Forum Ogrodnicze Oaza

No to odpada, u siebie nie mogę go posadzić (chodzi o miskanta cukrowego). Chyba nie masz zamiaru go przesadzać, nad oczkiem wodnym wygląda bardzo malowniczo. Piękny obrazek

Beato,ja chyba coś pokręciłem.... -pierwsza fota z 22.12.2012 godz.21.01-jest miskant przy wierzbie Hakuro nishiki - to jest Miscanthus sinensis ‘Silberfeder’

Ewo,Forum jest chyba po to by pytać i pytać..... lilie mam posadzone w mieszance wszystkiego po jednej części - ziemia ogrodowa,glina,żwirek (który został z budowy),ziemio-muł z rowu melioracyjnego.Wszystko zapakowałem w jutę + kłącza lilii.Myślę że jutę ,,szlag''trafił,teraz posadzę w koszach z polipropylenu-w miarę dobry materiał lotex24.org/media/products/f1441514f2468...0l.jpg?lm=1383514587

Roma,tzn.w okolicach Jaśkowej nie ma ryb

Nowy Rok 2014 zaczyna przyśpieszać ,a ja z nim , ,,zarażony różami''przez część Forumowiczek , w te święta prezentami była kasa na różane chciejstwa .Widząc że część ,,Oazowiczów'' już ,,maltretuje''sklepy internetowe poszedłem za tropem i głosem natury zamawiając następne róże.Łupem mym zostały :
1 Chippendale
2 Charlotte
3 Summer Song
4 Teasing Georgia
5 The Pilgrim
6 Rosomane Janon
7 Johann Wolfgang v. Goethe Rose
8 Gospel
9 William Shakespeare 2000


trochę wspomnień powojnikowych

i jeszcze ociupinkę ,,energetyki''

Pawełku - gratuluję rozpoczęcia sezonu zakupowego . Kto to tak Cię zaraził tymi różami? ... no i gdzie zamawiałeś?

Piękna ta wierzba Hakuro, ile ona ma lat?

Doroto, wędrując po Forumowych ogrodach zapaliła mi się lampa - w naszym ogródeczku brak róż.Oglądając ogrody Pamelki,Shiral,Romy,Gosi-itd. zaraza różana przelazła i na mnie,najpierw kupiłem chyba 2 sztuki - ale wyczyn jednego roku - a potem to poleciałoooooo....... W tym roku zakupy zacząłem od Floribundy - zobaczymy na wiosnę co przyślą...
Hakuro ma 4 latka

Floribunda to dobre miejsce, ale już ilość zamówionych róż, to niekoniecznie.
Fazę różaną przerobiłam, dobijając do osiemdziesięciu kilku, w tej chwili mam już połowę.
Z różami jest tak, że najlepiej pooobserwować je w całym cyklu wegetacyjnym u kogoś
Dopytać o odporność, długośc kwitnienia, powąchać...
Ale wiem też, że każdemu mogą podobać się inne. Możesz być bardzo zadowolony z
Summer Sonog, Teasing Georgia, William Shakespeare (jak lubisz czerwień), no i z Chippendale, tej nie mam, ale dziewczyny zachwalają. No, to powodzenia.

Pan Tomek z Floribundy to niezwykle dobry człowiek jest - a róże, które kupiłam jesienią na 100% się przyjęły wszystkie - nawet ta, którą zjadł Piorun . Jeśli ta "niby zima" nie popsuje wszystkiego, to zapowiada się piękny sezon .
A Pamelka to widzę, że jest sprawcą wielu róż .

Moja Hakuro ma dwa sezony za sobą - jest ładna, gęsta (bo dość treściwie cięta), ale pień jeszcze nie taki jak u Ciebie.

Wygląda na to, że tylko ja jeszcze jestem różanie odporna

piku wrote:
nie tylko ,ja zdecydowanie też !/kiedyś milam ale teraz NIE ,NIE,NIE/

Bardzo przypadła mi do gustu Twoja "energetyka" i cóż to tam jeszcze rośnie... białawe liście, a pod nimi jakieś rdzawo/karminowe kwiaty. Sliczne ujęcie pięknego zakątka.

A z jakiegoż to powodu Ewo tak radykalnie zmieniłaś zdanie?

chester633 wrote: To nie tylko ja się zarażam od innych
Nowe różyczki,piękny wybór

wspomnienia powojnikowe bardzo ładne
ja i powojniki ciągle dokupuję i ciągle mam ich nie dosyt i ciągle myślę gdzie to jeszcze da się je posadzić,żeby nowe kupić.Ten pierwszy i ten blado różowy piękne są.Czy może znasz ich nazwy??

Mój wzrok padł na głowę.Skąd ją wytrzasnąłeś? ekstra wygląda na tej rabacie. Od momentu kiedy zaczną Ci kwitnąć te róże,będziesz zgubiony i skończysz jak "pamelka","Gosia "czy też inne miłośniczki róż.Tak jest i ze mną

Witam wszystkich w ten piękny wieczór.....

Vita, róże powalają mnie na kolana swoim wdziękiem i zapachem-dla mnie są nieodzownym elementem ogrodu-w tym sezonie postawiłem na różane zapachy .Czemu z takiej dużej kolekcji została tobie tylko połowa ?

Dorcia ,gdybym nie wgłębiał się w niektóre wątki różane Oazowej Braci, może uniknąłbym różanej choroby...a tak mam więcej pracy

Wiesiu, spokojnie...ciebie tez dopadnie ,,różyczkomania''

Beato,ten w ciapki to wiąz polny 'Argenteovariegata',poniżej są kwiatostany i nasienniki pęcherznicy kalinolistnej ,,Diabolo''

Ewo, ,,A z jakiegoż to powodu Ewo tak radykalnie zmieniłaś zdanie? '' ja też jestem ciekaw...

Aniu, jestem teraz w .... - jutro podam ci nazwy powojników

Roma, gdzieś pisałem że kupiłem ja na likwidacji sklepu Praktikera w Jankach za całe 20 PLN (gamoń ze mnie że wziąłem tylko jedną sztukę... )

chester633 wrote: Przez grzeczność nie zaprzeczę

O,oooooo Pani nie w łóżeczku - dzwonimy

Pawełku ten internet to jest wielkie zło , a forum ogrodnicze to już zło nad złami . Gdybym jak kiedyś nie wlazła na forum, gdybym nie zajrzała... słowo daje, zanudziłabym się na śmierć .

Jak Wy to robicie, że o takiej porze jeszcze nie śpicie?