Forum Ogrodnicze Oaza

Igor-jednym słowem-PROFESJONALIZM w każdym calu Też interesuje mnie a hortensja na pniu i jej historia.Modelki jak cukierki

Cześć Igor!

Chcę powiedzieć, że warto czasem sobie zrobić przerwę od znajomego ogrodu i wpaść ot tak, znienacka...
Jestem pod wrażeniem, jak bardzo zmienił się Twój zakątek - zarósł niesamowicie, przepiękny busz tworząc, przenikające się wzajemnie rośliny, nasa kwiecia, ładny dobór kolorystyczny. No cóż, chylę czoła po prostu.
Jak Ci się sprawują pełne jeżówki? Nie przemarzają zimą?
Ja mam na nie totalną fazę

Miłego, upalnego!

wpadam na chwilkę bo w ogóle nie ma mnie na forum z braku czasu, powiedz czy coś z żurawek w tym roku będziesz mógł sprzedać, coś przed jesienią bym zasadziła

fajnie zadbane u Ciebie, ja w tym roku ogródek odłożyłam na drugi plan, doba za krótka, nie da się wszystkiego ogarnąć

buźka

Ogród rozkwitł pełnią barw aż przyjemnie popatrzeć

Violu, modelki niestety nie często bywają na mojej działce, ale jak już są, to należy uwiecznić to na zdjęciach.
Julka, ta w okularach przejawia jakieś ogrodnicze zainteresowanie...zobaczymy co to wyrośnie

Romciu, hortensja kupiona już była, jako drzewko. Wsadzona jesienią 2013 roku, wiosną mocno przycięta. Trochę "biedna" bo nie
dostała grama nawozu. Muszę ją w przyszłym roku zasilić. Do pełnego profesjonalizmu jeszcze troszkę działce brakuje, ale myślę,
że w przyszłym roku już w 80% ogarnę do takiego stopnia, że nie będę więcej musiał robić gruntownego przemeblowania.

Cześć Aga! przerwa od ogrodu to dobra sprawa... ja mam teraz przerwę od swojej działki, więc wyobraź sobie, jakie mam zaległości
na forum. Może mi wybaczycie, bo zamiast tego zwiedziłem trochę forumowych ogrodów w realu
Działka się rozrasta, a ja tylko wywalam dziesiątki roślin a wcale nie przybywa miejsca. Tak to jest, jak się sadzi jedno przy drugim, gdy jest małe.
Pełne jeżówki...hmmm swoim pięknem zacierają całe złe wrażenie, jakie po sobie pozostawiają. Mam kilka ładnych, już 3 rok... niektóre rewersują do
zwykłych różowych...inne giną w niewyjaśnionych okolicznościach, ale nie są aż tak drogie, żeby ciągle ich nie sadzić...zasługują na to!

Nati, możliwe, że coś będzie, ale chyba prędzej wiosną. Nie wiem, jak się mają żurawki pozostawione w szklarni,
bo mnie teraz dwa tygodnie nie było, a nie wiem czy osoba odpowiedzialna za podlewanie sumiennie wywiązuje się z obowiązków.
Ja też nie mam czasu na forum, nie martw się! Teraz postaram się trochę więcej ogarniać, bo przy Romie mam kompleksy

Bożi, dziękuję ostatnio przerabiałem trochę rabaty i dosadzałem rośliny kwitnące późnym latem i jesienią, bo w tym okresie było już dość
pusto i smutno.



W wielkim skrócie przedstawię trasę mojej wycieczki, którą bardzo spontanicznie (nie)zaplanowałem na ostatnie 2 tygodnie.

Odwiedziny w ogrodzie Przemka


Szmit, Pęchcin


Ogród Bożenki, Babopielki


Spotkanie z Piterkiem i Grzesikiem oraz Przemkiem i Lukim w szkółce Lilie Wodne


Spotkanie z Romcią na Jaśkowej Polanie




Z Romą odwiedziliśmy Ogródek dzieciaka... Andrzejka



Odwiedziny Magdali i Robetra


Wycieczka do ogrodu Ewy -Terlicy


Nareszcie się udało!!! Paweł Rispetto i jego:





Przepiękna działeczka i Ogród Japoński Danieli


Tarasowy ogród na mega stoku Sylwii- Strange


gdzie powstało pamiątkowe drzewko


Teraz kilka dni "odpoczynku" u Romki i do domu...ogarniać własny ogród...
może ktoś ma ochotę mnie odwiedzić, będzie motywacja do pielenia

Igor fajną objazdówkę po Polsce sobie zafundowałeś . Odpoczynek, spotkania ze znajomymi, poznawanie nowych miejsc. Super! Należy Ci się taki reset po stresie maturalnym .

Trochę Ci zazdroszczę , bo na moim etapie życia już coraz mniej okazji jest do takich spontanicznych akcji . Także korzystaj chłopie ile możesz .

Igor rzeczywiście odwiedziłeś sporo ogrodów .

A jak tam ,sadzonki żurawek dla mnie rosną ?

Geniu, to dopiero początek moich odwiedzin, chyba takie podróże to będzie moje hobby...odwiedzę wszystkich
forumowiczów...skoro już do Gdańska dojechałem, to wszędzie jest blisko Żurawki za jakiś czas będą, bo
nie wiem czy przeżyły te co były w szklarni.

Dorcia, to w tym roku były moje wakacje... w sumie jeszcze na chwilę gdzieś jadę, ale powiem Ci, że bardziej podoba mi się
objazdówka po forumowych ogrodach niż zwiedzanie krajów Europy My Cię z Romą wyciągniemy we wrześniu na lubelszczyznę,Ty się nie martw



Muszę się pochwalić, że udało mi się powstrzymać od dużych zakupów... a okazji było bardzo dużo
Kupiłem tylko skrzynkę sałaty i dwa drzewa

Metasequoia glyptostroboides 'Schirrmann's Nordlicht' oraz Acer platanoides 'Marit'


Żurawki, które mi wypadły, albo są do wymiany, bądź ich jeszcze nie miałem


Piękny: Phlox panniculata 'Aureole'
Tylko trochę tego piękna już nie widać

Hej,
dzisiaj pierwszy dzień na działce od prawie dwóch tygodni i bardzo niemiłe odkrycia...
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to rozkopane totalnie przez psa miejsce, gdzie rosło ok 15 miniaturowych host...
ledwo znalazłem ogryzki w kupie ziemi...załamka totalna, zwłaszcza, że to nie są najtańsze rośliny i trudno mi było je zdobyć.
Historia, jak zawsze...tata nie zamknął furtki, więc słono go to będzie kosztowało...

Po drugie znów mam plagę opuchlaków...zjadły mi całe kępy najcenniejszych żurawek... nawet nie było z czego pędów
pobrać, bo całe czarne, już zwiędnięte...normalnie depresja...

Miałem taką wenę na przeróbki i pielenie...ale zrobiłem porządek tylko na jednej małej rabacie i pojechałem do domu .
Jutro niestety rozpoczynam walkę z opuchlakami...nie podaruję im!

Oto jedyna ogarnięta rabatka i kilka roślin w przybliżeniu:



Jeżówka 'Cinnamon Cupcake'


Żurawka 'Berry Smothie'


Heuchera 'Lime Ruffles'


Żuraweczka 'Buttered Rum'


Żuraweczka 'Cracked Ice'

No niestety tak to jest jak się zostawia ogród pod czyjąś opieką , nikt oprócz nas nie wie na co zwracać baczniejszą uwagę i które roślinki są dla nas najcenniejsze.
Mówisz, że tatę podliczysz , to Ci na drugi raz w ogóle nie popilnuje

Igor nie martw się , młody jesteś wszystko sobie jeszcze zdążysz odkupić . Rozumiem Twojego doła, bo ja po powrocie od Romki zastałam moje skrzynki balkonowe prawie zasuszone . Do tej pory próbuję je reanimować , ale marnie wyglądają.

Śliczne masz te bukszpany!

Witaj Igorze.
Przyznam, że nie doceniałem żurawek
U Ciebie są piękne i wspaniale komponowane z resztą kwiatów.

Dziewczyny-nad roślinkami warto się pochylić bo szkoda ale nad Igorem to już niekoniecznie Tak podliczy tatę,że za 5 poległych będzie miał 10 nowych i to całkiem wypasionych

Czy odkupione czy nie to i tak serce się kraje gdy wkładamy w to tyle pracy i zamiłowania a potem patrzymy na zniszczone roślinki. Przykro...dobrze cię rozumiem igor. Nie mam tak pięknego ogrodu jak ty ale ostatnio przyjechała do mnie rodzinka znad morza z małym dzieckiem i zanim się zorientowałam to pół skalniaka mam rozebrane z kamyczków i część roślin wydeptane. Ale jak wytłumaczyć czteroletniemu dziecku że tak nie wolno,jak ma tyle frajdy?

Hej,
W weekend był weselny klimat, wybawiłem się, a teraz trzeba ogarnąć działkę...przed jesienią
Nie spodziewałem się, że u mnie mogą być takie chaszcze...masakra!
Powoli zaczynam ogarniać rabaty... po pierwszym rwaniu, dwu metrowego zielska, odkryły się przepiękne rośliny...
np hortensje... a największym zaskoczeniem były kwitnące cyklameny

Violu, to są właśnie takie "Trudne sprawy" w ogrodzie Ja stanowczo mówię moim siostrzenicom, że chodzimy
tylko po trawniku i ani kroku dalej...jak na razie się słuchają

Roma, zażądałem sekatora i szpadla z fiskarsa... nie będę taki

Amarant, żurawki są bardzo fajne. Musisz pomyśleć o nich, choć wiem, że za dużo miejsca już nie masz, ale zamiast jakiś
jednorocznych roślin warto posadzić wieloletnie żurawki, które cieszą oko cały rok

Dorcia, wolałbym mieć zasuszone rośliny niż z opuchlakami, bo to jest najgorsze dziadostwo, jakie może być.
Nie idzie tego wytępić, tylko bardzo silną chemią i nie masz gwarancji, a codziennie nowe żurawki padają
Jeszcze trochę i przestanę lubić żurawki

Markita, on tam nie miał pilnować, podlewał tylko w szklarni...ale już mi przeszło...tylko następnym razem, jak
będę wyjeżdżał założę kłódkę

Piękna 'Rio' a obok dziura po równie pięknej 'Mango' zjedzonej przez opuchlaki...


'Mystic Angel'








zaczynam się bać tego skrzypu...


Kadastra...


Phantom










jesień...?


Da Vinci


Pink Pearls

Igor, szukałam co tam u Szmita nabyłeś, ale nie jestem pewna czy dobrze wyczytałam, że 2 drzewka?
Piękna Jeżówka 'Cinnamon Cupcake'. Nie widziałam jeszcze jeżówki w takim kolorze .

Igor masz tak pięknie w swoim ogrodzie ,że nie wiadomo na co się patrzeć .Istne cudeńka Na trzecim zdjęciu od góry ,obok żurawki rośnie taka wylokowana jodełka ,powiedz jak się nazywa i gdzie jej szukać ,bo okrutnie zawróciła mi w głowie

Witam Igorze...
Ta DaVinci jest fantastyczna... bedą z niej może jakieś malutkie sadzonki...
Oj nie przesadzaj z tym zanidbaniem... jest bardzo OK
też bym tak chciał
pozdrawiam

ps. wyjazd na lubelszczyznę na kiedy planowany październikowy weekend..?