TEMAT: Moje kwiatki i rabatki

Moje kwiatki i rabatki 03 Lip 2016 15:32 #486989

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Marysiu, co prawda liliowce to nie moja bajka ( ale tylko ze względu na ich krótkie kwitnienie, co przy moim weekendowym odwiedzaniu ogrodu stanowi problem z wstrzeleniem się w ich termain kwitnienia ;-)), ale lilie ... to już co innego. Zauważyłam, że sympatią darzysz też żurawki ( jakie tworzą ten oryginalny klombik ? ) i hosty - przy okazji z ulgą odetchnęłam, bo widzę, że u Ciebie również hostom towarzyszą tawułki - miałam wątpliwości, czy dobrze robię, kiedy w ubiegłym roku zakładałam "hostowisko" i łączyłam funkie z tawułkami i żurawkami.
I berberys Admiration - suuuper :bravo: Mój jest jeszcze młodziutki( drugi sezon ), ale czy powinnam go już formować/ciąć ?

p.s. zazwyczaj wieczorem przychodzę tu i odpoczywam przy świetle "ogników" w jałowcu ....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin


Zielone okna z estimeble.pl

Moje kwiatki i rabatki 04 Lip 2016 00:14 #487203

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
:hug: :flower1: :hug: :flower1: :hug: :flower1: :hug:

2014-09-18013.jpg


:hug: :flower1: :hug: :flower1: :hug: :flower1: :hug:


Teraz jest czas kwitnienia liliowców. Aniu, jak kwitnie kilka kwiatów liliowców, to może i nie ma takiego uroku, ale jak codziennie zakwita kilkadziesiąt pięknych kwiatów, to jest bajkowo. Bardzo dużo liliowców jest młodych, mają po kilka pąków, a niektóre jeszcze nie mają. Ale za 2-3 lata, jak się rozrosną to będzie zjawiskowo bo wszystkie są piękne.
Dzisiaj zakwitły nowe liliowce ...i pomimo kapryśnej pogody, wydaje mi się, że sesja fotograficzna była udana.


IMG_1793.jpg


IMG_1754.jpg


IMG_1758.jpg


IMG_1761.jpg


IMG_1769.jpg


IMG_1774.jpg


IMG_1776.jpg


IMG_1780.jpg


IMG_1787.jpg


IMG_1789.jpg


Kupiłam w kwietniu bardzo ładny niski nachyłek, który zaczyna kwitnienie. Mam nadzieje, że przezimuje.


IMG_1781.jpg



Aniu, uważam, że zestawienie funkii, żurawek i tawułek jest bardzo oryginalne i pięknie się komponuje, a jak dobierzesz kolorami, to pięknie wygląda, a towarzystwo lubi się i dobrze razem rośnie. Mam 9 krzewów berberysu Admiration posadzonych na przemian z berberysami Tiny Gold. Admiration do ładnego przebarwienia potrzebuje dobrego nasłonecznienia, a Tiny Gold niekoniecznie. Ponieważ taka ilość krzewów zajmuje trochę metrów, więc nie wszystkie mają odpowiednią ilość słońca, co skutkuje niejednakowym przebarwieniem, chociaż mają południowo-zachodnie nasłonecznienie. Berberysy dobrze znoszą formowanie, ale według mnie nie jest to konieczne ponieważ one rosną w kulkę. Mam je 5 lat, więc są już dorosłe i dopiero w tym roku je trochę przycięłam na wiosnę, ale tylko dlatego, że muszą się zmieścić w wyznaczonym im paśmie, a one rozrosły się i wychodziły poza kostkę.

IMG_1782.jpg


IMG_1784.jpg


Dla wszystkich lubiących moje kwiatki piękne różyczki miniaturowe z serdecznymi pozdrowieniami.


IMG_1766.jpg



:bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1, viola, Adasiowa, gosiaczek1977, izy10, zanetatacz, Jaga14, Kasionek, Adela, agabeata

Moje kwiatki i rabatki 04 Lip 2016 00:31 #487207

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Czas iść do łóżka, ale jak zasnę po spacerze? Piękny ogród czarodziej-ko?
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 04 Lip 2016 15:42 #487329

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
Marylko,
przeczytałam i obejrzałam cały wątek :flower2: . Podtrzymuję wszystko, co napisałam parę postów temu. Twój ogród jest po prostu cudny :bravo: :bravo: :bravo: , a Ty jesteś wyjątkową osobą :thanks: . Nie dość, że masz taki talent, wkładasz tyle serca i pracy, to jeszcze chętnie i wyczerpująco piszesz jak ktoś poprosi o radę (z tego i ja zamierzam korzystać jeśli pozwolisz :thanks: ).Jak przeczytałam, że masz problemy ze zdrowiem, a mimo to, Twój ogród wygląda jak marzenie, to po prostu oniemiałam - życzę Ci baaardzo dużo zdrowia :flower2:
Czy liliowce wymagają jakiegoś szczególnego podłoża? Będę sadzić nowe i chciałabym, żeby było im jak najlepiej.Jeśli dobrze zrozumiałam, to przywozisz do swojego ogrodu glinę - czy robisz z tego jakąś mieszankę? Mam zamiar zrobić podobną liliowcową rabatę u siebie (jeśli oczywiście nie masz nic przeciwko temu). Śliczne te liliowce :) Port Wine i Fooled Me na 1szym miejscu :) . Chciałaby posadzić z nimi jeszcze jakiś krzew, co ładnie się przebarwia jesienią i lubi stanowisko słoneczne, może coś szczepionego? Co byś mi doradziła Marylko?
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego :bye:

P.S.
Mam na imię Wanda, agabeata to po prostu nick
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 04 Lip 2016 17:52 #487364

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Marylko, liliowce naprawdę są zjawiskowe i też figurują w moich planach ogrodowych. Przyjemnie popatrzeć.
Napisałaś mi niedawno, że najtrudniejsze w przekształcaniu ogrodu jest rezygnacja z niektórych kwiatków. To prawda. Trzeba jednak jakoś przez to przebrnąć.

Pozdrawiam Cię serdecznie.
Marylko, daj zdjęcie z całą rabatą liliowcową, proszę.





Zapraszam do

Naszej działeczki
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2016 17:54 przez Rudbeki.

Moje kwiatki i rabatki 04 Lip 2016 21:59 #487479

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dziękuję Marysiu :) Wielkość berberyska na zdjęciu trochę mnie zmyliła - nie miałam punktu odniesienia - dlatego dopiero zdjęcie zbiorowe uwidoczniło jego gabaryty; a już sądziłam, że ten mój jakiś niewydarzony...
Świetnie komponują się z kamiennym obrzeżem, podobnie zresztą jak hosty czy żurawki właśnie, chociaż te ostatnie wolą pół cień.... Z tych miniaturowych mam jeszcze Bonanzę i Bagatelle.
Sesja zdjęciowa liliowców rzeczywiście zapiera dech, a najbardziej przypadł mi do serca Christmas Is - delikatny i subtelny ... zjawiskowy.
Nachyłek nie powinien przysporzyć Ci problemów; jedynie te dwukolorowe powinno się okrywać na zimę, a i tak nie zawsze przeżyją.
p.s. słowa Wandy - nic dodać, nic ująć :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 05 Lip 2016 00:41 #487518

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Dzisiaj zakwitły kolejne liliowce.
Bardzo duże kwiaty ma liliowiec w kolorze łososiowym, jest piękny. Zdjęcie tego piękna nie oddaje, ale nie znam jego nazwy. Nazwałam go łososiowy Martusi.


IMG_1806.jpg



IMG_1800.jpg



IMG_1797.jpg



IMG_1795.jpg


Zobaczymy, które jutro rozkwitną. Dzisiaj była akcja "wiśnie". Nie muszę pisać, co się z tym wiąże. Wiem, że szpaki też muszą coś jeść, ale dlaczego moje wiśnie. Chyba kończą się czereśnie u sąsiada. Ponieważ wiśnie rosną na paśmie, które będę zmieniać, to od razu zostały przycięte.

Moje liliowce spodobały się też kretowi, który zbliżył się do nich na niebezpieczną odległość, więc musiałam mu wyjaśnić, gdzie jest granica działki.

