Forum Ogrodnicze Oaza

Cześć Iwonko- jak to miło móc podziałaś w ogrodzie.. szkoda tylko, że tyyyyyle terenu do obrobienia. Znaczy..szkoda i nie szkoda.. bo duży ogród to radość- no, chyba, że trzeba pielić

Trawy już przycinasz? Ja na razie ciachnęłam powojniki a z resztą czekam do marca. Mało tego mam, to machnę w jeden czy dwa dni, tak więc zero napięcia Jedynie w ramach przypomnienia doczytuję, co.. kiedy..

Pozdrawiam

Podziwiam Twój ogród - skomponowany z konsekwencją i smakiem. Już sama jego powierzchnia to poważne wyzwanie , dlatego zastanawiam się , jak radzisz sobie z pracą, której jest przez cały sezon baaaardzo dużo.( Ja mam zaledwie 15 arów , ale bez doraźnej choćby pomocy nie dałbym sobie rady ). Czy zajmujesz się pielęgnacją roślin sama ?

Masz piękne ogrodowe dekoracje z terakoty, wikliny, kamienia, żeliwa - bardzo w tego typu przedmiotach gustuję, byle by zachować umiar i względną jednorodność. Umiejętnie wkomponowane w rabaty ptaszki, domki lęgowe, kosze,latarenki, gliniane garnki...sprawiają,że ogrodowe zakątki stają się sympatyczne ,nieco tajemnicze, a spacer po ogrodzie stwarza okazję do ich odkrywania.Gdzie wynajdujesz takie skarby ? Powiedz, czy masz jakieś ulubione sklepy w swojej okolicy , czy może posiłkujesz się zakupami przez internet ? Szukam oryginalnych ogrodowych dekoracji(z racji zamiłowania do ogrodu ale i poniekąd "zawodowo", więc będę wdzięczna za dobre adresy )

Piękne i subtelne zarazem są kwiatowe kompozycje, które tworzysz na rabatach ale też np. w skrzynkach ( białe skrzynki , białe goździki, białe petunie...)Masz zresztą wiele ciekawych pomysłów: np. przewiązywanie kęp traw kolorowymi wstążkami , które z pewnością bym podpatrzyła i wykorzystała u siebie , tyle, że ja nie mam wcale wysokich traw (Inny typ ogrodu)

Wreszcie -robisz świetne zdjęcia ! Masz nieczęstą umiejętność ukazywania okiem obiektywu piękna roślin, ich subtelności i ulotnego uroku - szczególnie spodobały mi się "portrety" kwiatów i traw oszronionych delikatną szadzią , jak koronką.

Ufff...ale mi się napisało ! Musiałam jednak po dzisiejszym spotkaniu z Twoim ogrodem dać upust wrażeniom. Obiecuję,że następnym razem będzie krócej, a następny raz z pewnością nastąpi
Pozdrawiam , E.

Iwona daj znać kiedy będzie czas na trawy bo ja dopiero początkująca w tym temacie
i miłego weekendu

Dobry wieczór Iwonko

To dokładnie jak ja byłam wczoraj w ogrodzie trzy godzinki z ogonkiem i mam również wrażenie ,że może jedną dziesiątą zrobiłam.Ja już zaczęłam wrzosy ciąć u nas już zimy nie będzie
Buziaczki :*

Witaj Iwonko!
Widzę, że zaczęłaś porządki wiosenne. Czyli zimy już nie będzie? Ja planuję w przyszłym tygodniu, ale u mnie na zagonie posprzątam w dwie godziny Zdjęciami się niezmiennie zachwycam. Berberys piękny! Zdradzisz czym robisz makro?

Dobry wieczór po kolejnym pracowitym dla mnie dniu.
Staram się wykorzystać maksymalnie każdą wolną chwilę na porządki wiosenne. Dziś mimo braku słońca było ciepło i sucho, praca szła mi szybko i sprawnie. Po wczorajszym napięciu związanym z biopsją tarczycy dziś zrelaksowałam się wysiłkiem.

Monika powojniki też już przycięłam, podobnie jak trawy. Nie zakładam, że będą jeszcze duże przymrozki. Dzień coraz dłuższy, każde 15 minut dnia cieszy.

Ewelinko bardzo dziękuję za tyle komplementów, tym bardziej, że wychodzą spod klawiatury właścicielki jednego z najpiękniejszych ogrodów na forach. Pewnie tego nie pamiętasz, ale gdy wiele lat temu debiutowałam na innym forum (miałam wtedy mały przydomowy ogródek) byłaś jedną z pierwszych osób, która bardzo serdecznie powitała mnie wśród forumowej społeczności.
Pytasz jak sobie radzę z pielęgnacją dużego ogrodu. W ciężkich pracach, a do takich należy np. pielęgnacja dużego trawnika wyręcza mnie mąż lub syn. Trawnika się nie tykam, wydaję tylko dyspozycje co i kiedy. A jak już odszedł mi trawnik to reszta już nie jest aż tak duża. Rozkładam prace na etapy, małymi kroczkami ale systematycznie. Staram się też unikać nasadzeń, które będą dla mnie kłopotliwe i wymagające. Uległam tylko wymagającym różom, miało ich u mnie nie być a nazbierało się już troszkę.
Dekoracje ogrodowe pochodzą z wielu miejsc; kupuję głównie w internecie, ale zdarza się, że przywożę pamiątki z zagranicy lub wynajduję coś ciekawego np. w TKMAXX czy Obi. Adresy sklepów internetowych napiszę na priv.
Dziękuję za pochlebne opinie na temat zdjęć. Fotografia to moja ogromna miłość, która odkryłam całkiem niedawno. Zdjęcia są amatorskie, zdaje sobie z tego sprawę, ale cały czas szkole warsztat, czytam, uczę się, podglądam i wkładam w zdjęcia całe moje serce.
Już się cieszę na Twoją kolejną wizytę, na którą serdecznie zapraszam.

Daria ja już swoje trawy tnę. Nie wiem jakie masz u siebie, bo nie wszystkie trawy wymagają cięcia, np. turzyce wystarczy wyczesać, usunąć suche źdźbła. Na pewno możesz usunąć zabezpieczenia jeśli zakładałaś.

Olu jak się czujesz po kilku godzinach pracy? Mnie trochę bolą plecy, ale jestem dziwnie zrelaksowana i wypoczęta. Ja jeszcze mimo wszystko czekam z wrzosami, różami…..ale Twoje okolice to zupełnie inna bajka.

Bożenko liczę już tylko na wiosenną aurę, inaczej nie może być. Miło mi, że zdjęcia się podobają. Używam różnych obiektywów, takiego typowego do makro nie mam, ale też nie robię typowych zdjęć makro, raczej bliskie portrety. Berberysy były robione manualnym Pentaconem 50 mm f1.8, a inne np. Tamronem 60mm.

Pokażę Wam co tam u mnie zaczyna wychodzić











piwonia


pigwowiec




kalina bodnantska 'Dawn'




oczar

Iwonko ,to zdjęcie jest przepiękne.
U mnie tylko dwa ranniki pokazały łodyżki ,reszta roślin siedzi cicho...
majowa wrote:

Dobry wieczór Iwonko

Dziś miałyśmy udany dzień z dziewczynami na Gardenii. Upolowałyśmy piękne pięciorniki i ja kupiłam jak dla mnie cudowną magnolię Yellow bird ,widziałam taką w zeszłym roku w ogrodzie botanicznym na kiermaszu ,ale była strasznie droga ,ta do tanich też nie należała ,ale jest sporo większa Rarytasik
Dziś plecki już ok.W piątki przyjeżdża do mnie masażysta ,więc plecki już wymasowane
Piękna wiosenka u Ciebie Iwa ,oczar czaruje
Buziaczki:*

Magda dziękuję Roślinki pewnie wiedzą co robią, skoro jeszcze siedzą cicho. Kilka ciepłych dni i pewnie też przywitasz wiosnę w swoim ogrodzie.
Ola pewnie spędziłyście razem świetnie czas na Gardenii, zazdroszczę Magnolia cudeńko widziałam ją w szkółce w czasie kwitnienia....niech Ci dobrze rośnie. Liczę na fotorelację Pozdrawiam

Iwona ciebie też cieszy każdy łebek wychylający się z ziemi ...ja też schylona spaceruje po ogrodzie i wypatruję oznak wiosny .
pozdrawiam

Zawsze, jak patrzę na kamień u Ciebie w ogrodzie, to żałuję tego mojego piaskowca Pocieszam sie jedynie, że z biegiem czasu przestaje być żółtą żarówą

Uroczo wiosna się u Ciebie pojawia- krokusy pączkują.. U mnie ciągle faza szczypiorków- ale czekam spokojnie.. Mają jeszcze czas- co prawda nie za dużo, bo się doczekać nie mogę
Oczar piękny- stanowczo mam za małą działkę

Pozdrawiam weekendowo

p.s. mam nadzieję, że sprawa remontu i ubezpieczenia wyjaśniła się pozytywnie..?!

Alinka nie zauważyłam, że też jesteś na forum
Pewnie, że się ciesze z każdej oznaki wiosny, każdego dnia widać coraz więcej, to optymistyczne.
Moniko teraz na Ciebie trochę nakrzyczę ok? Masz piękny murek, tym bardziej powinnaś być dumna, że zrobiłaś go sama. Proszę więc nie narzekać, bo jest bardzo ładny, ja go lubię
Krokusy to kwestia dni, zobaczysz jutro, pojutrze, że masz kwiaty. Szkoda, że nie kwitną dłużej.
Wydawało mi się, że pisałam o ubezpieczeniu, ale może mam sklerozę Wszystko zakończyło się pozytywnie, mamy nową wykładzinę z ubezpieczenia właściciela. Buziaki

Na początek obiecana kłódeczka. Wyjaśnię, że to nie do końca kłódka, a raczej atrapa, dekoracja, ale bardzo mi się podoba





Krokusy poczynają sobie coraz śmielej...






oczary do znudzenia....






Serdeczności!

Urocza kłódka wczoraj wpadło mi w oko coś takiego...

Dziękuję za magiczną kłódeczkę! Przepiękna i nietuzinkowa z niej dekoracja.
To ujęcie mchu mnie powaliło. WOW!

Gosia, świetna, czy już jest 'Twoja'?
Aga dziękuję , i tak nie udało mi się doostrzyć, ale może i lepiej... Widziałaś kłódkę z linku Gosi?

Dziś już wyczerpałam limit na dekoracje ogrodowe ale wcale nie żałuję...

Gosia tajemnicza....jakieś zakupy były ?

Greendecową kłódeczkę widziałam, ale ta Twoja, sercowa, urzeka mnie bardziej