Forum Ogrodnicze Oaza

Ja już 30 lat nie zajmuję sie pszczołami tzn od czasu jak mi moją pasiekę coś lub ktoś w zimie zniszczył dokumentnie.. Byłam młodą osoba i nie miałam tyle samozaparcia by to odbudować.Przez te 30 lat zmieniły się metody gospodarowania, sprzęt, ale biologia pszczół nie zmieniła się.
Olga poprosimy Krzysia by dał Ci kurs pszczelarstwa ,to bardzo kompetentna osoba. Teraz jest w pasiece bez internetu , ale jak wróci na pewno się Tobą zajmie..
Na razie zapoznaj sie z tym wątkiem. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...le-wlasne-na-dzialce

Aniu- ADASIOWA tak robię nie poddaję się , właśnie tu jestem dziękuje za słowa otuchy .wypatrzałaś maciejkę , ogródek bez maciejki ani rusz teras wespół z liliami wieczorem zapach roznosi się na pół osiedla gdzie jest wolny kawałek M sieje maciejkę dziękuje i zapraszam POZDRAWIAM

ALINKO dziękuje za odwiedziny, liliowce mam dopiero trzeci i drugi sezon .Sama jestem zdziwiona ,ze tak niektóre pięknie kwitną .Ja u Ciebie podziwiam róże , są piękne mam nasadzone ale to dopiero drugi i pierwszy sezon na efekty trzeba poczekać POZDRAWIAM

Emalio 112 bardzo dziękuje , przewertowałam wpisy P Krzysia ALEŻ TO ARTYSTA ,pszczółki są w ulu, podkarmiamy cukrem dziękuje z całych sił dziękuje

POPADAŁO - POPADAŁO chyba najwięcej było deszczu w tym roku, to dopiero 3 deszcz .Burza
przerwała wstawianie zdjęć

Dzień dobry, Olgo.

My w jednym mieście mieszkamy?! U mnie nie spadła ani kropla. Wszystko schnie na wiór. Upał straszliwy, oddychać się nie da...

Twój ogródek śliczny!

Serdecznie pozdrawiam.

ALEKSANDRO U NAS popadało ,tak ok 3 cm ziemia jest wilgotna w głąb, reszta skała , dziś tak praży że szbko wyschnie , ogródek jest od strony wschodnio- południowej troszeczku po skosie , na dole jest nie najgorzej skała jest wyżej to glina. Wyczytałam że stosując humus ziemia tak nie wysycha, stosuje się go na wiosnę i jesień, zastosowałam go, raz na jesień i teraz na wiosnę drugi raz ,nie powiem ci czy to działa na 100 procent , ale ziemia nie tak wysycha Pozdrawiam życzę miłej niedzieli

Miło jest mi poznac koleiną miłośniczkę pszczółek A przy okazji podziękowac za piękne zdjecia kwiatów ja juz raczej takiego sukcesu w ogrodzie nie osiągnę A wracając do mojego zinteresowania pszczołami to mam zapytanie Jeśli to twoja rójka to dlaczego wpuszczacie ja do ula przez kratę odgrodową ? Co było powodem że rójka tak pózno wyszła ?i jaka sytuaja została w macierzku ? Jeśli mógł bym w czymś pomóc to bardzo chętnie to uczynię A jak wcześniej pisałaś jesli pisanie jest dla ciebie trudne to na priva chętnie podeślę ci nr tel ,Serdecznie pozdrawiam I życzę sukcesu Krzys

Mało nas tu zostało , może po wakacjach nas przybędzie
LILIOWO

Olgo u Ciebie jak zwykle napatrzeć się nie można. Kwietnie i kolorowo
Lilie są przepiękne zwłaszcza te trąbkowe.
Miłego dnia

Olu, bardzo się cieszę, że jesteś z nami na forum i pokazujesz swój kolorowy ogród.
Tyle różnych i pięknych kwiatów w nim rośnie, w tym moje ulubione dalie
Praca w ogrodzie daje bardzo dużo radości, choć nieraz jest ciężko, łatwiej dzięki temu przeżyć trudne chwile.
Nie wszyscy to rozumieją, cóż ich strata
U mnie w tym roku jest o wiele lepiej z opadami, ale będę w przyszłości musiał spróbować tego humusu

Olgo witaj jestem,ale na mojej głowie multum prac remontowych,może do soboty skończymy na dodatek u mnie od Jana leje więc pół dnia siedzę w lesie i zbieram grzyby
Jak ja bym chciała mieć taki ogród jak Ty lilie pięknie Ci kwitną a moje pierwsze mrozy zniszczyły,a teraz grzyb zaatakował,wyglądają okropnie.Dalie powoli się rozkręcają,ale mam obawy czy zimę przetrzymają bo rok mokry.Mieszkam w Zawoi 21 lat i w tym roku pierwszy raz w historii duże drzewo lipy nie zakwitło
Wiedz że myślami jestem codziennie z Twoją rodziną,ogród cudowny jak zwykle

DOROTKO DZIEKUJE ZA ODWIEDZINY , forum zeszczuplało, co do lili, sama się cieszę, są naprawdę takie piękne, jak jestem w ogródku, ile one usłyszą komplementów, chyba dla tego są takie ,wieczorem miło posiedzieć ,zapach roznosi się w około .kolorowo jest, zrobił się busz , nasadziłam , dość sporo nowego kwiecia , aż miło, Jestem w swoim żywiole ściskam i pozdrawiam

GABRIELU wiem że u Mnie to namiastka twojego ogrodu ,mój ogródek maleństwo ,ale w tym roku troszkę się zmienił ,jest wielobranżowy , bo są róże, parę traw, liliowce , bylinki jest bardziej wesoło ,ale znajdziesz w nim swoje ukochane dalie, dalie zawsze były u mnie ten rok jakość im nie służy POZDRAWIAM

Dagmarko Dziękuje za odwiedziny , stęskniłam się za panoramą, okolic BABIEJ GÓRY . Mówisz remont mam to za sobą , współczuję .Podeślij tego deszczu do Krakowa ,bo nadal sucho , popadało w jeden dzień, nazajutrz przyszło gorąco ,parę dni było w miarę , teraz znowu sucho i zimno, powiem tak, nie lubię się chwalić, ale lilie są zabójcze , pisałaś w tamtym roku że turyści zachwycali się twoimi daliami , to samo jest u mnie ,kto przechodzi przystaje i je podziwia jest ich około 300 sporo już przekwitło ,ale nadal eldorado PODRAWIAM ŚCISKAM CZEKAM

DAGMARKO JA JESTEM SĄSIADKĄ KAPLICZKI Z 19 WIEKU OTO ONA

RÓŻA PNĄCA Oh WOW piękna





róża bantry bay

Olgo, przyszłam do Ciebie zwabiona pięknymi liliami To jedne z moich najukochańszych kwiatów
Ale oprócz lilii jest u Ciebie co oglądać Jeśli pozwolisz, będę zaglądać
Pozdrawiam

WITAJ DALU Wpadaj, kiedy tylko masz ochotę , jest MI bardzo miło Cię gościć. Ogrodów na forum jest moc ,ale każdy w innym rodzaju , można dużo podpatrzeć i u siebie wykorzystać . Ja robiłam rewolucje , pod wpływem forum, zmieniłam bylinki , na dostojniejsze, nie mam w tej części trawnika ,jest tylko ogródek ,mogę śmiało powiedzieć, ze dom stoi w ogródku POZDRAWIAM ZAPRASZAM

Olgo cóż może być piękniejszego od kwiatów,gdybym ja mieszkała kilka kilometrów niżej czyli np.W Skawicy pewno mój dom stał by w ogrodzie pełnego kwiecia,niestety warunki klimatyczne mi na to nie pozwalają,muszę mieć trawnik na dodatek 3 synów gra w piłkę przed domem ja też ostatnio kilka dali musiałam reanimować Jednak okolice mam pod nosem i to mi wszystko rekompensuje ściskam Cię serdecznie.

Olgo, co za ogród, piekny oi do tego cały w kwiatach. Pewnie moc pracy masz, ale jak pisze Gabriel, praca w ogrodzie daje ogrom radości, szczególnie w trudnych chwilach życia człowieka. Zyczę udanej pogody, takiej jak Ci potrzebna.

Olgo dech mi zaparło ...ty mieszkasz w raju tyle lilii jak w ogrodzie botanicznym kobieto ja myślałam że mam dużo na swojej działce ale Ty przebijasz wszystkich podziwiam Cię naprawdę....