"Ach te krety. Ryją, kopią i kopcują. Ogrodnika denerwują. Niszczą grządki i rabatki, wywracają nasze kwiatki. I jeszcze gadają, że ogrodnika z ciężkiej pracy wyręczają...."

Oleńko, zrobię zdjęcia, jak nie jutro, to pojutrze.

Wandeczko. Mam przyjaciółkę o tym imieniu, więc bardzo przyjaźnie mi się z nią kojarzysz. Do szczęścia brakuje mi tylko zdrowia i to bardzo dużo. Dziękuję za szczere i serdeczne życzenia. Ale jestem przypadkiem beznadziejnym, lepiej nie będzie. Żeby tylko nie było gorzej, to damy radę.
Rabatka liliowcowa ze szczepioną na pniu rośliną jest bardzo dobrym pomysłem. Proponuję Ci szczepioną wysoko na pniu hortensję bukietową np Pinky Winky lub Vanille Fraise. Bardzo ładnie też wyglądają irgi szczepione. Pod nim liliowce dobrane wysokością i kolorami - pięknie. Wymagania podobne.
Wandziu, ja glinę mieszam z podłożem, które przygotowuję przede wszystkim do róż, pierwiosnków. A do sadzenia liliowców kupuję dobrą ziemię w sklepie ogrodniczym, z reguły jest to ziemia do roślin balkonowych (jest najlepsza). Dodaję kompost i trochę torfu odkwaszanego. Proporcja mniej więcej 50:30:20. Zamiast torfu można dać włókno kokosowe. I trochę Azofoski. I to wszystko mieszam i sadzę roślinki. Na wiosnę, jak już je widać podsypuję Azofoską, a jak powstają pąki, to podlewam lub opryskuję nawozem do roślin kwitnących.
Mogę Ci jeszcze podpowiedzieć, że bardzo duży wybór liliowców i funkii ma szkółka www.barcikowscy.eu Jest to bardzo odpowiedzialny i uczciwy sprzedawca. Ale, oczywiście wybór należy do Ciebie. Napisałaś, że Twoje serce zdobył liliowiec Port Wine. Trudno jest go dostać, chociaż bardzo podobny do niego jest Purplelicious. Obydwa są w ofercie wymienionego sprzedawcy. Miło mi, że moje kwiatki i rabatki znajdują uznanie, chociaż znane jest powiedzenie, że nie to co ładne, tylko co się komu podoba.

Aniu, czuję, że wirus liliowcowy też Ciebie dopada. Niektórzy mówią, że owszem są to piękne kwiaty, ale kwitną bardzo krótko. Prawda, ale jak kępa ma 100-200 pąków, to kwitnie wystarczająco długo, żebyśmy nacieszyli się ich urokiem.
Jak lubisz małe berberyski, to mogę polecić Ci berberys Concorde, niezastąpiony do kompozycji kolorystycznych. Jak chcesz, to zrobię zdjęcie.

:bye: :hug: :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): viola, gosiaczek1977, Rudbeki, zanetatacz, Kasionek, agabeata, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 05 Lip 2016 01:05 #487520

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Marylko jak ja lubię kiedy wstawiasz nowe zdjęcia i dzielisz się swoją wiedzą.Mnie tym wirusem liliowcowym już zaraziłaś,tyle że u mnie nie ma na tyle miejsca :( Z tych zkupionych zakwitly mi dwa i są cudne.A na krety mogę podesłać ci kilka kotów :jeez: U mnie już cztery złapały i ułożyły pod drzwiami.Jak ty dajesz radę to wszystko ogarnąć?Powinnaś dbać teraz o siebie a tu jeszcze przebudowy.Zero chwastu,wszystko piękne,zdrowiutkie jak z katalogu.

Moje kwiatki i rabatki 05 Lip 2016 09:40 #487555

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
Marylko,
z tymi imionami to dziwna sprawa. Jak się urodziłam, to mój tato nalegał, żeby nazwać mnie właśnie Marylka :) i długo żałowałam, że tak się nie stało :( . Teraz bardzo lubię swoje imię, ale faktem jest, że miałam mieć inne :). Jak wypatrzyłam na forum, że Ty jesteś Marylka to też od razu bardzo miło mi się to skojarzyło :flower2:
Dziękuję Ci bardzo za Twoje cenne porady :thanks: . O podłożu już zapisałam do swojego notatnika, obejrzałam hortensje i chyba będę szukać tej szczepionej, ale nie otwierają mi się zdjęcia w linku, który podałaś. Jakiego dokładnie nawozu używasz jak już liliowce mają pąki ?
Marylko, Ty odpoczywaj więcej, bo ja tu patrzę z niepokojem, że już kolejny post dodany po północy - spać trzeba i sił nabierać :)

Pozdrawiam serdecznie :flower1:
Wanda

P.S. Ja też, podobnie jak Gosia, zaczynam przeglądanie forum od Twojego ogrodu :)

Moje kwiatki i rabatki 05 Lip 2016 19:03 #487763

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dołączam do grona cichych wielbicieli Marylko :kiss3:
Liliowcami, niestety, nie zarażę się, właśnie ze względu na ich krótkie kwitnienie i brak miejsca na łan tych kwiatów - ale zawsze z przyjemnością zajrzę do Ciebie w poszukiwaniu ich piękna; mnie muszą wystarczyć lilie, z którymi zaprzyjaźniłam się dwa lata temu po kilku nieudanych próbach nasadzeń. Taki łososiowy kolor płatków jak Twój liliowiec Martusi ma moja lilia Medusa.
Za zdjęcie berberyska będę bardzo wdzięczna - takie maluchy zdecydowanie poprawiają nastrój :), a poza tym są idealne na powierzchnię 400 m2 działki.
pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Moje kwiatki i rabatki 06 Lip 2016 00:35 #487866

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Zakwitły następne liliowce


IMG_1867.jpg



IMG_1845.jpg



IMG_1848.jpg



IMG_1824.jpg



IMG_1823.jpg


I po raz pierwszy Bela Lugosi


IMG_1836.jpg


Oleńko , prosiłaś o rabatki z liliowcami. Proszę bardzo. Oprócz tych kilku grup liliowców mam pojedyncze przy innych roślinach. Bardzo dużo liliowców jest bardzo młodych, sadzonych we wrześniu ubiegłego roku i w kwietniu tego. Tak, jak wcześniej napisałam nie wszystkie w tym roku zakwitną, ale nie szkodzi, będziemy podziwiać ich kwity za rok (mam nadzieję).

IMG_1811.jpg



IMG_1812.jpg



IMG_1815.jpg



IMG_1817.jpg



IMG_1818.jpg



IMG_1822.jpg



IMG_1829.jpg



IMG_1837.jpg



IMG_1841.jpg



IMG_1852.jpg



IMG_1854.jpg



IMG_1826.jpg



IMG_1832.jpg


Wandeczko, jeżeli podany adres nie otwiera się, to wpisz do przeglądarki szkółka roślin Barcikowscy. Na zawiązywanie paków używam nawozu Peters Professional NPK 10-30-20 w stężeniu 1 g/l raz w tygodniu. Można nim podlewać i opryskiwać. Osobiście odradzam Ci kupowanie tak drogiego nawozu. Kupiłam go 3 lata temu (w tym roku skończy się) ponieważ znalazłam sprzedawców, którzy kupowali ten nawóz, rozważali po np 20 dag i sprzedawali jako rewelacyjny na zawiązywanie się dużej ilości pąków. Jest jeszcze na olbrzymie kwiaty, na rozwój korzeni i inne. Kupiłam po kg, co wyszło znacznie taniej niż porcjowanego, ale już więcej nie kupię. Na zawiązywanie pąków i duże kwiaty trzeba szukać nawozu do roślin kwitnących, który ma więcej fosforu i potasu. Działanie będzie podobne za dużo mniejsze pieniądze. W sklepach ogrodniczych jest duży wybór nawozów.


Aniu, zdjęcia zrobię jutro, a właściwie to dzisiaj. Lilie (mam tylko drzewiaste) mają różnej wielkości pąki i w przyszłym tygodniu powinny zacząć kwitnienie. Dwie mi w tym roku wyrosły na 2,5 m. Masz rację, że działeczka mała i nie wszystko, co byś chciała mieć zmieści się. Całe życie musimy dokonywać wyborów, nawet roślin.

Wioluś, przyznaję się, że nie ogarniam i dlatego muszę pozmieniać moje rabatki. Ja wszystko robię w takim tempie, że jak skończę, to na początku już wyrastają chwasty, bo im nic nie przeszkadza. Najwięcej pracy jest pod drzewami owocowymi, bo wszystko trzeba ręcznie zbierać. Dziękuje za chęć wysłania mi kotów, ale wolę mieć jednego przeciwnika, z którym lepiej lub gorzej sobie radzę niż sforę kotów. Wiem, co koty potrafią zrobić w ogrodzie.

A tak w ogóle, to odnoszę wrażenie, że samoistnie powstaje fan klub mojego ogrodu. Miło :hug: :hearts: :hug: :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): gosiaczek1977, Rudbeki, zanetatacz, Adela, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 06 Lip 2016 06:15 #487874

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
O nieprawda, że fan klub teraz powstał, ja tu zaglądam od dawna, no ale nie w celach towarzyskich, a dydaktycznych. Masz wszystko porządnie opisane, a mnie z kolei zostało trochę roślin matecznych liliowców z czasów gdy sadzonki szły na ryneczek. Ponieważ Ty swoje rośliny pokazujesz bardzo profesjonalnie to mogę wreszcie dopasować swoje do niektórych nazw.
Bardzo sobie cenię ogrody, gdzie mogę się coś dowiedzieć. A Twój do takich należy.
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 06 Lip 2016 09:35 #487902

  • Jaga14
  • Jaga14's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 155
  • Otrzymane dziękuję: 89
Marylko,melduje się jeszcze jedna wielka miłośniczka Twojego ogrodu(i Twoja oczywiście :hearts: )Niestety ostatnio cichutko bo jak już zaglądam to jestem tak zmęczona,że trudno zebrać myśli.Jednak zawsze szukam wzrokiem Twoich wpisów i każdy nowy wywołuje uśmiech na mojej twarzy i ciepło na sercu.Na forum jest dużo pięknych ogrodów,ale Twój Marylko jest szczególny za sprawą jego właścicielki.
Marylko,zmiany które wprowadzasz sprawiają że ogród staje się coraz piękniejszy i szlachetniejszy...naprawdę :thanks: :flower2:
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 06 Lip 2016 10:47 #487924

  • agabeata
  • agabeata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 372
  • Otrzymane dziękuję: 217
O tak, tak, fan club na pewno jest :hearts: a co do daty powstania, to chyba nie taka ważna :)
Marylko, poszukałam tej hortensji co proponowałaś, bo bardzo mi się spodobała. Na razie wysłałam zapytania do dwóch szkółek, ale jak mi się uda to kupię właśnie ją. Irgi też są ładne, ale może na inną rabatkę. Dziękuję za poradę w sprawie nawozu, zrobię tak jak mówisz. To niesłychane, że Twoje liliowce takie młode - ładne rozrośnięte kępki :) ten Purplelicious śliczny i z poprzednich jeszcze Catalina :)

Pozdrawiam :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 06 Lip 2016 19:05 #488054

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Bardzo serdecznie witam wszystkie miłośniczki mojego ogrodu, które go odwiedzają z wielu innych powodów niż zwykła ciekawość.

Na początek informacja - które liliowce dzisiaj zakwitły?


IMG_1880.jpg



IMG_1883.jpg


Po raz pierwszy zakwitł liliowiec posadzony dwa lata temu, którego malutką sadzonkę dostałam od znajomej, a która nie znała jego nazwy. Wygląda na Calypso Bay, ale czy na pewno nim jest????

IMG_1884.jpg


Zdjęcia robiłam po deszczu i nie mogłam oprzeć się urokowi liliowca Eight Miles High, który zakwitł z nowych pąków.


IMG_1876-2.jpg


Aniu, berberysów mam znacznie więcej, ale jak jest mało miejsca to takie malutkie zmieszczą się. Do ładnego przebarwienia liści potrzebują słońce, co widać po Bagatelle, który ma go trochę za mało. W przyszłym roku zmienię mu miejsce. Będę robić skalniaczek, to będzie jak znalazł.

IMG_1873.jpg



IMG_1872-2.jpg



IMG_1868.jpg



IMG_1869.jpg



Emalio, przeceniasz mnie. Sposób przekazywania informacji wynika z mojego charakteru, doświadczenia, a nie wiedzy. We wcześniejszych postach tez kilka razy pomyliłam się w nazwach właśnie liliowców i funkii. Z reguły powielałam pomyłki sprzedawców, a była to początkowa faza choroby liliowcowej. Teraz wszystko jest już prawidłowo opisane. Planuję zrobić spis wszystkich moich liliowców, a w przyszłym roku, jak zakwitną teraz niekwitnące, to zrobię katalog ze zdjęciami i uwagami dotyczącymi warunków uprawy.

Wandeczko, liliowce, które spodobały Ci się, bardzo ładnie rozrastają się, mają dużo pąków i zestawione razem pięknie by wyglądały. Ale, żeby mieć takie kępy, jak moje, to potrzebna jest cierpliwość na 3-4 lata.

Agnieszko, wynagradzasz mi swoimi serdecznymi słowami ogromny wysiłek, jaki wkładam w utrzymanie moich ogródków. Jest to też pozytywna energia do dalszej pracy. Dziękuję :hug:

:bye: :hug: :bye: :hug: :bye: :hug: :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, gosiaczek1977, izy10, Rudbeki, zanetatacz, Jaga14, agabeata, ewakatarzyna

Moje kwiatki i rabatki 06 Lip 2016 19:43 #488071

  • Jaga14
  • Jaga14's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 155
  • Otrzymane dziękuję: 89
Marylko :hug:

Moje kwiatki i rabatki 07 Lip 2016 00:16 #488226

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Dzięki Marylko za zdjęcia ogrodu - uczta dla oka.
Chciałam zamówione przeze mnie wczoraj liliowce otoczyć agrowłókniną i korą, ale po obejrzeniu Twoich zdjęć chyba wybiorę żwirek. Liliowce cudnie wyglądają na jasnym tle. Pięknie to wszystko u siebie urządziłaś.
Mam tylko pewne wątpliwości i tu proszę Cię o podpowiedź. Rabatka, którą chcę przerobić na liliowcową znajduje się po wschodniej stronie kilku nie za dużych świerków. Mają one gałęzie już bardzo wysoko powycinane więc nie jest to jakieś ciemne miejsce, ale nie wiem, czy nie będzie za sucho. Mogę tam sypnąć hydrożelu.
Wstawię zdjęcie tej rabaty w moim wątku. Gdybyś chciała tam zajrzeć byłabym wdzięczna. Może okaże się, że liliowce na tym miejscu to zły pomysł. Pozdrawiam serdecznie :bye:


Zapraszam do

Naszej działeczki
Ostatnio zmieniany: 07 Lip 2016 00:18 przez Rudbeki.

Moje kwiatki i rabatki 09 Lip 2016 21:57 #488946

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Po raz pierwszy zakwitły kolejne liliowce, niziutkie, malutkie, ale piękniutkie z nowej rabatki liliowcowej.


IMG_1885.jpg



IMG_1936.jpg



colli28, glicynia jest już po letnim cięciu. Musiałam ciąć trochę ostrożnie, bo ma sporo kwiatostanów, to znaczy, że będzie ponownie kwitła. Tej odmianie to się zdarza. Trzeba skrócić te długi pędy za 4 parą liści, trochę prześwietlić. Cięcie letnie najlepiej widać na wiosnę, gdy nie ma liści, a są pąki kwiatowe.
Bardzo dokładnie omówione jest letnie cięcie glicynii na filmiku
Stosuję wszystkie omówione tam zasady.

Przed cięciem

IMG_1891.jpg


Po cięciu

IMG_1895.jpg


Ponownie zakwitła niska róża rabatowa, którą dedykuję wszystkim odwiedzającym moje ogródki z taką sentencją

Do zakwitnięcia pięknej róży potrzebny jest nie dobry nawóz, ale dobre serce ogrodniczki.


IMG_1931.jpg


:hug: :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, viola, Adasiowa, gosiaczek1977, izy10, Rudbeki, Adela


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.582 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum