Forum Ogrodnicze Oaza

chester633 wrote:
Witaj Na wodnych roślinach i ich uprawie nie znam się zupełnie. Ale uważnie przyglądam się brzegom Twojego oczka...ani śladu wystającej folii, poziom wody i poziom linii brzegowej idealny. Takie oczko wpada w oko
Niepokoją mnie objawy wczesnej wegetacji. Wczoraj dreptałam u siebie, niby wszystko jeszcze w porządku, ale plusowe temperatury mogą nam namieszać. Oby nie!

Paweł mnie podobnie jakvitę martwi to ciepło na dworze, zauważyłam że powojniki mają małe listki .

Ja sezon ogrodowy zamknęłam na dobre już w listopadzie i nie zamierzam do marca nic robić, 5 stycznia jadę do sanatorium nad morze w lutym będę jeszcze wspominać a w marcu mogę iść do ogrodu .

Ewo,psiaki nie pozowały-gdy je zawołałem na chwilę znieruchomiały i wtedy zrobiłem fotkę. Asi łatwo jest zrobić zdjęcie bo jest to pies w 100% stróżujący-większość dnia przebywa w pozycji leżącej-wypatrującej,co do Kokosa .

Beato, założyłem że ogród ma się składać z ,,pomieszczeń'' - będąc w jednym widzisz tylko skrawek drugiego i to cię intryguje co jest dalej, taka niespodzianka-ciekawostka .W nowym sezonie powstanie : pokój zadumy i wyciszenia, skalniakowo-kulkowa-preria (sam to wymyśliłem ) , różana ekstaza (jest częściowo) ,żabie królestwo(już jest),angielskie komnaty.....a i zapomniałem - żurawkowe cukierki...Ale czad..

Vita,w sezonie 2014 chcę wprowadzić ,,troszkę'' zmian w -żabim królestwie-,powstanie mini wodospad, by gdy zrobi się ciepło mógł dostarczać tlenu wszystkim mieszkańcom oczka z przepływającej i spadającej wody. Co do folii to maskowałem ją z wielkim mozołem....

Geniu,życzę ci fantastycznego wypoczynku w sanatorium ,i czekam na nowe otwarcie twojego wątku ogrodowego

chester633 wrote:
To tak jak u mnie, też mam pokoje, chociaż ich nie nazywałam. Dobry pomysł, ale jednego sezonu Ci nie starczy, jak znam życie. "Żurawkowe cukierki" są dobre, czy to oznacza, że rosną u ciebie jak przystało? Z nielicznych odmian na które dałam się skusić przetrwały chyba dwie.

Już jestem ciekawa zmian w żabim królestwie, uwielbiam wodospady i mam nadzieję kiedyś zrobić sobie chociaż malutki

Pawełku widzę, że masz mnóstwo planów na nadchodzący sezon . Trzymam kciuki za realizację .

Pokój zadumy i wyciszenia - już z samej nazwy mi się podoba .

Vita,już jutro nowy sezon 2014 ,,żurawkowe cukierki'' będą rabatką z samymi żurawkami-to będą kontrastowe żarówy by dawały oglądającemu po oczach .Żurawki u mnie rosną w kilku miejscach, część z nich zasili nową rabatkę.Co do pokoi ogrodowych to właśnie widzę je u ciebie i ,,zazdraszczam''

Wiesiu, jedyny problem z mini wodospadem to lilie które nie lubią ruchu wody

Dorota, dzięki za wsparcie. Pokój wyciszający będzie z miskanta w kształcie okręgu z wąziutkim wejściem/wyjściem (widziałem taki w TV chyba u Mai) będzie tam miejsce na leżak lub fotel-szkoda tylko że miskant docelową wysokość osiąga po koniec sezonu.

U mnie odwrotnie - ogród widokowy
Siadam na leżaku i widzę całe swoje królestwo poza tym, oczywiście co zasłania dom

Siberia wrote:
Iwonko, optycznie oś od A do Z skraca ogród...

Pawle-romantyk z Ciebie
Z okazji Nowego Roku
Życzymy Ci aby wszystko to co sobie zaplanowałeś na przyszły rok, spełniło się w 100% i aby na wędkę brały taaaaakie ryby.

Przepraszam ale moze malo uwaznie czytam o Twoim ogrodzie dlatego pozwole sobie zapytać jak głębokie masz to "żabie krolestwo"jakie prace porządkowe wykonujesz n nim na wiosnę ?
A Azjatkę to chyba przydałoby sie troszunke odchudzić .
W NOWYM ROKU pogody "ogrodowej",realizacji wszelkich planow !!!/a ze do tego potrzeba sprawności,siły,zasobności portfela te życzenia wynikają z poprzednich/.Mizianki dla szczęśliwych psiąt.

O, jaaaaka ryba!!! Gdzie takie pływają?

Wspaniałe nazwy dla ogrodowych "pokoi".

Dobre masz plany z nazwami pokoi jak się ma duży ogród a jak się ma mały to mogą być jedynie zakątki..Spełnienia marzeń w Nowym Roku....

Ogród jest długim prostokątem, więc mi to nie przeszkadza

Twój ogród jest wspaniały, ujęła mnie również kołatka w domku narzędziowym. A miskant, którym tak się zachwyciłam jest na pierwszej stronce (22 grudzień godz 21.01), jeszcze nie dowiedziałam się jaka to odmiana.

Przepraszam wszystkich że tak późno się pojawiam-jak mawiał mój dziadek-lepiej późno niż wcale...

Romcia, dzięki za życzenia ,ten gość z tym amurem to z ,,twoich'' jezior

Ewa, ,,Żabie Królestwo'' ma około 130-140 cm.,wiosna wycinam tylko ,,badylki''po roślinach w linii brzegowej-wtedy jest brzydko i strasznie łyso .Na wiosnę planuję wypompować wodę(jak obudzą się na dobre żaby) i podzielę lilie wodne-bo jedna z nich ,,przytłumiła '' dwie inne odmiany .Asia wygląda na grubasa-ale tak nie jest-ona ma około 10 cm. futra zimowego .

Alinko, dzięki za życzenia-co stoi na przeszkodzie by powstały zakątki ogrodowe....

Iwonko, u nas też ,,był '' prostokąt,wczoraj wycinałem dalsze części trawnika pod nowe rabaty... prace wiosenne 04.01.2014

Beato, miskant o którego pytasz -ten biało-srebrnymi wiechami- to miskant cukrowy.Bardzoooooooooooo ekspansywny-u mnie ma wkopane przegrody z foli EPDM wysokości 80 cm.Mniej wariuje gdy rośnie na ubogich stanowiskach.

Chester mam nadzieję ,że sie nie pogniewasz ale mam jeszcze jedno pytanie : w jakim podlożu masz posadzone lilie wodne ? /domyślam sie ,że stawek jest wylożony folią/

Pawle-gdyby takie ryby były w naszych jeziorach to mój zięć nie wracałby do domu a Sebastian (Dorci) chyb by zamieszkał na stałe na Jaśkowej