TEMAT: Wiosenna Jędrzejówka (III)

Wiosenna Jędrzejówka (III) 20 Sie 2013 21:30 #187367

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Trochę racji też ma Pola ,bo aby tę nienachalna urodę rozchodników podziwiać, to niestety nie można ich pozostawić samym sobie na słabej glebie Sucho tak,ale na beznadziejnym piachu nie chcą rosnąć.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wiosenna Jędrzejówka (III) 20 Sie 2013 21:57 #187388

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Ja je tam trochę dokompostowuję ( no może bardziej niż trochę :wink4: :happy3: ). One nie przepadają za kwaśnymi piochami i pewnie stąd u Pollińskiej nastąpiło takie sedumkowe wierzganie. Dużo też zależy od odmiany, nikomu nie polecam wiecznie rewersującego się 'Diamond Edge ' czy tej marnawej paskudy 'Postman's Pride' - zgroza i ból zęba! :sick: Dopieść kompościkiem Ewandko nienachlnie urodne, lepsze odmiany pokażą na co je stać. Pollutonowskiej zamiast sedumkoów zalecamy zajęcie się iryskami znoszącymi półcień ( znaczy dajemy do zrozumienia że w ofercie Edrom jest Iris innominata, jakiś mieszaniec z cyklu 'Peackok' i że chcemy sobie poeksperymentować - znaczy o grupie testującej mrozoodporność onego myślimy :wink4: :devil1: :happy3: ). Teraz fota - tak u mnie wyglądają po upałach korale jarzębinowe. :sick: Może powinnam się cieszyć że nie opadły ale liczyłam że w tym roku moja jarzębinka pendulinka będzie jesiennie przystrojona a tu marność wielka. :tongue2:



Pozdrówczanki
K.
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 20 Sie 2013 22:29 #187401

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Czyżbym pod jarzębinką zobaczyła mojego ulubionego Ufoludka ?,Mam cały szpaler zwykłej jarzebiny i nigdy nie jest koralami przystrojona , bo to stołówka dla ptactwa.Wiem ,co lubią rozchodniki , bo mam piękne egzemplarze w dalszej części ogrodu na rabatach i materiał porównawczy w piachu przy kamykach.Ale skąd tyle kompostu wziąć !
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 20 Sie 2013 22:55 #187415

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Mamelon w tym roku z powodu tzw. przejściowych trudności na odcinku kompostowym wspomógł ogród kompostem z naszej miejskiej kompostowni. Nie jest wcale taki drogi a zawsze to lepsze niż sztucznidło. Tak, tak w okolicach jarzębinki pendulinki panoszy się Twój ulubieniec, "niebiewski" jak ten migdał co to dzięki niemu Pollinda zrobiła z Jędrzejówki aquapark. :wink4: :happy3:
Pozdrówczanki
K. :woohoo:
P.S. U mnie znowu pada. No i bardzo dobrze! :P
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2013 22:59 przez Tabaaza.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 21 Sie 2013 20:04 #187615

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Stanowczo protestuję, aby mnie wciągnąć do grupy testujacej, nawet irysy.Artam ma takie skłonności wrodzone.Pola nie daj się!! :)
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 21 Sie 2013 22:36 #187671

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Że niby ja? ;) Skłonności do testowania? Owszem, hosty w warunkach słonecznych tak, ale rozchodniki? ;) Przecie wiadomo, że pełen sukces, to po co? :rotfl1:
Do rozchodników nie dojrzeję nigdy! Takie jakieś mam silne wewnętrzne przekonanie...
Polu, oczko tak się wkomponowało, tak wrosło w Jędrzejówkę, jakby tam zawsze było... Rzęsy dużo, rybki nie powinny jej jeść?
Oj, rozumiem Twoje wzruszenie/poruszenie na widok tych pomarańczowych łusek, ja to bym tak mogła zasiąść i wgapiać się w te rybki.., Dlatego nie mogę mieć oczka! ;)
A przy oczku zelkowa... Coś mi się o uszy obiło... To ma zimować, zimuje?
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 21 Sie 2013 22:50 #187677

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Eeeee tam nie wierzę ,Martula ma wewnętrzne przekonanie,że rozchodniki to niby nie :rotfl1: Dobrych parę przekonań już przy niej przeszliśmy ,więc .... Pewnego dnia i one zagoszczą :woohoo:
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 22 Sie 2013 08:01 #187698

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Dla ścislosci Marta sprawa dotyczyla iris innominata na stanowiska półcieniste jak u Ciebie :) , a nie rozchodnika
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 22 Sie 2013 10:04 #187726

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
No i kucha, z czytania ze zrozumieniem pała! :teach:
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Ostatnio zmieniany: 22 Sie 2013 10:04 przez marzenaF.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 22 Sie 2013 11:17 #187735

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Pętlę jak zawsze i dlatego czytający się gubią. Mea culpa! :oops: Będzie pomoc wizualna.

'Broadleigh Peacock' irysowa hybrydka typu Pacific Coast.



O takiego gościa chodzi. Tych "Peacocków" jest sporawo, ten w Edrom jest tylko Pawikiem bez dodatków. :wink4: :happy3: Różnie o jego mrozoodporności piszą, kusi żeby spróbować. Tym bardziej że pamiętam czasy kiedy to twierdzono że luizjańczyki u nas zdechną a japończyki to z bardzo dużym trudem przezimują. Mnie jeszcze nęcą w Edrom maluszki typu biały Iris cristata czy biały Iris gracilipes, ale na wrzesień planuję irysowe wyjadanie w innym źródełku ( po protekcji :wink4: :happy3: ).
Pozdrówczanki
K. :woohoo:
P.S.Zelkowa Marciszcze to tak mniej więcej jak parocja. :wink4: :happy3: Ciekawe co Polluton wywinął znów w Jędrzejówce? :think: :happy3: Podejrzana cisza - mam wizję ratowniczo zahostowanej wysepki wśród wzburzonych fal. :supr:
P.S. 2 Uprzejmie donoszę że Iris innominata sadzony jest w towarzystwie host ( powtarzam mądrość wyczytaną w jednej z książek firmowanych przez RHS, tzw. Wisley Handbooks, poświęconej irysom ). :idea1:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 22 Sie 2013 13:24 przez Tabaaza.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 22 Sie 2013 13:09 #187747

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Teraz to zanęciłaś skutecznie :woohoo: , jest tak piękny, że myślę go też przetestować :think:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 22 Sie 2013 13:29 #187751

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Pikutku ja jeszcze doczytuję na jego temat więc prrrrr. :wink4: :happy3: Jak juz nic więcej o nim nie znajdę do wyczytania to dam znać czy podejmuję ryzyko. Przybyła hostka 'Domaine de Courson', nawet jako "maleństwo z in vitro" wygląda solidnie ( mam szczeście do dużych fransenek ). Zajęła honorowe miejsce przy dużych nerecznicach ( uprzednio okupowane nielegalnie przez padalca ).
Pozdrówczanki
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 22 Sie 2013 13:31 przez Tabaaza.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Wiosenna Jędrzejówka (III) 22 Sie 2013 21:57 #187878

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
To dobrze się składa, bo ja już wolę irysy testować niż rozchodniki! :P Ale po różnych doświadczeniach ostrożna się staję, jeśli o kiepsko zimujące chodzi... Bo testu mrozoodporności takie delikatesy u mnie nie przechodzą... U mnie i ensato zdarzyło się polec, o luizjańskich nawet słyszeć nie chciałam, a tu jakiś niepewny, sama nie wiem... Czy jest jakaś instytucja, która finansuje te badania? :rotfl1: :rotfl1:
Tabciu, ja parocję w sensie drzewo ;) mam, zimuje nawet...
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 23 Sie 2013 06:43 #187958

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
No powinna być jakaś instytucja , która by nas pilotów oblatywaczy wspierała. :wink4: :happy3: I jeszcze powinni finansować obloty światowych ogrodów w ramach odstresunku po zimie ( przeżyje testowany czy nie przeżyje ). :wink4: :happy3: Niestety nikt nie wpadł na to żeby nam testującym pomagać - ryzykujemy indywidualnie i bez wsparcia finansowego i psychologicznego, zgroza! :devil1: :happy3: Po lekturze irysowej dochodzę do wniosku że trza czekać aż Lech "Irys" Komarnicki wyhoduje mieszańce "Pacyfiaków" odporne na nasze warunki. Jest co prawda szansa żeby Iris innominata przeżył ale warunki, które by mu trzeba zapewnić oraz to że nie zawsze wszystko zależy od nas ( pogódka ) odstręczają od hodowli.



Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Wiosenna Jędrzejówka (III) 23 Sie 2013 09:07 #187978

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Tabcia ! Ty i czekać? Musisz przejąć sprawę w swoje ręce i takiego iryska wyhodowac :)A co tak gęsto w hostkach w Alkatrezie się porobiło.Kolezanka zaniechała rozsadzeń ? A gdzie nowy nabytek ? Swoja drogą Pola znów zniknęła.Pewnie sadzi. Po nocach też?
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 23 Sie 2013 10:14 #187984

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Może dostał rozchodnikowstrętu vel rozchodnienia. :wink4: :devil1: :happy3: Przywabić na hosty próbowalim, cisza - znaczy zastosujemy środki zaczepne czyli róża z rozchodnikiem w tle! :happy2: Tego nie zdzierży i się pojawi by oczyścić Jedrzejowkę z różano - rozchodniczych naleciałości ( wrażych jędrzejówkowym klimatom ).



Jak się nie ujawni w następstwie umieszczenia takiego zdjątka to przywalimy wątkowi angielką 'Crocus'. :wink4: :devil1: :happy3:
Pozdrówka
K. :woohoo:
P.S. Rozrastają się hościdła Ewandko szybciorkiem, rozumiesz już skąd moje straszliwe dylematy jaką hostessę wybrać - wszystkich Alcatraz nie pomieści. :devil1: A co do własnej hodowli z nasionek to napotykam spore trudności. Ostatnio jedna trudność uciekała z malutką torbką papierową z zebranymi nasionami SDB, ledwie udało mi się jej z pyska wyrwać zanim wyniosła do ogrodu. :unsure:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2013 10:20 przez Tabaaza.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 24 Sie 2013 00:48 #188183

  • Poll
  • Poll's Avatar
Jesteeeeeeeeeeeeeeeem! :lol:

Poczytywałam Was cichaczem, bo...tylko na to miałam siły. :blink: Tyle pracy mi się nawarstwiło...Trzeba było troszkę kaski nagonić na zielone szaleństwa zakupowe, rozpakować , przepakować i wysłać paczki z hostami od Fransena i przede wszystkim :P podgonić robotę w Jędrzejówce. Czas mnie goni! :( Tymczasem, co zajechałam na działkę i zabrałam się za pracę, zjawiali sie goście, których ogrody dzięsieciokrotnie mniejsze od mojego, to głownie trawa i kilka iglaczkow. Jednego dnia, zniosłam to spokojnie i z humorem, drugiego zamamlałam coś pod nosem...Trzeciego byłam juz naprawdę wściekła. Tutaj mi hosty w pudle leżą , kupa paproci w donicach do wysadzenia a ja siedzę godzinami i popijam kawę. :mad2: Dziś, zapowiedziałam Marcinowi, śe jak zobaczy kogos zbliżającego sie do bramy, ma mówić,ze umarłam 2 dni temu a on właśnie wrócił z pogrzebu! :idea1: Czarny humor nie na miejscu? Wiem! Ale byłam już poważnie zmartwiona, bo hosty, w taki upał nie moga leżeć całymi dniami nieposadzone, w woreczkach foliowych ! :mad2:

Dziś, nie posiadując przy kawce zbyt długo :P , udało nam się niemal wszystkie hosty wysadzić .Zostały mi jeszcze paprocie w donicach, ale im muszę przygotować specjalne stanowiska a ( niestety) jutro i pojutrze też nici z pracy na działce. :mad2: Fotek, przez ostatnie dni robiłam mało, szkoda mi było czasu nawet na chodzenie po hostowisku z aparatem. :crazy:

Przy klejących się ślepkach długo nie posiedzę, wiec dziękuje Wam ( Marzuś, Ewciu, Martuś, Pikutku) pięknie za odwiedziny . Szczególnie cmokam PirliKatkę, której fotki świetnie alkatrazuja wątek :hug: i ożywiają go rożnymi barwami. Czy ja dobrze zrozumiałam,ze ten polecany irysek może rosnąć z hostasami???? Bo mnie, interesuje tylko to, co urośnie w półcieniu hostowiska! :idea1:


Kilka aktualnych fotek:

żółto-zielona rabata z tyłu oczka wodnego



kilka jedrzejówkowych paprot :yummi:











wiele roślin ponownie zakwita, m.in.cieszynianka 'Thor', pierwiosnek 'Lord Saye and Sele'





jedna z nowszych odmian streaked - Stargate ( 2gi sezon)



wciąż piękny Seducer



Sweet & Sour



widoczek znad dziurki wodnej



...i starego hostowiska



A tak niedawno był maj... :( ..pachniała Saska Kępa :P



P.S. Domaine de Courson, to wybór najlepszy z najlepszych! :dance:
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2013 01:13 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 24 Sie 2013 08:38 #188196

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Gość nie w porę gorszy od Tatarzyna - mądrość to nad mądrościami. Niestety z plagą da się walczyć jedynie przez ukrywanie własnej obecności ( wersja dla kulturalnych ) lub przez totalną szczerość ( wersja dla "odważnych społecznie" ). Niniejszym składam wyrazy. Tak Pollutonu, Iris innominata może rosnąć przy hostach pod warunkiem że te nie rosną w cieniu całkowitym. Wiesz już dlaczego tak się nim zainteresowałam. :yummi: Niestety im więcej czytam na temat gatunku i hybrydek tym bardziej mi smutnawo. Może gdybym mieszkała w jakiejś kotlinie na południowym zachodzie kraju to bym spróbowała ale łódzka zima to nie jest to co irysy pacyficzne lubią najbardziej. Zauważ zresztą że oferta tych irysów nawet w angielskich szkółkach nie jest specjalnie bogata, gatunki niemal nie występują a z hybrydkami też nie za bujnie. Na stronie The Britsh Iris Society znalazłam artykuł Lecha Komarnickiego na temat tworzenia hybryd "pacyfiaków" z innymi grupami irysów, głównie ma na celu taka hybrydyzacja stworzenie irysów w typie zbliżonym do irysów pacyficznych, odpornych na chłodniejszy klimat. Może jest nadzieja na bardziej "twarde" irysy tego typu i kiedyś tam przy naszych hostasach zakwitną półkalifornijskie cudeńka. Teraz z tzw. bólem serca nie zdecyduje się jednak na pacyficzne irysowanie. Niniejszym nici z grupy testującej bo nikogo nie będę namawiać na niemal pewne wyrzucanie kasy. :dry: Ale jak trafią się odważni "oblatywacze" to cześć oddam salutując przed monitorem. :wink4: Widzę cooleżanko Pollindo że u Was bardzo paprotnie się robi, zjawisko nadzwyczaj pozytywne ( o ile nie dotyczy padalca ). Lesistość prawdziwa tworzy się w Jędrzejówce. :P
Pozdrówczanki
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 24 Sie 2013 08:44 przez Tabaaza.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.535 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum