TEMAT: Moje uzależnienie nie tylko różane

Moje uzależnienie nie tylko różane 02 Maj 2014 20:36 #251227

  • Fiwonka
  • Fiwonka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 46
  • Otrzymane dziękuję: 39
Beatko, piękne masz różyce :) Jak się nazywa róża na piątym zdjęciu? Mój ogród też jest niewielki i już sama nie wiem jak opanować swoje zapędy zakupowe. Mój M próbuje wybić mi zakupki z głowy :club2: ale jeszcze się nie daję ;) Będę odwiedzać Twój wątek, pozdrawiam :bye:
Pozdrawiam, Iwonka

Ogrodowe szaleństwa Fiwonki
Za tę wiadomość podziękował(a): beata68


Zielone okna z estimeble.pl

Moje uzależnienie nie tylko różane 02 Maj 2014 20:39 #251229

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Beata, mi to się udaje bardzo duuużo co roku w te moje 300 m wcisnąć :wink4:
Ciekawe jak długo jeszcze? :think:
Ale może mi już niedługo kosiarka nie będzie potrzebna. Mała strata! Nie przepadam za koszeniem :dry:

Moje uzależnienie nie tylko różane 02 Maj 2014 20:54 #251245

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Ula, ja mam to samo tylko u mnie jest jeszcze strażnik trawnika, czyli M, ale co roku po kawałku udaje mi się wyrwać. :rotfl1:
Fiwonko, witam Cię serdecznie. Na piątym zdjęciu jest Briosa. Nie daj się wytłumacz M, że w życiu trzeba mieć jakieś nałogi i roślinki to jeden z mniej groźnych. B)

Moje uzależnienie nie tylko różane 02 Maj 2014 21:50 #251302

  • Fiwonka
  • Fiwonka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 46
  • Otrzymane dziękuję: 39
Beatko, toż tak mu tłumaczę :)To takie zdrowe uzależnienie jest przecież :) Dziękuję za nazwę różyczki. Powiedz mi jeszcze czy należy ona do tych kapryśnych?
Pozdrawiam, Iwonka

Ogrodowe szaleństwa Fiwonki

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 07:37 #251471

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Beatko, 200 róż na RODOS :woohoo: to dopiero jest wyczyn :thanks: ...
Bosch to jest genialny pomysł aby Rodzinka za przewinienia roślinami się odpłacała...czemu ja na to wcześniej nie wpadłam :jeez:
Różyce piękne
pozdrawiam

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 07:42 #251474

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
A wiesz co Ci powiem? Że jak żółtego nie lubię (inaczej, nie przepadam), to złotlinowe kwitnienie strasznie mi się podoba.
Kule z daleka jak u kaliny, tyle że słoneczno-żółte. Fajnie to wygląda.

Pracować dziś miałam w ogrodzie, a tu póki co pada...

Dobre przynajmniej to, że na razie przymrozku nie było.

Smacznej pizzy nam życzę :)

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 08:38 #251499

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 292
Wpisuję się,bo 200 róż jeszcze nie mam,więc kto wie co mnie dopadnie jak zaczną kwitnąć Twoje :)
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 09:30 #251543

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 390
Apropos gumowatości ogródka - właśnie przedwczoraj dowlokłam znów kupione bylinki z przeznaczeniem głównie na skalniak................. i stwierdziłam już nie 1 raz, że trawy ozdobne tam mi nie grały, były za duże i miały za szybkie tempo wzrostu...zadzwoniłam do koleżanek i uprzedziłam, że mam coś do oddania. Róż mam około 60 do tego warzywniaczek, choć ten się znów skurczył jakoś. Na warzywniaczku pomiędzy warzywkami rośnie sobie ozdobna jabłoneczka, na boku blisko róż - buszek pendula. W truskawkach świdośliwa hihihi a na boki ich brzózka bordowoonolistna. Co dalej, to nie pamiętam. No i mam 6 m długości tunel hihi. Do tego na moich 4 arach mam mały sadek , domek działkowy, tarasik i hostowisko, jedna z niewielu rabat która się broni z moją niewielką ingerencją.

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 11:50 #251699

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Hej Beatko :bye:
Wszystkie róze piekne,ale ta najpiekniesza.czy wiesz co to za odmiana???beata68 wrote:



IMG_0059.JPG



]

Powojniki też masz śliczne :hearts:

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 12:14 #251715

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Witam, witam :bye: 200 róż :woohoo: do tego clemki :woohoo:
No to nie mogło mnie zabraknąć :dance:

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 12:46 #251737

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Ojej, ile gości. Dziękuję serdecznie za tak miłe powitanie. :kiss3:
Czy ja pisałam, że dostałam złotolin? :hammer: Złotokap dostałam, wiecie starość nie radość, sks się kłania. :teach:

Jola witam serdecznie, róże i clemki to moje podstawowe bziki. Wczoraj dostałam trzy nowe Poulsena- są od Tuszyńskiego , odmiany to Hyde Hall, Angelique i Ninon. uważam, że clemki to bardzo wdzięczne rośliny i duży plus do je się wcisnąć praktycznie wszędzie.

Aniu to Briosa, o ile dobrze pamiętam włoska róża Barniego. Zaraz poszukam więcej zdjęć.

Ula siostro jesteś tak samo zwariowana, jak ja :rotfl1: Też mam warzywnik, ponieważ nie można palić w sezonie to rosną tam sobie pomidory, rzodkiewka i zioła, a w najdalszym kącie brzoskwinia. W tamtym roku miałam jeszcze paprykę i sałatę.

Ewa, patrzenie na róże skutkuje powiększaniem kolekcji i jest to choroba wybitnie zaraźliwa, wiem co mówię, bo moja choroba przeszła już w przewlekłą.

Aguś wiem, że u Ciebie z żółtego to najchętniej żółtka z jajek. Oczywiście pokręciłam, dostałam złotokap, a nie złotolin. Pizza będzie jutro, szparagi i ser pleśniowy, dziś kiełbasa z frytkami.

Monia takie momenty, że w ramach podlizywania coś dostaje zdarzają się niezmiernie rzadko, więc jak następują cieszę się podwójnie. Muszę poczytać Twój wątek, ale ciągle brak czasu.

Iwonko,
tak zdrowe uzależnienie to M powinien pielęgnować. ;) Briosa nie należy do kapryśnych, nawet robale jej nie lubią, jak dla mnie ma same zalety.



Pomocy, jak wstawić zdjęcia z zewnątrz, mam zdjęcia na garnku i za głupia jestem , jak je tu przenieść.

Nahema

IMG_0052.JPG


Nostalgia

IMG_0057.JPG


ogólnie
IMG_0064.JPG



IMG_0083.JPG


Just Joey

IMG_0119.JPG


Błękitny Anioł


IMG_0129.JPG


Mitsuko


IMG_0141.JPG
Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2014 13:04 przez beata68.
Za tę wiadomość podziękował(a): Orszulkaa

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 12:55 #251743

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
Też mi się wydaje, że to Briosa. Słodka, mała różyczka o zgrabnych, acz niewielkich kwiatach.
Złotokap - złotlin. Mała różnica - raptem kilka metrów :happy3:
A propos jak widzę złotlin u innych, to już wiem, że swój musze przesadzić :jeez: O tej porze roku wygląda rewelacyjnie. A złotokap będzie u mnie po raz pierwszy kwitł :happy4: Cieszyłam się jak głupia. Me dorosłe dziecię patrzyło na mnie jak na nienormalną :blink:

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 13:07 #251750

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Aniu, mój ma kwiatki jeszcze nie rozwinięte, ale są. Wprawdzie podczas podróży jeden został zabity przez M, ale reszta jest i będzie kwitła. Łapię się na tym, że zaczynam zapominać nazw, muszę sobie jakiś katalog sprawić.

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 14:04 #251811

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Beti co ja słyszę...nowe Poulsenki.... :dance: Zaraz wygooglam co to za jedne ślicznoty :wink2:
A powiedz no kochanieńka,...ten Błękitny Anioł to długo kwitnie...wygląda ślicznie :flower2:

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 15:36 #251884

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Beatko,
masz rację, że takie prezenty cieszą podwójnie :)
No i te widoki, które pokazałaś mnie oczarowały to jest to, ten niesamowity klimacik :woohoo:
Masz piękny okaz błękitnego anioła :woohoo:

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 15:44 #251892

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Monia dziękuję za komplementy, to że innym się podoba powoduje chęć do dalszego rozwijania.

Dorcia BA długo kwitnie coś ponad miesiąc i nie wymaga żadnych zabiegów, rośnie jak szalony, ten mój to roczny okaz.

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 17:00 #251935

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
:D
Złotokap mam - będzie Pani zadowolona!

Co do pizzy - jak chcesz się zabrać za szparagi, które się na niej pojawią?
Pytam, bo sama mam patent... gdybyś chciała :)

Moje uzależnienie nie tylko różane 03 Maj 2014 17:46 #251962

  • beata68
  • beata68's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 24
Aguś dawaj swój patent. Ja chciałam trochę obgotować bez łebków i później wszystko na ciasto i zapiec. Poknociłam, czy to ma sens?


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.317 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum