TEMAT: Mój [nie] wielki kawałek zieleni

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 28 Kwi 2015 13:51 #362598

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewelina, najgorsza ta końcówka.
Mniej bym miała pracy gdybym chociaż jesienią zrobiła co należy.Siła wyższa :jeez:
U mnie cienia niewiele jeszcze chociaż już nie płaski goły teren bo drzewa rosną.Ale jest taka strefa "półcienia" i tam hortensje się wpasowały.W ubiegłym roku mało uwagi im poświęcałam [praktycznie wcale] a i tak wyrosły. Wdzięczne krzewy
Również Twój ogród był mi na tamtym forum inspiracją chociaż do rododendronów nie bardzo mogłam się przekonać.Mój las sosnowy dopiero rośnie :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 09:52 #362916

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
:jeez: w końcu posadziłam cebulki mieczyków. Pomimo opadów ziemia nie jest za głęboko wilgotna.Kilka dni musiało by padać równo żeby przesiąkło odpowiednio.Chociaż zielsko ładnie odbiło :hammer: Po majówce zabawa z chwastami od nowa :flower:
I to na dzisiaj koniec ogrodowych poczynań bo dom czeka :mad2:
Miłego :flower1:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 10:11 #362922

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Olu z tymi opadami ,to tak jak i u mnie .Niby padało ,ale głębiej szału nie ma .ale cieszmy się i z tego .Rośliny się wykąpały ,kurz osiadł a zielsko szaleje .Norma :garden1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 11:08 #362941

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Szaleje i to bardzo :ohmy: zrobiło się pistacjowo .Teraz jest najładniejsza zieleń
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 11:51 #362963

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Dom nie zając,goście dopiero w piątek a takie widoki dopiero za rok.Wybrałam mniejsze zło :lol:

001-6.jpg


003-8.jpg


004-7.jpg


006-9.jpg


009-10.jpg


014-6.jpg


015-7.jpg


017-8.jpg


026-5.jpg


i tawuły - rok temu nie cięte trochę niezgrabnie rosną

029-2.jpg


032-3.jpg


036-4.jpg


na ich kwitnięcie czekam cały rok
Tak jak na migdałka :hammer: też nie cięty pokazał tylko kilka kwiatów.Po majówce otrzygę na krótkiego jeża i zobaczę co dalej

041.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, VERA

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 12:02 #362968

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Zaczynają kwitnąć jabłonie.Koło tarasu mam stare antonówki.Co roku cięte bardzo mocno
024-7.jpg

owoce są ogromne.I latem są jak parasol

047-5.jpg


część gałęzi zwisa nad tarasem.Tam latem wiszą latarenki i różne inne "bimbadełka".

052-4.jpg


053-5.jpg


054-3.jpg


055-4.jpg


056-5.jpg


057-4.jpg


058-5.jpg


i jeszcze około tarasaowo

048-4.jpg


050-6.jpg


045-5.jpg


046-3.jpg


049-4.jpg



Wszystko zmienia się dynamicznie.Rano pąk a po południu kwiat
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, anabuko1, VERA, hanya

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 12:24 #362976

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Olu, sporo pączków na piwoniach. Widoki wiosenne :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 29 Kwi 2015 22:10 #363149

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Już nie mogę się doczekać piwoni. Wazony przygotowane. Wszystko idzie etapami,każda roślina ma swój czas. W mieście nie dostrzegałam pór roku
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 00:03 #363184

  • Roma
  • Roma's Avatar
Masz rację Olu,dom może poczekać bo dla takich widoków warto trochę zaniedbać niektóre domowe sprawy ;)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 07:29 #363199

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
No ,no ,to sobie pooglądałam .Ja też uważam ,że dom z zającem nie ma nic wspólnego :rotfl1:A już ostatnio ,to bym pracowała tylko w ogrodzie :wink4:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 08:52 #363211

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Olu, to, prawda wszystko się zmienia dynamicznie, pięknie u ciebie :)
Tulipanki, drzewa kwitnące. Cudnie to wygląda.
No i te lampiony, ozdoby,,cudnie dekorują Twój ogród :bravo: :bravo:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 08:55 #363213

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Jakie urocze bimbadełka, Aszko!
Ślicznie je dobrałaś - wszystkie do siebie pasują, ozdabiając ogród...
Piwonie masz już olbrzymie - będą piękne kwiatowe kule!
A to poletko paproci... wow... co to za odmiana? Same się tak rozrosły?
Miłego czwartko-piątku ;-)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 16:36 #363275

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Olu - cudne te bimbadełka a stare jabłonie jeszcze piękniejsze :hearts:
piękna wiosna u Ciebie!
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 19:55 #363317

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj :) , zaglądałam dotąd po cichutku. Bardzo słodko wyglądają te białe lampiony/latarenki. A poletko paproci dla mnie jest cudowne! To chyba pióropusznik strusi, prawda? Przepięknie startuje wiosną.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 21:52 #363391

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Roma wrote:
Masz rację Olu,dom może poczekać bo dla takich widoków warto trochę zaniedbać niektóre domowe sprawy ;)

Dokładnie co mamy zrobić i tak zrobimy tylko trochę póżniej :)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 21:53 #363393

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Nowinka wrote:
No ,no ,to sobie pooglądałam .Ja też uważam ,że dom z zającem nie ma nic wspólnego :rotfl1:A już ostatnio ,to bym pracowała tylko w ogrodzie :wink4:

Też mnie ciągnie co mnie bardzo cieszy tym bardziej ,że to co wypieliłam znowu wyrasta :huh:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 22:03 #363400

  • beatrix+
  • beatrix+'s Avatar
To ja muszę Cię po forach szukać..ha ha..
No,antonówka pyszne jabłka rodzi..i fajnie,że przy tarasie..

Tawuła szara teraz szaleje,ale troszku posmierduje że się tak wyrazę,choć i tak w porównaniu z kwitnacym berberysem pospolitym to pikuś..

Pozdrówka Olu!
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 30 Kwi 2015 22:16 #363408

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aniu,bo wiosna piękna jest :) na moje może być cały rok

Aguś- paprotki zwykłe.Dawno temu dostałam jedną karpę od mojej mamy z jej działki.Dzisiaj mam całe pole paproci.Tak samo z piwoniami- 1 karpa od mamy i dziesiątki krzaczków moich i rozdanych.Mamy nie ma a kwiaty są

Moni,te drzewa są oczkiem w głowie męża.Teraz drzewa są sadzone pod szereg,porozpinane ,wyeksploatowane i do wycięcia.Niedaleko nas są sady owocowe,drzewka pod sznurek i..produkcja.Jak przejeżdżam to mam skojarzenia z kurnikiem- wyeksploatować kury i do wycięcia

Haniu, Witam bardzo miło, masz rację to zwykła paprotka i jedne karpy usychają a inne się odradzają.
Taki widok będę miała- zdjęcia z ubiegłego roku

023-5.jpg


025-4.jpg


162.jpg


Pasuje im strefa półcienia. W paprotkach lubi buszować Tobi.Dla niego to las paprociowy.Z kolei Diana lubi w gorące dni tam poleżeć.Pod koniec lata nie wygląda więc najładniej

Tobi- podobno psy upodabniają się do swoich właścicieli.2 dni temu pisałam u Hani ,że mojego Tobiego boli ogonek,że jestem przewrażliwiona na choroby po ugryzieniu przez kleszcza.Tobi nie może unieść ogonka i tak mu smętnie zwisa.Dzisiaj pojechałam z nim do weterynarza .Ten zrobił zdjęcie i okazało się,że ma nadwyrężony odcinek lędżwiowy.Dostał 2 zastrzyki ,tabletki.
Ja myślę,że mój Tobiś w ramach solidarności ze swoją panią zachorował bo ja też obolała w ...odcinku lędżwiowym czyli krzyż mnie boli.Ogonka nie mam ale gdybym miała też by mi zwisał :)

Kilka dni przerwy w ogrodowych poczynaniach bo jutro "goście' goście" i będę smażyć,piec,gotować wrrrrrr
Ostatnio zmieniany: 30 Kwi 2015 22:43 przez Aszka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, Bozi


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.589 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum