Forum Ogrodnicze Oaza

Wiesz za co??????

Bladego pojęcia nie mam!!! Nie wiem czy przeżyję... tyle razy patelnią w łeb??? Co ja Ci zrobiłam??????

No jak to... nie rozumiesz...
Za to ,że nie chwalisz się w swoim wątku ile i jakie pomidorki posiałaś!!!!

Dobra dobra... a gdzie Twój wątek??? I Twoje wyczyny??

Niech Ci będzie... posiałam 3 Cytrynki i wszystkie wzeszły
2 Maskotki, Halicz- ale nie wylazł, więc powtórzyłam, to samo ze Stupice. Posiałam też 2 Betaluxy, ale jednemu urwałam łeb, bo kapturek miał i nie złaził
W piątek dosiałam też Malinowego karłowego, Copię i coś tam jeszcze
Miało być kilka na próbę, ale łapy swędzą... Będę dosiewać kolejne

No, witam, witam Tak dawno nie byłam u Ciebie, a tu widzę, jest !
Nie będę oryginalna, masz ślicznie.
Altankę pamiętam ale tej budowli nie
Postawiliście ją w poprzednim sezonie?


Winorośle cud- miód. Ostatnim razem mowa była o ukorzenionych sztobrach
A tu takie winogrona na roślinkach. Mniam, zazdroszczę.
Pozdrawiam

Osterku
Ta budowla to nasz ganek wejście do domu M. stawiał go z 8-9 lat temu.
Z winogronami to też nie do końca tak jak myślisz... sztobry owszem ukorzeniałam, ale winogrona to nie z nich, tylko z tych ukorzenianych 4-5 lat temu Z tych ubiegłorocznych będą owoce za jakieś 2 lata.

Wschodzą moje nasionka Kolejne kiełkują i posiałam je do gleby. Dopiero się zacznie szaleństwo
Jutro planuję posiać kolejną turę i zarazem ostatnią. Będzie tego, oj będzie!!

Nasiona podkiełkowane na wacikach bardzo ładnie wschodzą
Dziś posiałam wszystkie pozostałe już bez namaczania, bo za dużo tego i poplątałabym odmiany. Nie ma co kombinować. Dosieję jeśli coś nie wzejdzie (albo i nie dosieję, bo liczba nasion porażająca ) Spisałam sobie wszystkie wysiane odmiany i teraz posprawdzam czy czegoś nie namieszałam

Tak będą wyglądać latem

Moje pomidorki pięknie powschodziły. Nie wszystkie, ale prawie
Teraz czekam na ostatnią turę, którą wysiałam w piątek wprost do gruntu, bez kiełkowania.
W sumie posiałam ok. 5o odmian, ciekawe ile wzejdzie.
Z tego co zauważyłam niektóre mam podwójnie, bo miałam też nasiona z poprzedniego roku i dopiero potem doszłam, że to to samo.

Fajny ganeczek. Chciałabym taki mieć. Dobre miejsce na deszczowy grill
Piękne pomidorki miałaś. Ja w poprzednim roku nasiałam jak głupia jakaś .
Było tego chyba 10 odmian. Ale nic do słoików nie robiłam, jakoś nic mnie nie
cieszyło. Wszystko było na mojej głowie, mąż w dalekiej delegacji , w ogrodzie
niewiele miejsca wykorzystałam, bo mi się po prostu nie chciało. Zresztą był
potwornie zaniedbany, więc nie było się czym chwalić. Dlatego i wątek też zaniedbałam.
W tym roku ruszyłam z kopyta, pogoda piękna zachęca do działań. Mam nadzieję,
że to nie słomiany zapał

Pamiętam kochaniutka, że zarobiona byłaś i zdołowana. Wcale się nie dziwię, że Ci się nie chciało pracować w ogrodzie. Ja sama w tamtym roku trochę odpuściłam i wszystko zarastało w zastraszającym tempie. Pomidorów też mam sporo odmian, za dużo zdecydowanie. Ale ja sieję tylko po 2-3 nasiona z odmiany. Słoików też nie robiłam, bo jakoś niezbyt dobrze wiązały i owoców wcale tak wiele nie było. Do słoików to sama robię ogórki, bo kupowanych nie lubię.

Dziś posiałam w szklarni rzodkiewkę i sałatę Nakryłam starym oknem, by się lepiej ziemia nagrzewała.

Witaj
Ładna działeczka,widzę ,że masz duże dzrewka owocowe, u mnie jeszcze młode i tak pięknie nie owocują
Ładne kępy funki,róże śliczne i te apetyczne winogrona,
I już cztam ,że warzwka siejesz ,suuper

Witaj
Moje drzewa są bardzo stare, ale tylko jabłonie. Inne sama sadziłam z różnym skutkiem. Zaczynają się na nich pierwsze owoce.
Warzywa na razie tylko w szklarni, bo różnie ma być jeszcze z ta pogodą.

Czy Wy też tak macie, że latacie w kółko i podziwiacie swoje zasiewy to chyba normalne nie jest
Co chwilę widzę jak coś się dzieje w tych pudełkach, coś wyłazi, innemu urwę łeb, bo się spieszę by zdjąć łupinkę... A to przekręcam, bo się wyginają do słońca, a to przesuwam, bo słońce "się przesuwa" ...
Naliczyłam dziś ok 100 wschodzących pomidorów. Chyba znów będę rozdawać

Obiecałam porobić fotki, ale nie wzięłam aparatu...

Fotka niesamowita ...ciekawe mu niebo wyszło ...rodzicom tylko fotki zostają a dzieci rozjeżdżają się po całym świecie... a na wiejskim podwórku jest prześlicznie ....

Witaj Agnieszko, wpisuję się żeby zahaczyć wątek, działka piękna altanka i girl do pozazdroszczenia
jeśli para młoda robiła u Ciebie sesję, to na pewno jest to namacalny dowód że osiągnięcie pełen sukces w ogrodzie

Święta blisko to i z dzieciskami się zobaczymy Szkoda tylko, że wnuki jak już będą to też daleko.
Alinko, na moim podwórku dopiero będzie ślicznie, niech no tylko ta wiosna wreszcie przyjdzie.

Mam dla Was iście wiosenne widoczki

Pomidory czekają na pikowanie

Oczywiście, że też biegam do swoich upraw Ktoś musi je kochać i pielęgnować, bo nie urosną jak trzeba