TEMAT: Nasza działeczka

Nasza działeczka 25 Cze 2016 23:46 #484520

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Zdjęcia z piątku i soboty.

WP_20160624_18_47_23_Pro.jpg


Zakwitły pierwsze jednoroczne floksy gwiaździste - moje siewki :happy4:
WP_20160624_18_49_16_Pro.jpg


WP_20160624_18_52_57_Pro.jpg


WP_20160624_18_54_35_Pro.jpg


WP_20160624_18_55_00_Pro.jpg


WP_20160624_18_57_15_Pro.jpg


Zielone okna z estimeble.pl

Nasza działeczka 25 Cze 2016 23:54 #484522

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Róż ciąg dalszy

WP_20160624_18_57_48_Pro.jpg


WP_20160624_18_57_58_Pro.jpg


WP_20160624_18_58_41_Pro.jpg


WP_20160624_18_59_56_Pro.jpg


WP_20160624_19_00_12_Pro.jpg


WP_20160624_19_00_07_Pro.jpg


WP_20160624_19_01_00_Pro.jpg

Nasza działeczka 26 Cze 2016 05:35 #484528

  • olga1234
  • olga1234's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 707
BAJECZNIE :hearts: róże pięknie kwitną ,tylko szkoda że taki upał , wszystko przekwita za szybko .doczytałam się o podwyższonych rabatach ,Ja wszystkie cebulowe, róże, mam w koszach bo nornice wszystko zjedzą . :flower2: Pozdrawiam :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 27 Cze 2016 19:28 #485072

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Oleńko, masz taki wspaniały i wyjątkowy zakątek, a tak rzadko nas rozpieszczasz zdjęciami :) Czy ominęło mnie imię Jaśnie Pana Opiekuna Twoich rabatek ? Bardzo lubię takie małe, odważne i wierne czworonogi ...

Czy z wysianych warzywek już coś wyrosło? pomidorki, papryki ? Ale i tak Twoim żywiołem są kwiaty, to widać po sposobie, w jaki odwdzięczają się Tobie za opiekę, troskę i serce. Rabatka różana bardzo zgrabnie wkomponowana w całość ogrodu :bravo:
Pozdrowienia dla Taty - lilie to także moja miłość :)
pozdrawiam cieplutko, liczę na więcej opowieści z Twojego raju ....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Nasza działeczka 01 Lip 2016 22:32 #486572

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Olgo, dzięki za odwiedzinki. Podobnie jak Ty chronię cebule przed nornicami. W tym roku chcę zasadzić narcyzy w donicach. Jednak wcześniej chyba odetnę denka - boję się, że jeśli jesienią będą duże opady, małe otwory w donicach mogą nie wystarczyć do odprowadzenia wody. Jak myślisz?

Nowinko, u mnie podobnie, deszcz i skwar poczynił duże spustoszenie w kwiatach róż. Dobrze, że nie wszystkie się temu poddały.
Nowinko dlaczego zamknęłaś wątek? Będzie Ciebie brakowało.
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2016 22:36 przez Rudbeki.

