Forum Ogrodnicze Oaza

Kochana, te jesienne malinki sa naprawdę super. Naraziemam kilka krzaczków mam nadzieję ze się rozrosną. Mam w planie wydzielic miejsce dla malinek tak na zmianę te wcześniejsze i tejesienne. Cały rok będę miała co pojadać. Ale za to wycinam jezyne - zostawiam tylko jeden krzaczek i wystrczy.

Zdjęcia wiosenne super. Czy pokażesz wiosenny sad?

Anetko masz jeszcze śnieg. U mnie już po nim ani śladu. Ładnie po zimie wyglądają róże. U mnie też dobrze przezimowały.

Kochana nie mam zielonego pojęcia co to za jeżyna odziziczyłam ją po poprzednich właścicielach ROD. I jak narazie same z nią kłopoty a to przemarznie, a to zgnije część owoców. Dlatego postanowiłam wycinać sykcesywnie krzaczki i zamieniać na maliny - z nich będzie prawdopodobnie większy pożytek. Tych jeżynek mam tylko 4 czy też 5 sztuk.

O rany!! Ależ Ty masz tych wysiewów! Co tam rośnie? Widziałam bazylię, pory, oczywiście pomidory a po za tym?

Ten oset występuje dziko czy to jakaś odmiana? Wydaje mi się podobny do tego, który sam się wysiewa u mnie. To, że dorasta do 2m to by się nawet zgadzało...

Z nazwą oset kaukaski się nie spotkałam, ale jedna z działkowiczek co roku wysiewa wielkie osty, które faktycznie są bardzo okazałe. Mówiła, że to jakieś górskie (może z Kaukazu faktycznie). Sieje je tam, gdzie nie chce żeby jej ktoś wtargnął na działkę, są dość kujące.
Jeśli będę miała możliwość to w tym sezonie może uda mi się zrobić zdjęcie. Co do ich wartości dekoracyjnej - to już kwestia gustu.

chyba gdzieś mam zdjęcie mojego egzemplarza. Poszukam. Co roku zostawiam jednego góra dwa osty dla ptaków i owadów.

Anetko, choć Twój ogród dopiero powstaje, pozwoliłam sobie zamieścić go na naszym oazowym profilu na Facebook'u:. Życzę wielu miłych gości i miłego dnia.

Witam.
Bardzo mi miło, nie sądziłam że zasługuję na takie wyróżnienie Jestem mile zaskoczona
Bożka - Jeśli chcesz to bardzo chętnie się zamienię, napiszę dziś do Ciebie PW.
Jeżeli chodzi o jeżynę to zależy mi nie tylko na dorodnych owocach, ale również na okazałych liściach - zbieram je jako roślinę leczniczą (bardzo cenna na osteoporozę, choroby stawów - zioło wspomagające gojenie tkanek).
Posiadam w swoim ogrodzie tylko jedną jeżynę, i jest to jeżyna leśna . Posadziłam ją tylko dlatego aby zbierać jej liście. Przydała by mi się taka swojska, ogrodowa

futrzasta Witaj! Co posadziłam jako sadzonki? Już wam mówię!
- Pomidorki
- Selery
- Pory
- Paprykę
- Kapustę czerwoną / białą
- Bazylię
Oraz trochę różnych kwiatków i ziół

Daniela - Hej! Jak już pisałam jestem pasjonatom kwiatów i ziół. Lubię obserwować rośliny dziko rosnące, szukam je później w książkach, internecie i encyklopadiach. Interesuje mnie ich zastosowanie w lecznictwie. Może dla niektórych pod tym względem jestem lekko "zakręcona" . Musisz się przyzwyczaić że u mnie zobaczysz jakieś "nietypowe" roślinki. Wracając do ostów - osobiście bardzo mi się podobają, okazała roślina, ma bardzo ładną barwę liści. Na pewno wyróżnia się wśród innych roślin. Oczywiście musiałam je już zasiać w swoim ogrodzie
Pozdrawiam!

Aneto,
mnie trudno "zdziwić", spokojnie. Mnie też interesują takie czasem niepozorne rośliny, trochę pierwotne i nie tak pospolite w ogrodach. Tyle tylko, że nie na wszystko mam miejsce, bo apetyt jeszcze na nowe rośliny/odmiany jest. To nie przeszkadza je poznawać. Te osty mojej sąsiadki są wielkie, proponowała mi sadzonki czy nasiona, ale nie miałam miejsca by je wkomponować. U niej na suchym dość terenie wyglądają nieco jak na pustyni, przejść obojętnie obok trudno.

Bardzo pomysłowy witraż Jak Ci się to żabie stadko rozrośnie to dopiero będzie widok

Ładna Azalia... Miałam kupic jakąś budleję ale jakoś nic z tego nie wychodzi... Podobnie zresztą jest z pnączami, zawsze odkładam na następny rok... Ponoć są piękne i przyciągają mnóstwo motyli, czyli są w sam raz dla mnie
Młoda ogrodniczka Ci rośnie. Mój syn to na razie bardziej broi niż pomaga ale widać też zainteresowanie tematem - ostatnio pomagał mi sadzić bratki

Fajne rośliny. Szczególnie ta budleja mi się podoba - miałam kiedyś białą White Profusion, ale mi przemarzła... A tyle motyli na niej siedziało, że szok. Budleja to naprawdę motyli krzew.

Aneta, a ja do Ciebie jako znachorki Czytałam, chyba u Margolki, że liście jeżyny parzysz jak herbatę. Czy możesz jakieś szczegóły podać? Czy zwyczajnie suszysz, czy kisisz kilka dni w wilgotnej ściereczce przed suszeniem? I na co dokładnie ta herbata?

ojojoj jakie żabiska,,,nie lubie żabć
rododendron bardzo ładny,lilie też i malwy ,,,, ja je bardzo lubię

Właśnie dzisiaj posadziłam dwie budleje: Royal Red i Flower Power tricolor.Wybrałam miejsce osłonięte od wiatru, bo podobno jest bardzo wrażliwa na mróz. Ciekawi mnie co z nich będzie za rok?

Witam.
W pierwszej kolejności muszę napisać że nie jestem jakąś profesionalną zielarką.
Rośliny dziko rosnące są moją inspiracją do poznawania ich wartości leczniczych. Znajomym podpowiadam, pożyczam książki i encyklopedie. Bo wiem że zwykłe doradzanie to tak trochę jak wróżby "coś tam wiem, ale nie do końca".
Wiedza na temat liści jeżyny została zaciągnięta z Encyklopedii Medycyny Naturalnej - polecam, jest tam wiedza którą nie łatwo spotkać w innych książkach zielarskich, internecie. Jeżynę sama stosowałam, mogę podpowiedzieć, że można ją znaleźć świeżą nawet w okresie zimowym, pod warstwom śniegu w lesie.

"Zioła na każdą chorobę - ziołolecznictwo - osteoporoza" (dział)
Jeżyna Fałdowana (Rubus Plicatus) - Przetwory z liści lub owoców jeżyny działają wzmacniająco, przeciw zapalnie i regenerująco, poprawiają przemianę materii i przyspieszają odradzanie się tkanek oraz zrastanie kości, także w przypadku silnego zrzeszotowienia. Zalecane są też w osteoporozie której towarzyszą inne choroby układu kostnego lub skóry, takie jak: reumatyzm, guzy, cysty, zmiany nowotworowe. Liście można przyjmować w formie naparu, pijąc tak jak herbatę 2-3 razy dziennie, np. z dodatkiem soku z malin. Działanie lecznicze ma też codzienne spożywanie łyżki sproszkowanych lub rozdrobnionych w moździerzu liści.
Francuzi piją ją na co dzień jako zwykłą herbatę. Sama stosowałam i jest bardzo dobra smakowo. Polecam!

Bardzo dziękuję za info Mam jeżynę ogrodową i jakieś ogromne ilości dzikich, niechcianych . Czy wszystkie się nadają? Mam nogę w gipsie, a moja mama miała oseoporozę więc jestem żywo zainteresowana Dodam, że dzisiaj właśnie zjadłam placuszki z porzyw