. Jest to 5cm kawałek plastikowej butelki.


Rabarbar


Te już kwitną - tulipan liliput










Kwitnie już żagwin


Ostatni kwiat ciemiernika


Ułudka - pierwszy kwiatek


Obiecałbym się poprawić i być na bieżąco ale szczerze to niemożliwe Zaglądam na forum codziennie ale tylko na chwilę i nie wystarcza mi czasu nawet na to by przeglądnąć kilka interesujących mnie wątków. Do następnego wpisu

Piotrek,
najwyżej dostaniesz naganę z wpisem do Twojego wątku. Śliczne zdjęcia pokazałeś, porządeczek że szok. Muszę chyba koło mojego rabarbaru też tak zrobić.

Puk, puk...

Pamiętamy i tęsknimy

Właśnie.

Piotrka nie ma, ale są dalie od niego, za które jestem wdzięczny

Witam po dłuuugiej przerwie
Troszkę mnie nie było w moim wątku choć na formum starałem się zaglądać jak najczęściej. Zostawiałem po moich wizytach bardzo niewiele śladów a swój wątek to całkiem zapuściłem
Cieszę się Pawle, że dalie ładnie ci rosną.
Przepraszam tych co tu zaglądali a mnie nie było

Działki swojej nie opuściłem ale trochę zapuściłem z różnych powodów, braku czasu czy urlopu. Trochę się działo przez ten czas. Dużo pracy nie pozwalało w pełni zająć się działką ani forum, później wyjazd na wczasy i związane z tym przygotowania a po powrocie doprowadzenie działki do porządku i znowu brak sił. Do tego kilka razy okradziono mi altanę, najpierw ginęły mało wartościowe rzeczy, finansowo ale cenne dla mnie aż w końcu wziął coś co wydawało mu się niewiele warte ale się przeliczył i zgłosiłem w końcu sprawę na policji. Niestety sprawcy nie wykryto i sprawę zamknięto. Od tamtej pory jak na działce pokręciła się policja jest spokój. Prócz tego będąc na wczasach popsuł mi się aparat i musiałem zakupić nowy i przez pewien czas nie było czym robić zdjęć .

Obecnie na działce jesień w pełni, na większości warzywnika posiany poplon, kwitną chryzantemy, astry, ostatnie kwiaty na różach, aksamitki z gazaniami oraz oczywiście miskant. Jednak większość kwiatów na rabatach w jesiennej tonacji żółci, czerwieni i brązów liści. Posadziłem wykopane latem i nowo zakupione cebulki, poprzesadzałem też niektóre kwiaty co się nad zbyt porozrastały. Pracy ciągle co nie miara a wiosną, co już przesądzone, czeka mnie rozbiórka i przebudowa skalniaka. Skrzyp się tak rozpanoszył, że już nie daję sobie z nim rady.

Postaram się nadrobić wszystkie zaległości w końcu zbliża się na to dobry czas .

A to jedno ze zdjęć z wakacji we Włoszech

O, Piotrek, wróciłeś

Lecę pooglądać zdjęcia z wakacji, a Ty fotografuj ogródek Masz zaległości jak stąd do Rzymu

Najważniejsze,że "syn marnotrawny" wrócił na łono Oazy To ja biegnę za Siberką tam gdzie jest ciepło,słonecznie i kolorowo

O Piotrek, myślałam, że tylko ja zaniedbałam wszystko co się dało ale Ty.....,współczuję przykrych zdarzeń..... , ludziska...
skrzyp naszym przyjacielem zapomniałeś ? z czego będziesz gnojóweczki tworzył ?

Zaległości z lata będę nadrabiał w okresie zimowym, gdzie niewiele jest do pokazywania z działki.

Kilka świeżych jesiennych ujęć.

Podstawa jesiennego ogrodu - marcinki


Nadal kwitnie wrebena patagońska.


Pojedyncze kwiaty pojawiły się w drugim kwitnięciu powojnika Jackmani


Goździk ogrodowy o pełnych kwiatach, jedyny taki z wysianych. Reszt ma pojedyncze kwiaty


Szerszy widoczek na rabaty. Z przodu rabata daliowa z już kończącymi kwitnienie daliami. Po prawej kwitnące astry a w tle trawy - Red baron, rozplenica japońska i górujący nad nimi miskant.




Druga z posiadanych przeze mnie rozplenic mocno się rozrosła, nie wiem co to za odmiana ale przypomina Moudry




Gazanie




Aksamitka wąskolistna Lulu


Na koniec kilka ująć kobei, późno zakwitła ale za to obficie.










Na dzień dzisiejszy działka jest już po pierwszych przymrozkach i wiele kwiatków się "zwarzyło", winobluszcz zgubił już wszystkie liście i hosty szybko już żółkną a nad głową latają stada odlatujących żurawi. Po prostu jesień w pełni

Witaj Piotrze .Piękne roślinki w Twoim ogrodzie .Rozplenica niesamowicie Ci się rozrosła .Będziesz miał kłopot ,jak kiedyś zechcesz ją rozdzielić .Ja próbowałam nawet siekierą Siedziała ,jak zaczarowana .Dalie i marcinki śliczne ,żelazny repertuar jesieni

Piotrze! nie zwlekałam z rewizytą - jestem i podziwiam Twoje skalniakowe wyczyny i nie tylko.
Wieczorem dokładnie zlustruję Twoją działeczkę, teraz wzywają obowiązki ogrodowe/ wykopywanie dalii i kann/ - pogoda sprzyja , słoneczko grzeje choć nad ranem było - 1,3C . Będę z przyjemnością tu wracała.pozdrawiam serdecznie!

Wtaj Piotrze rzeczywiście długo Cię nie było.

Zdjęcia jesienne całkiem fajne , miskant pięknie wyglada no i kobea obficie kwitnie ,miałam kilka lat temu ale rosła bardziej w liście ,kwiatów miała nie wiele.

A gdzie zdjęcia kapusty ?

Piotrze miło znów pospacerować po Twoich włościach i powspominać. Wspomniałeś o przebudowie skalniaka, skąd taki pomysł? Budowałeś go z taką pieczołowitością, nie spełnia Twoich oczekiwań, czy jest inny powód takiej decyzji?
Pozdrawiam.

Dziękuję wszystkim za wizytę w moich skromnych progach

Geniu jak pisałem nie mam co pokazywać Nie mam pojęcia co w tym roku było nie tak ale kapusty od posadzenia prawie wcale nie urosły i w ogóle nie wytworzyły główek. Wyglądają tak.









Gosiu, bardzo długo nad tym myślałem i bardzo żałuję, że będę musiał to zrobić ale nie mogę już sobie poradzić ze skrzypem. Zobacz jak to wygląda.



Zdjęcie nie ostre ale widać o czym mówię.


Myślę o przebudowie na mniejsze skalniaki, które w razie potrzeby będzie łatwiej rozebrać, oczyścić i odbudować na nowo. Jeszcze myślę o drastycznym kroku i użyciu środka chemicznego do zwalczania skrzypu i smarowanie pędzelkiem odrostów, tylko że przy takiej inwazji jaka jest na skalniaku może być to niewykonalne.

Teraz świeże wiadomości z działki. Pierwszy większy przymrozek wyciął w pień wszystkie jednoroczne - kobee, wilce, aksamitki, gazanie i oczywiście dalie.


Jesienne kwitnienie zaczyna zawilec wieńcowy




Mak wschodni na jesień też chce zakwitnąć


Piórkówka


Miskant


Przypołudnik wytrzymał przymrozki i nawet kwitnie - doniczkowa samosiejka






Spróbuję go przechować przez zimę, ciekawe czy się to uda

Dzień jest już bardzo krótki, ledwo się człowiek dwa razy przy pracy zakręci a już się kończy.

Witaj Piotrku. . Nie do wiary...chcesz rozebrać skalniak. . Jest bardzo ładny ale skoro siły wyższe cię do tego zmuszają. . U mnie murek zarasta tym czymś, ja nazywam to mech a może to inny rodzaj skrzypu . Co by nie było dziadostwo . Potraktowałam to roundapem, na chwilę pomogło. U ciebie jak zawsze piękne trawy..Miskant pięknie kwitnie. Pozdrawiam serdecznie.

Prawdopodobnie skrzyp nie rośnie na skalniaku tylko głęboko pod nim Rozebranie skalniaka pomoże na jeden sezon. Potem gad wypełznie znów.
Jedyna metoda: pokochać, traktować jako zioło, regularnie wyrywać zielone, które wyłazi na powierzchnię i robić z tego gnojówki lub suszyć na herbatki (np. przeciw kamicy nerkowej lub wzmacniające na włosy i paznokcie)
Po latach zaniknie

Siberio, przez chwilę go pokochałem i robiłem wywary do ochrony przed chorobami grzybowymi i na wzmocnienie roślin. Wyrywałem go ile wlezie ale zamiast być go mniej to jest go coraz więcej i więcej. To wyrywanie spowodowało tylko, że się bardziej rozrósł bo długie korzenie zostawały w ziemi. Wiem, że odrósł głęboko od ziemi, bo mam go na całej działce sporo ale to jak obrósł skalniak jest już nie do zniesienia. A myślę, że jak ze skalniaka zrobię ze dwa - trzy mniejsze to łatwiej będzie je utrzymać w czystości. Mniejszy łatwiej będzie rozebrać, oczyścić i odbudować ponownie. Ale jeszcze "chemię" wypróbuję choć wiem, że skrzyp jako jedna z najstarszych roślin na Ziemi jest odporny na niemal wszystkie środki chemiczne.