Nasza działeczka 01 Lip 2016 23:11 #486593

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Witaj Aniu, tak ciepło i przyjaźnie mi napisałaś. Bardzo mi miło.
Piesek wabi się Hugonek, też ma problemy ze zdrowiem. Piszę też, bo zaglądam czasem do Twego wątku i wiem o problemach Vini. Hugonek miał zapalenie trzustki, już od kilku miesięcy jest na specjalnej karmie o obniżonej zawartości tłuszczu i lekach. Obecnie trzustka jest ok, ale jelita źle wchłaniają pokarm. Bardzo schudł. Strach go głaskać bo kości wystają. Jednak ostatnio przybrał najpierw 5, następnie 15 dkg. Pozwoliło mu to uniknąć dożywiania poprzez kroplówkę. Wszystko to nie przeszkadza mu jednak gonić po działce "z prędkością światła". Nie wiem jak on to robi. Widać, że już nic go nie boli i cieszy się każdym wyjazdem na działkę.
Aniu, w poniedziałek, po powrocie z działki zamieszczę aktualne zdjęcia z mojego warzywnika. Mam nadzieję, że jak przyjadę, zastanę - nie zaschnięte krzaki - ale dorodne rośliny i przynajmniej kilka małych owoców. Pierwszy raz wysiewałam pomidory, ogórki i cukinie. W ubiegłym roku po kila egzemplarzy uprawiałam z sadzonek.
Podczytuję Wasze wypowiedzi, korzystam z rad. Dużo mi to pomogło. Jednak, muszę przyznać, że nie daję rady ogarnąć wszystkiego w weekend, nawet z pomocą rodziny. Tu kwiaty, tu warzywa, tu przerabianie ogrodu na mniej pracochłonny, a pracy coraz więcej :jeez:
Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę jeszcze wielu dni razem z Twoją Vini (w jak najlepszej kondycji) i pomimo braku czasu - obfitych plonów ogrodowych. Czytałam Twoje wypowiedzi w wątkach warzywnych i wiem, że wkładasz w to dużo serca.
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2016 23:13 przez Rudbeki.

Nasza działeczka 01 Lip 2016 23:29 #486598

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
WP_20160625_18_00_05_Pro.jpg

To jeszcze zdjęcia z ubiegłego weekendu.

WP_20160624_18_55_41_Pro.jpg


WP_20160624_18_57_03_Pro.jpg


WP_20160624_19_00_40_Pro.jpg

Róża Chopin - dostaliśmy ją w ubiegłym roku od naszych przyjaciół Irki i Irka. Ireneusza już nie ma wśród nas (60 lat), a róża nam o Nim ciągle przypomina.
WP_20160625_20_35_18_Pro.jpg


WP_20160625_20_35_46_Pro.jpg



WP_20160624_18_49_31_Pro.jpg

Pierwsze lilie zaczynają kwitnąć.

WP_20160625_17_58_52_Pro.jpg


WP_20160625_17_59_03_Pro.jpg
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2016 23:31 przez Rudbeki.

Nasza działeczka 01 Lip 2016 23:39 #486600

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
A tu rabaty wymagające plewienia i wykończenia. Kiedy? :rotfl1:
WP_20160625_19_03_28_Pro.jpg


WP_20160625_19_02_19_Pro.jpg


WP_20160625_19_01_47_Pro.jpg


Świeżo wykonane obrzeża rabat.

WP_20160625_18_07_49_Pro.jpg


WP_20160618_11_21_52_Pro.jpg



Jedna sprawa zakończona. Teraz łatwiej będzie się kosić i lepiej wygląda. Odhaczyłam na liście robót, które w przyszłości mają uczynić nasz ogród mniej pracochłonnym :rotfl1:
Nikt z rodziny nie spodziewa się doczekać tego momentu, ale ja dalej walczę i zaciągam resztę do roboty :jeez:

WP_20160625_18_04_17_Pro.jpg
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2016 23:54 przez Rudbeki.

Nasza działeczka 02 Lip 2016 00:41 #486608

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Oleńko, masz co robić. Kolekcja kwiatów imponująca. Tyle róż wymaga dużego nakładu pracy, wiem coś o tym. A jeszcze problemy ze zdrowiem. I doba za krótka. Z rodzinką dobre posunięcie. Masz rację, że trzeba rabatki zmienić, żeby były piękne, ale nie pracochłonne. Nie jest to trudne. Ale bardzo trudne jest zrezygnować z każdego kwiatuszka. Życzę powodzenia w zmianach aranżacyjnych. :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 02 Lip 2016 17:49 #486764

  • broja
  • broja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Ogród od nowa
  • Posty: 1028
  • Otrzymane dziękuję: 981
Piękne rabaty, obrzeża majstersztyk :supr3:
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 03 Lip 2016 15:44 #486991

