Siberko....masz za dobry wzrok, stwierdzam to z całą odpowiedzialnością starszej pani...
..ale ten mały siuśmajtek
, majtający się w rogu fotki , kompletnie
się nie liczy, póki nie dojdzie 'ludzkich' rozmiarów.
Ja, obecnie zabrałam się za 'tresowanie' mojej przyjaciółki , którą znam od 25 lat...jak sądzę,
nie zechce być już moją przyjaciółką
, bo podstępem, obdarowałam ją
wszystkimi tulipanami, jakie rosły na mojej działce
i kilkoma innymi roślinami...prócz host, bo te nasadzała w młyńskim kole , leżącym na słońcu.
hosta Kisuji, jak większosć moich host, ucierpiała od gradu
bodziszek korzeniasty (
Geranium macrorrhizum) 'White Ness'
Polystichum setiferum 'Herrenhausen' z kukułka majową (
Dactylorhiza majalis)
rozpoczynają kwitnienie czermienie błotne
pierwiosnek piętrowy (
Primula x bullesiana)...jakieś słabe w tym roku te 'piętra'
Na koniec fotka terenu, który przeznaczyłam na tegoroczne hostowisko...To koncówka terenu po lewej stronie wjazdu, obok jest już boisko do plażówki. Drzewa mam skompletowane, część kupionych, część zamówionych, czekają na transport. Być może, w VII powstanie cieniowka i nad tym miejscem, jesli nie, dopiero wczesną wiosną.
Póki co, ściezki 'wychodziłam', zaznaczyłam gdzie koniecznie muszę posadzić 'cien'
i z niecierpliwością czekam na moment, kiedy będę mogła zacząć wysadzać rośliny gniotące sie w doniczkach.