Olgo,żebyś wiedziała że mamy lato a u nas dopiero rozkwita lipa,ostatnio byłam u mamy zawsze na Jana zajadaliśmy się jagodami,a tu nie mogą dojrzć,świetlików nie ma,niby coś popadało,ale jest sucho,a zapowiadają upały wszystko się pląta w tej przyrodzie,ale tak będzie bo nie ma prawdziwych zim ze srogimi przymrozkami i dużym śniegiem
Jesli chodzi o ptaki to,już zostały tylko szpaki w butce,których rodzice kilka razy na dzień,swoim skrzekotem opieprzają mnie, jak siąde na ławeczce pod budką,abym im nie przeszkadzała w karmieniu dzieci
dalie powoli zaczynaja kwitnąc,lecz idzie im to bardzo opornie,na jedna czekam już tydzień i nie może się zdecydować
Powojniki stare pięknie kwitły,ale też dokupiłam dwa,tylko że z drobnym kwiatem bo te z pełnymi nie mają tylu pączków, Twoje sa piekne. Jeśli chodzi o hosty,to napewno jeszcze kilkanaście dokupię,bo marzy mi się dociągnąć rabatę do samego płotu,liliowców tez dokupię,tylko te sklepy troche ściemniają.Jesli chodzi o ślimaki,to ja i kaczki kilka razy na dzień polujemy na te brzydale,bo zauważyłam że w niektórych daliach podgryzaja pączki
Piilu.
Pink Fantasy.
Białe piwonie od Dorki cudownie pachną.
Inna rabata,hostowa od chodnika,jeszcze wiele wolnego miejsca na hosty
A ten pnie sie po słupie do nieba.
Pierwszy liliowiec,Black E Stella,ale czy jest nim to jeszcze nie sprawdzałam
No i moje ukochane dalie,codziennie robię kilka obchodów czy jest już wybarwiony pączek,a przy tym dreszczyk emocji,a jak już sie rozkwitnie to podziwiam i rozmawiam z każdą z osobna mówie im że sa najpiekniejsze
na swiecie.
Mabel Ann.
Glory Of Nordwick.
Lemon Meringue,te sa od Gabrysia cudne
Juul"s Amber,bardzo podobna do Nordwicka.
I Sorbet który nie może zdecydować się na kwiat od tygodnia,wcale nie wiem czy nim jest
Pierwsze lilie.
Blue Gem,taki niebieski.
Azalia,jeszcze prubuje kwitnać ostatnim kwiatem.A teraz czeka mnie remont kuchni,i bałagan z nim związany,już prawie wszystko wyniosłam,jeszcze została do wyniesienia,zmywarkai kuchenka.