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Hugonek był na skraju przeżycia :supr3: ? Naprawdę, nie wygląda, ba! powiedziałabym, że jest w rewelacyjnej kondycji; no, ale skoro Właścicielka ma złote ręce i takież serce, to inaczej być nie mogło. Bardzo się cieszę, że doszedł do siebie i jest po psiemu szczęśliwy - a to widać po wyrazie mordki :bravo:
Bardzo Ci dziękuję za wizyty w moim ( zakurzonym i zarośniętym do bólu ) wątku - dało mi to sporo do myślenia: źle się dzieje, kiedy przychodzą goście, a gospodyni nie ma ... tak dalej być nie może ;-)
W jednym z wpisów pytałaś, kiedy wyplewisz rabaty i grządki ? To proste: kiedy przyjdzie odpowiedni czas, chęci i siły. Praca w ogródku z przymusem i bez radości jest bez sensu - poczekaj na odpowiedni moment, wsłuchaj się w siebie - a natura sama Ci podpowie :)
Lilie i róże przepiękne, Chopin wzruszający, podobnie jak inna różyczka, obsypana białymi kwiatkami, nie pamiętam nazwy :oops: Białe róże coś w sobie mają ... też bardzo je lubię.
Dbaj o siebie w pierwszej kolejności - cóż przyjdzie ogrodowi i Hugonkowi, jeśli Pani będzie wyczerpana ?
pozdrawiam cieplutko i czekam na poniedziałkową porcję przyjemności :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 03 Lip 2016 23:59 #487197

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Nasz warzywnik.
Wysiałam zdecydowanie za dużo pomidorów, ogórków i cukinii, a potem było mi żal wyrzucić. Oto efekty.
WP_20160702_13_00_07_Pro.jpg

To kabaczki i cukinie, a z tyłu donice z krzaczkami pomidorów.

WP_20160702_13_00_16_Pro.jpg


To największe trzy owoce, reszta malutkie, lub dopiero w fazie kwitnienia

WP_20160702_13_00_37_Pro.jpg


Jeszcze jeden widok na naszą plantację cukiniowo - ogórkową
WP_20160702_13_01_12_Pro.jpg

Rośliny się rozrastają budząc moje przerażenie. Ogórki pociągnę do góry, ale kabaczki same będą musiały sobie znaleźć drogę do widnego miejsca.

Piesek jak zwykle czujny
WP_20160702_15_43_53_Pro.jpg


To pomidoornik. Z tyłu i z boku rosną pokazane na wcześniejszych zdjęciach ogórki i cukinie. Między tujami są pomidory w donicach. Wiem, że muszę osłonić je folią aluminiową, ale na razie nie zdążyłam.
WP_20160703_12_25_59_Pro.jpg

Pomidory rosną w trzech rzędach - zdecydowanie za gęsto. Na bieżąco - czyli co tydzień je prześwietlam (usuwam wilki i niepotrzebne liście oraz podwiązuję). W przyszłym roku w tym miejscu zasadzę 16 pomidorów, a nie ponad 30. Nie stresuję się jednak, bo to są błędy początkującego - każdy ma do nich prawo.

Jeszcze zdjęcie cukinii i kabaczków

WP_20160703_12_26_24_Pro.jpg

i całość z drugiej strony.
WP_20160703_12_27_39_Pro.jpg

Dziś dowiedziałam się, że tyczki są za słabe.
Zapomniałam zrobić zdjęcia kilkunastu donic z pozostałymi pomidorami i paprykami, które stoją przed domem - wstawię w przyszły poniedziałek.
Czyste szaleństwo. Ale podobno w tym roku pomidory słabo wiążą owoce, więc tu duża ilość krzaczków się przyda.

Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zajrzą, Ola.
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2016 00:16 przez Rudbeki.

Nasza działeczka 04 Lip 2016 00:25 #487205

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Oleńko, masz rację, że najskuteczniejsza nauka jest na błędach, ale najlepiej, żeby to były błędy innych. Możesz wszystkim mówić, co będzie zgodne z prawdą, że pomidorów, ogórków i cukinii jest u mnie dostatek. Najważniejsze, żeby rośliny nie chorowały w takim zagęszczeniu. Poszalałaś, oj poszalałaś. Serdecznie pozdrawiam. :hug:
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 05 Lip 2016 20:53 #487805

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Wspaniałe widowisko :thanks: nie wiem, na czym najpierw zawiesić oko ... ogrom pracy, serca i obowiązku, jaki wkładasz w prowadzenie ogrodu jest imponujący i godny naśladowania. A błędy ? Każdy je popełnia robiąc coś po raz pierwszy, ale najważniejsze, aby na tych błędach się nauczyć, jak je ominąć w następnym sezonie :)
W jakim celu zamieścisz folię aluminiową wokół donic z pomidorkami ? Aby zminimalizować przegrzewanie bryłek korzeniowych przez słońce ?
U mnie pomidorki też słabo wiążą, ale mają rację - stanowczo za rzadko do nich zaglądam .... tak to jest, jak mieszczuchowi zachce się plonów z działki oddalonej 20 km od domu ;-)
Cieszę się bardzo, że wszystkie roślinki odwdzięczają Ci się za codzienny trud i opiekę, widać, że nawet Hugonek jest zadowolony ....
Czekam na relację z pierwszej degustacji pomidorów :happy:
pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 05 Lip 2016 21:18 #487818

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20003
  • Otrzymane dziękuję: 83511
Olu, do Twojego ogrodu zwabił mnie oczywiście Hugonek - malutka kruszynka. Wkroczyłam - i przetarłam oczy! Co za ogrom obowiązku! Co za pracowita, silna i zdolna osoba!
Podziwiam zwłaszcza osoby heroicznie uprawiające pomidory pod gołym niebem - w naszym klimacie.
U mnie same faramuszki, ale miłość do rododendronów chyba jednak mamy wspólną.
Kłaniam się nisko.
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2016 21:21 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

Nasza działeczka 05 Lip 2016 22:24 #487846

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Witaj Łatko, miło mi Cię gościć. Pomidory to mój eksperyment - w ubiegłym roku miałam tylko cztery krzaczki z sadzonek. W tym roku wysiewając wysiałam więcej bo myślałam, że nic mi z pierwszych siewek nie wyjdzie, a udały się prawie wszystkie. Oby jeszcze były też owoce. Pozdrawiam serdecznie :bye:

Nasza działeczka 05 Lip 2016 22:48 #487851

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Aniu, dziękuję za odwiedzinki.
Ja też jadę na moją działkę tylko w weekendy - jest oddalona od miejsca zamieszkania 80 km. (godzina drogi w sprzyjających warunkach, półtorej godziny przy większym ruchu) - trasa Katowice - Żywiec.
O osłonie donic przeczytałam w wątku "uprawa pomidorów w pojemnikach". Może się zmobilizuję w najbliższy weekend, folię już zakupiłam. Choć w planach mam przede wszystkim uporządkowanie kolejnej rabaty.
W tym tygodniu rodzice zostali na działce. Tato kosi trawę, a mama plewi - choć mówię im żeby sobie wypoczywali, to mnie nie słuchają :jeez: Ścigam się z czasem. Im więcej zakamarków przykryję agrowłókniną i korą, tym mniej będą mieli rodzice do roboty. Oni jednak twierdzą, że robota zawsze będzie ;)
Aniu,pozdrawiam Cię serdecznie. Bardzo mi miło czytać Twoje wpisy. Masz otwarte Serce dla wszystkich :hug:

Nasza działeczka 05 Lip 2016 22:55 #487855

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Marylko, Ty zawsze wiesz co najlepsze i właściwe. Bardzo chętnie korzystam z wszystkich Twoich życzliwych uwag :flower2:
Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na dalsze komentarze :hug:
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2016 23:00 przez Rudbeki.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.388 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum