TEMAT: Wiosenna Jędrzejówka (III)

Wiosenna Jędrzejówka (III) 27 Sie 2013 13:40 #189020

  • piterek
  • piterek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 341
  • Otrzymane dziękuję: 108
Niezły ten spondżbobowy torcik :devil1:
Hościaki u Ciebie jeszcze całkiem świeże, a wiem że niektórzy narzekają już bardzo.
P.S. szkarłatki aktualne? Będę we Wrocku pewnie na kiermaszu ;)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wiosenna Jędrzejówka (III) 27 Sie 2013 13:44 #189024

  • Wendka
  • Wendka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 197
Potwierdzam swoją częstą obecność. Zwykle poruszam się trzepotem skrzydeł, czasu Właścicielce nie wypełniając, bez śladów, uważnie choć w zamyśleniu, spoglądając pod skrzydła coby jakiegoś maleństwa nieopatrznie nie przydepnąć. Szereguję się również nie tylko westchnieniem pośród miłośniczek "męskiej domeny" - ledwie kilkanaście odmian imiennych (imiona gdzieś w tyle głowy schowałam, tam też powinny być jeśli je mglistość nie okryła szczelnie) zdobi mój rów i wszystkie cieniste kątki. Ustroi je kilkanaście kolejnych, które z wyprawy na Mazowsze przywiozłam.
Ale gdzież moim tam do uroków TU rejestrowanych!
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 27 Sie 2013 22:46 #189153

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Oooo, jak przyjemnie pochodzić wśród zielonych liści :fly: Zaglądam regularnie, a w najbliższej przyszłości będę na dodatek często :woohoo: Takie to uroki pracy zawodowej się ma :devil1:

Och, jaka klimatyczna taczka B) Mój zardzewiały kochany staroć trzyma się głównie za sprawą niedomytego w swoim czasie betonu :happy3: Za to ma nowiutkie drewniane uchwyty :dance:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 28 Sie 2013 00:45 #189185

  • Poll
  • Poll's Avatar
...chyba otworzyłam politycznie niepoprawną 'puszkę z pandorą', jak mawiają nasi zabawni politycy. :jeez: Nie miałam na celu wywoływania do tablicy, stwierdziłam tylko to, co widzę po proporcjach pomiędzy odwiedzinami w wątku a ilością wpisów. :) Ale OK, przyjmuję do wiadomości,że paproty i hosty, to nie sa męskie uprawy. :idea1: Że kobietony także je lubią i uprawiają z pasją. :idea1:

Olu, córa miała wychodne, Polusię bawił tata ... Nie był to dla niego przykry obowiazek: uwielbia Polusię i sam z ochotą przewija ja, kapie , chodzi na spacery, wstaje nocami ...Szokkk, sa tacy faceci, to nie bajki. :hearts: dzięki temu, spora część skalnej górki jest opielona , chwasty wywiezione na kompostownik....Mam nadzieję, że Dagusi, mimo bolesnych zakwasów :P , spodobała sie ta praca.

Pikutku,Gosiu, bazarkowe łupy już sa wywiezione do Jedrzejowki...Dziś nie dałam rady zrobić fotek, pojechałam dość późno i z moimi małymi łobuzami, ale jutro, jeśli tylko dopisze pogoda, zmykam na działkę skoro świt, wiec znajdę czas na ofocenie tego i owego. :silly:

Wendko, miod na moje serce. :lol: Każdy lubi byc nieco połechtany ...dlaczego nie ja? :lol: Moje poczatki hostowania tez były takie...Jakaś hosta kupiona na targu, podarowana przez znajomych.Potem fascynacja i wyłapywanie wszystkiego z All....I tak, krok za kroczkiem popadłam w nałóg. :whistle: Z paprociami było nieco inaczej: posadziłam kilka , jako rośliny towarzyszące hostom, potem nastał czas Oazy ... Spotkałam tu prawdziwego pasjonata , który fotkami ze swojego paprocianego ogrodu , jak gdyby walnął mnie w łeb. :lol: To był rodzaj iluminacji , ale szybko tez przyszło otrzeźwienie ,ze pewne rodzaje paprot nie są dla mnie.Nie jestem więc rasowym kolekcjonerem paprociowym, który łapie wszystko, co wpada w ręce. Wole mniej odmian/gatunkow, ale takich, które widać na mojej powierzchni, których nie muszę szukać z lupą pod listkami host rozmiaru mini. :lol: Stąd moje umiłowanie większych nerecznic, wietlic i paprotników.

Siberko, labogaaaaaaaaaaa! gdzieś Ty sie dziewczyno podziewała? listy gończe chciałyśmy rozsyłać za Tobą. :lol: Moja wierna taczka tez jest obetonowana. :huh: mam nową, ale jakoś mi nie leży, doginam więc tego starocia , co jest dobitnym dowodem na to,że co stare, to jare , więc najlepsze. ;) Kiedy już nie będzie mogła służyć, jako wozidło, znajdzie się dla niej i wtedy miejsce w ogrodzie !...Będzie robić za pomnik Zasłużonych dla Jędrzejowki: obsadzona i owinięta bluszczem , przeżyje jeszcze i mnie. :lol:

Piter...i juz wszystko jasne? ;) Hostasy zalewane sa codziennie taką dawką wody,że kilka hipopotamów napiłoby się do syta. Muszę przyznać,ze faktycznie, nie było jeszcze roku, by tak pięknie wyglądały o tej porze. :hearts:

Dziś, jak wcześniej pisałam, byłam w Jędrzejowce tylko 3 godzinki.Spędziłam je głównie na ściółkowaniu i pokrzykiwaniu na wnuki. Dopiero siostra Marcina ulitowała sie i zabrała je na nasz wiejski plac zabaw. Sporo czasu zajęły nam - mi i mojemu pomocnikowi - rozmowy o planach robót na najbliższy czas.Pod koniec IX będe już wyłączona z wszelkich prac, musze wiec wybrać, co jest ważniejsze i pilniejsze a co mniej. Do tych pierwszych zaliczyłam budowę oczka wodnego, następnej dziurki wodnej, wykartonowanie wszystkich ścieżek , dobudowanie choć kilku metrów kamiennego murku i obsadzenie moich górek paprociami. Resztę prac bieżących , w tym pielenie , czy przesadzanie roślin, może wykonać już ktos inny, wg moich wskazówek.Z kolei obłożenie oczek wodnych kamieniami , może być wykonane wiosną...


...z brzóz już lecą liście :) , niedługo, cała aleja olbrzymów będzie nimi zasypana :)



powojnik 'Paul Farges' , nieprzerwanie rozwija swoje pachnące, gwiazdkowate kwiaty



wielosił 'Touch of Class' po kwitnieniu nadal zachowuje swoją zwarta, piękną formę



kilka jędrzejowkowych obrazków...tak na skróty :P

Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2013 00:47 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 28 Sie 2013 07:15 #189195

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Polu, jak czytam co ty jeszcze w tym roku chcesz zrobić to mnie wstyd ogarnia :oops:
ja mam tez sporo pracy w ogrodzie ale nie moge się za nic zmobilizować. Poza tym u nas dalej sucho niemozliwie, ciężko szpadel wbic w ziemię. I tak jestem dumna, ze moje piwonie w końcu siedzą w ziemi.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 28 Sie 2013 08:38 #189204

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Polu ! Kiedy znajdziesz czas i pochylisz też się nad moim strumienien ?/to mialo zabrzmieć z wyrzutem/
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 28 Sie 2013 08:58 #189207

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
A te liście brzozowe zgrabiasz, zbierasz?
Ja mam 3 brzozy i liście mam wszędzie, a nasiona w zębach, kawie i butach ;)
Tak jak z nasionami sobie radzę (nie można zwalczyć - trzeba pokochać), tak liście usiłuję sprzątać, przynajmniej z trawnika.
Pozdrawiam!
Miłka
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 28 Sie 2013 09:20 #189210

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Czemu Twój wielosił porwał imię mojej hoście ?
Nie będzie tak ładny jak ona......
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 29 Sie 2013 12:25 #189448

  • Poll
  • Poll's Avatar
Dorotko, współczuje tej suszy :( . U mnie, co kilka dni, choć pomży. Mzawka nie daje wiele wilgoci glebie, ale rośliny sa lekko odświeżone a ja mam w sumie nieograniczona możliwośc podlewania. Gdyby nie to, moje rosliny byłyby już sucharkami. Owszem, plany napięte, ale- jak pisałam wyżej - nie mam wyboru.podczas, kiedy inni ogrodnicy będą szaleć jesienią w swoich ogrodach, ja będę mogła tylko gryźć palce z zazdrości. :lol:

Ewciu :rotfl1: Ja, pochylam się nad wszelkimi ciekami tylko dla sprawdzenia własnej urody. :lol:

Miłko, moje hostowisko, to troszkę modrzewi, sosen, jodeł, ale przede wszystkim brzozy. I daję słowo: nigdy, przenigdy nie usuwałam ich liści . To, co wiatr wwiewa na trawę, zbiera kosiarka i to ląduje pod roślinami , jako ściółka.. Reszta zostaje i zasila słabą glebę Jędrzejowki. Nawet nasionka brzóz mi nie przeszkadzają a siewki dokładnie zbieram i wysadzam na części, gdzie w przyszłości ma powstać hostowisko.

Olu, zawsze mnie zadziwiało nazewnictwo roślin...Dlaczego, przy milionach słów, nazwy host, żurawek, czy jeszcze innych roślin, powtarzają się? :think:

Wczoraj, po niemal całym dniu pracy w Jędrzejowce, przyjechałam wypompowana. Ale postęp robot nieco widać, to najważniejsze. :dance: W sumie, najwięcej czasu zajęło mi wysadzanie roślin ( w tym...4 róż 'Mozart' :woohoo: ) i prace porządkowe.Usuwałam też paprociowe padalce ( Matteuccia ) i wysadzałam je z dala od moich roslin, aby swobodnie mogły się rozrastać w innych częściach Jędrzejówki. Zbieranie doniczek, wiader, opakowań, ściółkowanie ....Te prace zajęły mi gros czasu. Zaczęłam też zagłębiać w ziemi beczki na gnojówkę, gdyż ich niebieski kolor razi mnie i widzę je na każdym zdjęciu. Wczoraj, udało mi się wkopać jedną sztuke, pozostało jeszcze 5. :angry: Obłożona kamulcami, obsadzona roślinami, stała się mniej natrętna :P wizualnie :P , choć nie znikła całkowicie. :mad2:
Można powiedzieć,że powoli, kawałkami, wydzieram Jędrzejówce teren...gdyby to jeszcze szło szybciej. :huh: Dziś, pojadę po południu i rozpocznę wybieranie kamieni z ćwiartek skalniakowych. Posłużą do budowy suchego murku, gdzie zamieszkają drobne roślinki skalne i paprocie, które lubią suche i dość słoneczne stanowiska.

Podczas pielenia na zachodniej skarpie, zauważyłam całe wielkie stado czarnych gąsienic , żerujących na pokrzywach...Ania ( Amlos) zidentyfikowała je , jako gąsienice Inachis io :woohoo: (Rusałka pawik).Sprawdziłam, zgadza się :bravo: i bardzo sie cieszę,ze rozmnażają sią na mojej działce. Widziałam, jak wiele z nich lata od liatry do liatry, ale gąsienic nigdy nie widziałam. Teraz, mam możliwośc obserwacji wielkich ich ilości . Jedyny minusik , ale niewielki w sumie, że pokrzywy muszą rosnąć na swoim miejscu...trudno, usunę je w przyszłym sezonie. :lol:




Fotka jednego z moich efektów niedzielnego bazarkowania....metalowy, nieco zardzewiały ptasior ( niektorzy uważają, ze to kogut i zapewne mają rację :lol: ) wbity w pień będący podporą Actinidia kolomikta, strzeże hostowiska



Okolice Jędrzejówki słyną z dużej ilości stawów rybnych i sąsiedztwa Parku Krajobrazowego Doliny Baryczy...Często obserwuję stada kaczek, czy łabędzi a wczoraj ( jak niemal codziennie), z wielkim wrzaskiem latały po moim niebie żurawie :)



Dwie sarumy Henriego (Saruma henryi ), jedna pochodząca a Albionu, druga a , to wyrób :lol: polski...Wiosną, widziałam pomiędzy nimi spore różnice. Teraz , różniące je cechy zanikają i wyglądają niemal jednakowo

Ostatnio zmieniany: 29 Sie 2013 12:29 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 29 Sie 2013 17:15 #189485

  • Roma
  • Roma's Avatar
Pollu,Tabaazko to Właśnie Wy jesteście powodem mojej prawie codziennej obecności w Jędrzejówce, rośliny i przepiękne fotki również ale to ze względu na Wasz styl prowadzenia konwersacji zaglądam tak często.Chyba nie tak zostałam zrozumiana :( Mam nadzieję,że wątek nie zmieni swojego dotychczasowego charakteru i nadal będziemy światkami tej błyskotliwej, utrzymanej w żartobliwym tonie wymiany doświadczeń :hug:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 29 Sie 2013 17:44 #189490

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Polu, coś Twojemu kogutowi oklapł ogon , jak on ma pilnować hostowiska jak on sam w strachu...Jutro jadę !!!
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 29 Sie 2013 19:47 #189510

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Boszszsz, jaki cudny ptasior :woohoo: ... ja tez chcę takego :supr:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 29 Sie 2013 20:40 #189524

  • danutal
  • danutal's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 937
  • Otrzymane dziękuję: 1269
A dlaczego ten ptasior ma taki podkulony ze strachu ogon? :eek3: Polu wierzysz, że on dopilnuje Twoich włości? ;)
Pozdrawiam.Danuta
Ostatnio zmieniany: 29 Sie 2013 20:40 przez danutal.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 30 Sie 2013 00:12 #189604

  • Poll
  • Poll's Avatar
Romciu, my obie z Tabazellą, jesteśmy chyba, jak zły szeląg: zawsze wracamy. :tongue2: Jest co prawda inne prawo, sformułowane przez naszego długowłosego ( mniammmm... :P ) uczonego , Mikołaja Kopernika, które mówi,ze gorszy pieniądz wypiera dobry, ale mam nadzieję,ze tym razem to prawo nie zadziała i Tabcia do nas ( boshhhhhh, napiszę to a co...???) stęsknionych, wróci. :hug:

Madziu, będę Ci go pożyczać, ale ... w sumie, na co Ci on, skoro masz takie żywe w kurniczku? :wink4:

Danusiu, Olu , w tajemnicy mogę Wam zdradzić sekretny sekret tego ptasiora... Te ogon, to taka mała zmyłka. ;) Ogon odwraca uwagę od szponów a niedoinformowany wróg, to niemal pokonany wróg. Proste? :lol:

Co dziś na froncie Jędrzejówkowym? Po wczorajszej stakanowce, jaką sobie zafundowaliśmy z Marcinem, dzisiejszy dzień był dokładnym przeciwieństwem. :huh: Oboje nieco zmęczeni, w minorowych nastrojach , zasiedliśmy na ławce i tępo ( aczkolwiek robiąc mądre miny), wgapialiśmy się w siejące krople wody tryskacze, które na tle zachodzącego słońca wyglądały nieziemsko . Nastrojeni ...hmmmm...romantycznie...?....sentymentalnie...? marnotrawiliśmy cenny czas . :jeez: Co prawda, wzięliśmy się potem za wybierani kamieni z ćwiartek skalniakowych a ja - wykopawszy odpowiedniej wielkości otwór - z pobabcinej balii zrobiłam dziurkę wodną i obsadziłam ją roślinami, ale w sumie, dnia nie możemy zaliczyć do udanych. :idea1: ...wyrzutów sumienia jednak nie mam. :lol:

Urządziliśmy sobie z Marcinem kącik jadalny :idea1: ...Nie wiem skąd, mój pomocnik przytargał dwa klimatyczne krzesełka :thanks: , ja zobowiązałam się dostarczyć kuchenkę/czajnik elektryczny i filizanki...Teraz kawę będziemy pili w przyzwoitych warunkach.I nic to,ze 5 m dalej stoją dwa kompostowniki. :lol: Będzie to prawdziwie ogrodnicza kawa. :happy3:



Późne lato i jesień, to czas paproci i traw. Moimi ulubionymi są rozplenice, które nasadzam w rożnych miejscach w sporej ilości...czy pasują, czy nie :lol:



Hosty Silk Kimono i Piedmont Gold w promieniach zachodzącego słońca





Athyrium filix-femina 'Minutissimum', śliczna, kompaktowa odmiana do niedużych ogrodów



Widok przez okrąg grillowy na wschodnią część Jędrzejówki

Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 30 Sie 2013 08:28 #189615

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Nie moge patrzeć na te krzesełka! Świerzbi mnie zawsze, jak widzę powierzchnię drewnianą do obróbki :woohoo: już widzę nóżki hamerajtowane i siedzisko w dębowej lakierobejcy, albo na grecko - błękitno - biało! To, ze blisko do kompostu - to fajnie. Można fusy wytrząsać bez wstawania. Hmm, ale 5m, to trzeba dobrze się zamachnąć :P
Pozdrawiam!
Miłka
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2013 08:29 przez takasobie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Wendka

Wiosenna Jędrzejówka (III) 30 Sie 2013 09:16 #189625

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Bazarkowy ptasior rewelacyjny :woohoo: . może on i kogut a mnie raczej jakiegoś drapieżnika przypomina, będzie z niego dobry stróż :) . A klimatyczne krzesełka również fajne, przydał by się jeszcze klimatczny stoliczek :silly:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 30 Sie 2013 12:33 #189652

  • Wendka
  • Wendka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 168
  • Otrzymane dziękuję: 197
Ojjjjjjjj
ale mi się westchnęło z zachwytu.

Jakoś nie staje mi wyobraźni by uwierzyć, że więcej niż dwa łyki porannej kawy łykniesz w pozycji siedzącej - na tych "klimatycznych krzesełkach", pewnie zaraz dojrzysz okazję do zerwania się i pęd w zaciszności cieniste.
A może coś z moją wyobraźnią?
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 30 Sie 2013 13:48 #189662

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Polu , może tak te 2 krzesełeczka połączyć deseczkami i zrobić ławeczkę ?
Jak przyjadę też chciałabym gdzieś przysiąść.Mogę nawet z fusami na kompost latać.
Choć pijam rozpuszczalną.
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.644 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum