Forum Ogrodnicze Oaza

Aszko, Ewo macie racje natura.Dziękuje za namiary-poczytam chętnie

Kasiu i ja zawitałam Masz dziewczyno sporo miejsca na roślinki, nic tylko szaleć. A tereny wokół przypominają mi moje widoki, bo właściwie też mieszkam między polami Twój ogród pięknieje i widać, że kosztował Was sporo pracy, ale efekty są super Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę

Adelo dziękuje za wizytę.Mój ogród robiliśmy od podstaw , więc wiem ile pracy i czasu i sił kosztowało Cię i Córcie ogarnięcie terenu wokół Waszego domu.U mnie też patelnia i brak drzew-iglaki nie są przy rabatach,a słonce u nas smaży latem niemiłosiernie.Mieszkamy w sąsiadujących województwach i mamy podobne problemy.Zaglądaj jak znajdziesz odrobinę czasu Pozdrawiam i miłego wieczoru

Kasiu, zaśnieżone dzień dobry
Na szczęście to białe się topi, więc tylko postraszyło.
Jeśli cierpisz na brak cienia, to koniecznie sadź brzozy - one szybko przyrastają, a ażurowy cień który dają, jest bezcennym wytchnieniem...
Pozdrawiam i miłego wtorku!

Kasiu jak wyłożysz dzieżę folią, to rdzewienie chyba nie będzie przeszkadzać z zewnątrz można pomalować farbą fajne mini oczko będzie

Agunia Myślałam nad brzozami , nad drzewami owocowymi ,kombinowałam co dalej robię. Muszę to ogarnąć , ale nadmiar prac i planów trochę mnie przeraża.Może jak Mężuś skończy na chwilę pracę w polu i będzie miał trochę wolnego to poproszę aby zdarł mi darń ładowarką..
Edytko pomysł nie zły, myślę

Wczoraj wieczorem zawitały do nas dwa małe zajączki.Dawid usuwał ziemie na polu i wyrównał gniazdo zajęcy.Zdołał uratować dwa.Zrobiłam im legowisko w skrzyni i sianie.Karmie co 3 godziny strzykawką , mam nadzieję że przeżyją.Martwi mnie , że mało jedzą -może są w stresie, ja bym była na ich miejscu.Kotki pooglądały , powąchały gości i odeszły.Tak na wszelki wypadek mam Miśkę na oku, bo to pogromczyni małych istotek.

Jaki słodziaczek. Dobrze, że udało się je uratować
Dwa lata temu taki maluch przychodził do nas na działkę przez całe wakacje. Lubił siadać przy drzwiach tarasowych i podsłuchiwać, cwaniaczek

Zające coraz chętniej już jedzą, wieczorami rozrabiają.Kocice nieufnie zaglądają.

Adelo te małe diabły jak podrosną to mogą narobić wiele szkód w ogrodzie.Jak podrosną to zamierzam je wypuścić na wolność.

U mnie piękne słoneczko , jak odbiorę synka ze szkoły ( o 11 godz.) to uciekam do ogrodu.Może uda mi się psiknąć róże miedzianem.
Miłego i słonecznego dzionka

Dzisiaj z rana dzień nie zapowiadał się tak przyjemnie.Około godziny 13 zrobiło sie bardzo ciepło i przyjemnie.Sprzątnęłam w końcu warzywniak, teraz tylko przekopać
i gotowe do siewu.W planach na jutro wysiewy pomidorów.
Dzieci mi tez pomagały zwłaszcza przy paleniu ogniska , kiełbaski tez były


Na początku kwietnia organizujemy -mieszkańcy i szkoła w mojej miejscowości mały kiermasz bylin , krzewów itp.Zbieramy pieniądze na leczenie miejscowych dzieci, które walczą z rakiem.
Wcześniej mamy dzieci ze szkoły piekły ciasta, które były sprzedawane w szkole,a pieniądze przeznaczone dla chorych dzieci.We wszystkim uczestniczy szkoła, dzieci i rodzice z okolicznych miejscowości.Pomysł na kiermasz zaproponowałam ja i nim się zajmę.Mam nadzieję , że jak zawsze dobrzy ludzie pomogą.Trzymajcie kciuki.

Trzymamy, cel szczytny. Kasiu, z tymi zajaczkami to bym pogadała z weterynarzem albo kims kto zna się na tym, chodzi o to jak one poradzą sobie na wolności z jedzeniem, przeciez tam nikt z butelką nie będzie na nie czekał.....

Ewuś Ty u mnie ja u Ciebie Trzymaj kciuki przydadzą się.
Zajączki są małe i jeszcze nie potrafią jeść normalnie.Powoli spróbuje je przygotować do dorosłego życia.Martwię się , go jeden z nich ma biegunkę a karmie je jak kazali w nadleśnictwie.Mam nadzieję, że wyzdrowieje.

Od kilku dni pogoda raczej nie do ogrodowania, ale dla ogrodu dobra - rozpuszczają się rzucone wcześniej nawozy.Oprysk miedzianem zaliczony, w święta jak będzie tak pięknie jak zapowiadają zrobię oprysk promanolem.
Jeden z zajączków niestety zdechł,wielka była rozpacz mojego młodszego syna.Z jednej strony ciesze się , że Samuel jest tak wrażliwym dzieckiem , z drugiej obawiam się , że dzisiejszy świat jest zbyt okrutny dla ludzi z duszą.

Drugi zajączek rośnie i chętnie pije mleko.


W chwili wolnej podjechałam do ogrodniczego, na razie kupiłam ziemię do nowych siewów i nasadzeń.Oczywiście przejrzałam wszystkie krzaczki i roślinki oferowane.Spodobał mi się migdałek szczepiony, dość wysoki, cena przestępna -33 zł.Zastanawiam się Miłego wieczoru

Kasiu, jakże mi przykro, że jedno kociątko nie przeżyło. Bardzo szkoda, ale dobrze, że chociaż drugiemu będzie dane cieszyć się życiem. Trzymam kciuki za futrzaka
Ciesz się, że masz wrażliwe dziecko, bo takie dzieci, to nieskończona radość dla rodziców Pozdrowionka

Przykro, Kasionku, że jeden z zajączków nie dał rad
Drugi cudny, mam nadzieję, że sobie poradzi!

Jak dziś u Ciebie?
Tu przepiękna wiosna

Adelo Masz rację,wrażliwe dzieci to nasze skarby i podpory w życiu.Kiedy jestem zmęczona do granic, bezsilna do łez przychodzi taki szkrab
( nawet jak ma 8 i 14 lat) przytuli cie i wycałuje to świat znów jest cudny ,a mi przybywa sił do walki z problemami...

A jak tam Adelo studiujesz i zgłębiasz tajemnice iglaków ? Miłego wieczoru i oczywiście lektury.

Agunia Zazdroszczę wiosny.U mnie dziwna pogoda, niby nie jest zimno , ale pada cały czas i nie chce się robić nic w ogrodzie.Podsypałam iglaki na skalniaku i w donicach.Czekam na zapowiedziana poprawę pogody.Jutro podjadę do miasta zrobić zakupy na święta i może skusze się na tego migdałka.

Miłego wieczoru

Szkoda zajączka, gdyby miał mamę kicałby niedługo, ech życie.....
Pogoda trudna, co prawda i tak ciągle robię ale trochę ciepła przydałoby się, dzisiaj słonko świeciło.....

Ewuś szkoda.Dobrze , że drugi ma się lepiej,bryka po kuchni i goni kotki, które przerażone wskakują na stół.Zabawny widok.Spróbuję podać mu suszone pokrzywy,aby miał więcej witamin.Mam nadzieję , że go odchowamy. U mnie niestety słoneczka jak na lekarstwo.Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie pogodniejszy.Miłego wieczorka

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego Alleluja.