Forum Ogrodnicze Oaza

Tajemnicza? Nieeee... po prostu pewne elementy warto zaprezentować wtedy, kiedy zyskają docelową, ogrodową oprawę
Sercowa kłódeczka wydaje się mniejsza i delikatniejsza...

Wyszperana w TKMAXX

Jak mój dzisiejszy zakup

Czyli jednak coś było kupione ....

Niepoprawne zakupoholiczki

Ja się do niczego dzisiaj nie przyznaję....

Noooo... a ja mam na swoje wytłumaczenie, że wczoraj się oparłam ale tak za mną chodziło, że musiałam wrócić! Ale statystyka lepsza od razu - na dwa wyjścia - jeden zakup!

Pocieszaj się Gosiu, pocieszaj....

Nie muszę... w zasadzie to ja nic nie kupiłam... M-a do kasy wysłałam a że ze wspólnego konta?

Iwona mam pustkę w głowie zapomniałam nazw swoich traw..
muszę spojrzeć w internetową ściągawkę

faktycznie te 2 ostatnie fotki przyciągają wzrok..

Gorzato dziękuję za fajny link..ceny przystępne..chyba będą zakupy

Wiosna gramoli się powoli ... Jak to dobrze ! Widziałam ,że wierzba kwitnie bazieczkami, oczar i przebiśniegi.Cieszę ,się,że pogoda coraz lepsza i mam nadzieję,że tak już zostanie. Jednak na wszelki wypadek - zamknij zimę w kufrze na tę stylową kłódeczkę . O !

Pamiętam ten ogród... i jak oglądając wątek, co chwila wołałam do Połówka, chodź, choć zobacz jakie cudne...
Ciesze się, że będę miała okazje na kontynuacje tych zachwytów... tutaj.

Daria jak znajdziesz nazwy to pisz, pomogę
Ewelinko no niestety, zima wymknęła się dziś na chwilę przez dziurkę od klucza Ale postaram się trzymać ją 'pod kluczem'.
Ewa, no proszę i Ty tutaj dziękuję za serdeczny wpis, zaglądaj!

Witaj Iwonko
Przyszłam do Ciebie z powodu Twojego długiego i wąskiego ogrodu, bo podobno fajnie go zorganizowałaś i zachwyciłam się nie tylko ogrodem, rzeczywiście jest fajnie zaprojektowany, ale przede wszystkim Twoimi zdjęciami robisz je wspaniałe choć te fachowe informacje ostatnio przewijające się w rozmowie są dla mnie czarną magią
Miło mi będzie zaglądać do Ciebie czasami.
Pozdrawiam ogrodowo

Witaj Majeczko miło mi gościć Cię w moim wąskim ogrodzie Wydobycie z tej 'kiszki' jakiegoś sensownego kształtu i formy nie było łatwe, ale też sama tego nie wymyślałam, pomagała mi projektantka. Wyszło jak wyszło, jestem zadowolona. Przyznam, że nie znam Twojego ogrodu, też jest wąski?
Dziękuję za wszystkie komplementy Postaram się nie zamęczać Was technicznymi słówkami, zostawiam tylko obraz.











Czy zdarza Wam się wahać się przed podjęciem decyzji na tak, która wydaje się oczywista i dla Was dobra, a jednak bardzo trudna??

Lubię, lubię, bardzo lubię Twoje zdjęcia! Bardzo ładne kadry.
Jeśli chodzi o podejmowanie decyzji, to im trudniejsza, tym dłużej się waham...Cała lista za i przeciw, rozmowy ze sobą i najbliższymi, ale zwykle jeśli jest dobra - ryzykuję. Jeśli kieruje Tobą prawda i dobro, to trudności łatwiej zwyciężyć. Poza tym przekonałam się, że najlepiej decyzje podjąć samemu, w miarę sprawnie, bo w przeciwnym wypadku zrobi to za nas życie - niekoniecznie z dobrym rezultatem

majowa wrote:
Oczywiście, niemal regularnie staję ostatnimi czasy przed takimi dylematami.
Czasem odpuszczam, mimo oczywistości, innym razem, jak Bożka, ryzykuję.
Wychodzę z założenia, że jeśli decyzja jest dla mnie dobra i nikogo nią nie krzywdzę, to zasługuję na zrobienie czegoś dla siebie i czasami decyzja jest pozytywna.
Życzę, żebyś przede wszystkim nie robiła niczego na siłę.

Dzień dobry
Jesteś zadowolona z efektów? Mnie się bardzo podoba. Szkoda co prawda, że nie ma słonka, ale weekend ma być przyjemniejszy.
Pracujesz dziś w ogrodzie?

majowa wrote: Iwonko mój ogród jest wielki jak jakiś park i często zdarza mi się w nim zagubić i schować przed światem, ale też padam ze zmęczenia przy jego zagospodarowywaniu i porządkach. Córka ma taką wąską 'kiszkę' i jakoś udało jej się częściowo względnie zagospodarować.
Mnie techniczne słówka nie przeszkadzają, jak czegoś nie pojmuję to nie czytam, tylko idę dalej. Ja Was podziwiam za taką pasję i zdolności fotograficzne

Całe szczęście, że zbyt wielu ważnych decyzji już nie muszę podejmować, emerytura zwalnia z tego chociaż w części.