Forum Ogrodnicze Oaza

Faktycznie pięknie u Ciebie A może byś jeszcze jakieś jabłuszka zmieściła? Jeśli nie deserowe, to chociaż rajskie

Z jabluszkami to już nie jest najlepiej. Jabluszka deserowe są oczekiwane co roku, ale niestety jeszcze drzewka nie rodziły. Śliwa jakiś czas temu miała dwa owoce. Gruszki były tez dwie, ale strącił je silny wiatr. Wiosenne przymrozki są bezlitosne. Może kiedyś doczekamy się owoców z drzew. Z krzewami idzie nam już łatwiej.



Mój M jak robił nawadnianie kropelkowe to poprzygniatal przypadkowo gałązki i ma kolejne krzewy.

U nas na działce urodził się zając. Był taki śliczny i jeszcze nieporadny, ale pewnie zimą do bierze się do naszych drzewek.

I już prawie jesień.

Piękne hortusie! Jakie zbiory mmmm!
A zając słodziaczek

Zeberko, w tym roku zbiory kiepskie. Pogoda nie sprzyjała i nie sprzyja. Winogron o popękało i myślę, ze to z nadmiaru deszczu. Trawa rośnie jak szalona i ustawicznie trzeba kosić.
A u nas troszkę jest tego pola.

Mam jeszcze jeden krzew hortensji, który posadzilam pod rynną, bo tam przynajmniej zawsze ma dostatecznie mokro.

I znów pada.Ja jednak wciąż mam nadzieję, że przed nami jeszcze piękna jesień.

Gosiu -pięknie Ci się ogród zakwiecił,przejrzałam wątek z przyjemnością,zazdroszczę przestrzeni ,pozdrawiam

Zaneto, na zdjęciach wszystko wygląda lepiej. Chociaż niektóre roslinki powtarzają kwitnienie i pomimo pogody jaka jest ogród jeszcze wygląda znosnie. Tawuła i krzewuszka znów mają kwiatki.

Gosiu i u nas widać już jesień, hortensje masz śliczne. Ja dzisiaj zauważyłam kwiatka na żarnowcu, jedna z juk kwitnie Pogoda w tym roku dziwna, rośliny chyba trochę zwariowały, co do koszenia trawy to mi nawet nie wspominaj. Parę dni mnie nie było więc jak dzisiaj zobaczyłam rabatki to zamiast kwiatów widziałam tylko paskudne chwasty , kiedy ja to wypielę

Dorotko, ja to już nawet nie mam ambicji, aby wszystko wypielic. W tym roku uporządkowałam sobie grządke, która powstała jako pierwsza i wszystko na niej rośnie co wpadło mi w ręce. W tym roku powiedziała stanowczo, ze to juz koniec z roślinami po których jest dużo ,,zielska".Powyrywalam galilardie i nachylki. Zostawilam pojedyncze sztuki. Oczywiście zostanie ostróżka, z która nie ma kłopotów.









Przesadzilam wiśnie pilkowana. Jest duża i opadła część liści, ale wciąż pada, wiec mam nadzieje, że się przyjmie. Znalazłam tajne miejsce do hortensji ogrodowej przy wejściu na taras. Zniosła idealnie przesadzenie, ale przed samym wyjazdem zauwazylam, że kret pod nią próbował sobie zrobić kopiec. Wszystko rządzi się swoimi prawami.

Mam pytanie. Czy to cos na ostatnim zdjęciu to poczwarka motyla ?

Gosiu wydaje mi się,że to może być poczwarka albo jeszcze gąsienica-ciekawe jakie cudo z niej powstanie
Znalazłam takie coś truml.com/profiles/88355/photography/165317
Też ostatnio nie mam cierpca do koszenia trawy...

Zeberko, dziękuje za linka. Dopiero dzisiaj jestem na forum, bo udało nam się wygospodarowac kolejny tydzień urlopu i byliśmy na wsi. Przeznaczylismy ten czas na odpoczynek. Byliśmy na termach, bo latem trudno było się dostać z powodu tłoku ludzi. Jak zaczął się wrzesień to juz spokój.





Źródła termalne maja bardzo dobry wpływ na mój kręgosłup. Byliśmy zobaczyć polskie piramidy, o których mało kto wie. Są to grobowce starsze niż te w Egipcie.





Troszkę pochodzilismy po pobliskich lasach, a ze znajomymi byliśmy na grzybach, bo sami słabo się na nich znamy.



Było naprawdę milo, bo pogoda była piękna. W sam raz na spacery.

Gosiu fajnie,że odpoczynek się udał!
U mnie znów pada...

A u nas dzisiaj piękna słoneczną jesień. Nie wiem jak długo to potrwa, ale nawet chwila warto się cieszyć.
Ja nawet jak mam urlop, to wstaje o wschodzie słonca.

W tym roku deszczu dostatek, wiec wszystkie drzewka i krzewy znacznie podrosly, a hortensje maja prawdziwy raj. Pięknie wyglądają cały sezon.