Forum Ogrodnicze Oaza

Marku, na razie to niewielki nabytek jednak będzie sporo większy w przyszłości. U mnie po 3 latach trzmielina nie jest duża.

Bożenko
Trzmielina niewielka, ale jak mówi przysłowie: darowanemu koniowi....

Przez dwa tygodnie hosty zrobiły ogromny krok naprzód:
Hosta Morning Light



Hosta Rainbow's End



Hosta Brim Cup ucierpiała od przymrozków



Hosta NN



Hosta Cherry Berry



Hosta Fire and Ice



Hosta Party Time

Marku

Vero
należą się hostom, nie mnie.

Hosta Wide Brim



Hosta Great Escape



Hosta Geisha



Hosta Touch of Class



Hosta Color Festival



Hosta Antioch



Hosta Sharmon trochę się ociąga



Hosta Undulata Erromena ?

Dobry wieczór Dziękuję za zdjęcie Eucomisa bardzo mnie zainteresował, chyba muszę jakiegoś zorganizować

Qra
Próbowałem go rozmnożyć z nasion, ale mi nie skiełkowały.
Za to chyba mnie wysłuchał i jedna z dwu cebulek podzieliła się.

Reszta moich host: maluchy i myszki:

Hosta Fireworks



Hosta Lucky Mouse



Hosta Blue Mouse Ears



Hosta Holy Mouse Ears



Hosta Hidden Cove

Dziś druga moja pasja: żurawki.
Wyglądają już na prawie "dorosłe"
Wszystkie fotki z 08.05.2016

Żurawka Vulcano



Żurawka Color Dream



Tiarella Timbuktu



Żurawka Strawberry Swirl



Żurawka Birkin



Żurawka Obsidian



Żurawka Earth Angel



Żurawka Chocolate Veil



cdn..

Sporą masz kolekcję host, a wszystkie piękne. Niesamowite, że jeszcze znajdujesz miejsce. A może się czegoś pozbywasz w tym celu?
Tulipany dobrze nawożone i wykopywane powinny wytworzyć duże cebule, mnie się to zaczęło udawać, niestety dopadła je choroba grzybowa.
Chyba trzeba by jeszcze zaprawiać cebule.

Gabrielu
Trafiłeś w dziesiątkę.
Trochę ograniczyłem tulipany i mieczyki.
Ale nie dlatego, że przestałem je lubić.
Po prostu cebulki przestały kwitnąć, zrobiło się ich dużo, ale za to są małe.
No i choroby grzybowe się ich uczepiły mimo zaprawiania (mieczyki).
Nie wiem czy wysypanie kory (zakwaszenie gleby) też nie przyczyniło się do ich gorszego kwitnienia?

Dalsza część żurawek:
Żurawka Black Beauty



Żurawka Bardot



Żurawka Sashay



Żuraweczka Solar Power



Żurawka Dark Secret

Amarant wrote:
Zastanowiło mnie to co napisałeś o wysypywaniu korą w sprawie tulipanów. U mnie też grzyb w tym roku na tulipanach szaleje a wszystko z lenistwa miałam wysypane ściętą trawą Czyżby to był powód rozpanoszenia się grzyba?

Ewo
Grzyb może niekoniecznie jest związany z korowaniem czy ściółkowaniem
Miałem na myśli raczej zakwaszenie gleby, które być może nie jest dobre dla cebulowych.

Dziś "rozwinęła skrzydełka" hosta Sharmon


Kwiaty tiarelli Timbuktu


I moje 7-miesięczne sadzonki z krótkopędów dziś:
Żurawki Earth Angel

Moja Timbuktu padła tej zimy.

No Marku zgromadziłeś nie mała kolekcje żurawek, mnie Andrzej uradowała wczoraj paczuszką, a tam... ponad 20 żuraweczek Mam nadzieję, że przyjmą się wszystkie i pokarzą cały swój urok. Pozdrawiam

Ja widzę że zająłeś sie profesjonalnie uprawą żurawek (prawie tak jak Igor). Ja wszystko robię w biegu i nigdy nie mam czasu aby np. opisać swoje rozsady. A potem się zastanawiam co mam a czego nie. Ale obiecuję sobie że może kiedyś jak wnuki nie będą potzrebowały mojej pomocy to wszystko naprawie. Jeszcze tylko jakieś 2 lata i wszystko uporzadkuję.

Bożenko - Bozi
Mojej po zimie nawet nie mogłem znaleźć
Dobrze, że miałem fotki z jej lokalizacją.
Ale ruszyła i zakwitła jako pierwsza.

Edytko
Moja niemała kolekcja to zaledwie połowa tego co dostałaś od Andrzeja.
Te roślinki są wyjątkowo przyjazne ogrodnikom, rosną bezproblemowo.
Twoje też zapewne niedługo pokażą całą swoją krasę.

Bożenko - Bożka
Do Igora to bardzo dużo mi brakuje, ale się staram.
Porządek jest potrzebny, bo gdy czegoś zapomnimy, to nam pomoże przypomnieć sobie.

Wczoraj moja "kolekcja" host powiększyła się o dwie sztuki.
Małe jeszcze ale podrosną niedługo.
Hosta Green Cups w słońcu


Hosta Tea and Crumpets


Przyjechały z/od Siberii stąd trochę małe jeszcze.

Dzisiejsze fotki:

Marku, piękna kolekcja żurawek
Ja na moje w tym roku się obraziłam, bo przestały być ładne Po dwóch, trzech latach trzeba je dzielić, a ja mam ich tyle, że przeraził mnie ogrom pracy Część jednak podzieliłam, część jednak powędrowała na kompost
Hosty za to są z roku na rok coraz piękniejsze

Nazbierałeś sobie żurawek ,że ho ,ho mnie one trochę rozczarowały tym ,że trzeba je odmładzać .Mój ogród duży ,roboty moc więc kolejny żurawkowy obowiązek nie przerósł .Kilka najładniejszych sobie zostawiłam resztę porozdawałam .A co do mieczyków ,to miałam tak samo ,jak Ty .
Więc też sobie odpuściłam .Ale ogólnie wszystko mi się u Ciebie podoba

Dalu
Dzięki za miłe słowa co do żurawek.
Mam je dopiero drugi sezon więc nie o wszystkim wiem, ale wydawało mi się, że są dużo mniej "pracochłonne" niż mieczyki na przykład.
Również tulipany wymagają więcej pracy. Przynajmniej w moich warunkach.
Lilie też powinno się co 3 lata wykopać i "zrobić porządek".
Plusem żurawek jest to, że ozdabiają mi ogródek nieomal przez cały rok.
Nie mam z nimi problemu jeśli chodzi o mróz. Nie marzną wiosną tak jak hosty czy inne.
A mieczyki, tulipany, lilie i pozostałe cebulowe (nie licząc Eucomisa) tracą swoje ozdobne walory bardzo szybko.
Moim zdaniem najbardziej "bezobsługowe" są hosty (tylko te przymrozki i HVX) oraz żurawki.
Raz na trzy lata gotów jestem "zrobić z nimi porządek".

Ewo
Rozumiem, że przy gabarytach Twoich włości trudno ogarnąć wszystko.
I rośliny musisz mieć "bardziej okazałe" aby wszystko wyglądało pięknie.
A co do żurawek to tak jak napisałem wcześniej: dla mnie są dobrym rozwiązaniem.