Forum Ogrodnicze Oaza

Elu, współczuję strat, wiem, jak serce boli, chyba 5 lub 6 lat temu nienormalny dla moich stron mróz przy kompletnym braku śniegu wybił mi 90% wczesnych cebulowych.
Ale jeszcze coś tam zostało - niejeden by się cieszył. mając tyle narcyzów.
Te "farfoclowe" - nie są narcyzami Howera?
Moje psy są owszem, arcyciekawskie, poza tym to rasa zajmująca drugie miejsce w rankingu ras o najlepszym węchu -potrafią wykryć bakterie oporne na antybiotyki, zanim laboratorium coś tam uhoduje, po prostu obwąchując przyjętych pacjentów. A co dopiero "ciekawą" cebulkę 10 cm pod ziemią.
Na szczęście najgorsze za nami, większość lilii rośnie i nie jest już interesująca.

Elu piękne masz narcyzy , u mnie kiedyś były ale mi wyginęły U mnie straty po zimie też są, wczoraj wykopałam część wrzosów, reszta podcięta i daję im szansę Azalia ogrodowa chyba też będzie do wykopania jeszcze trochę z nią poczekam , ale słuchając "ekspertów" działkowych (męża i sąsiada) to powinnam już ją wykopać Ja z tych co wszystko ratuje, więc zasilam i czekam Wczoraj też zmarzłam na działce, niby słonko świeciło ale wiatr przeszywał do szpiku kości

Bożko moja droga
Co chodzi o sprawdzonego dostawce to ... i cóż polecić ?
może te sklepy , które zaczynają bo wtedy one na prawdę się o klienta starają
i towar dobry sprowadzają . Ja swoje wiosenne ubytki w cebulowych nasadzeniach uzupełnię w Lily Garden

Niektórzy mówią narcyze , żonkile . Nie wnikam szczególnie
która forma jest prawidłowa ?
bo dla mnie narcyz to narcyz , żonkil to też narcyz i kropka
Bożenko powiadasz zdjęcie cudne ; miło mi strasznie aż tak miło ,
że trochę jeszcze fotek wrzucę , w podziękowaniu
Dzisiaj w ogrodzie .
Tylko ta gromadka hiacyntów się ostała
Sky Jacket te jaśniutkie a ciemniejsze to Delft Blue




Estella Rijnveld już startuje






Łatko
Aniu może to i narcyz Howera , skoro tak piszesz
dziękuje za pomoc tak go podpiszę
Są takie inne i te ich płatki fikuśne
Muszę nimi pochwalić się dla koleżanki
która mi jesienią je przysłała , aż z Podkarpacia .
Cieszę się że je mam na swoich rabatkach
Odnośnie strat to odbieram to jako złośliwość losu i płakać nie będę
acz żal , żal W tamtym roku pogrom lilii a w tym tulipany i iryski cebulowe za jakie grzechy ??? toż ja grzeczna pani codziennie
Najważniejsze mi , by nie stracić starych odmian tulipanów , by kilka cebulek się zachowało na rozmnożenie . Także w napięciu wypatruje kwitnień a potem będę kombinować ; co i jak ?
Krokusy też przekwitły i stoją , wcale nie rosną liście aż strach zaglądać do cebul ale może będzie dobrze . Nie chce mi się ich ruszać , wiosną się okaże
A czosnki ? żaden nie ucierpiał one zawsze dają sobie radę .
Nie straszny im mróz, ni nornica



Aniu przykro mi , że też tak miałaś ale sprawnie straty odbudowałaś dziewczyno
Masz pięknie teraz

Dordar
Dorotko Ja też ratuje ale czasami tracę nadzieje plus to że się wkurzam i działam pod wpływem chwili . Lepiej wyrzucić i nie dołować się patrząc na coś , co zamiast zdobić szpeci . Wolne poletko po tulipanach dziś obsadziłam rozchodnikami i spoko , wyszła fajna rabatka .
Tak kwitły minionej jesieni



Mimo że słońce świeci na mojej krainie jest zimno a i noce chłodne .
Dziś rano było 3 na minusie także pogoda zdradziecka i o przeziębienie nie trudno
Ale już maj na horyzoncie i aby te zimne ogrodniki przeżyć
to potem już będzie fajnie i bardzooo cieplutko
Pamiętacie pewnie jak rok temu kupiłam na targu takie oto cebule .



I cóż mi z nich wyrosło ? ano wyrosły śliczne , zdrowe lilie
Byłam bardzo z nich zadowolona
4 x Stargazer





Już nie nn są nazwy Honeymoon


Casablanka


Także proszę się nie bać takich cebul jak gdzieś na targu natraficie

W tym roku u mnie też się pojawią, bo już kły na wierzchu
także przezimowały okej

Bardzo zakochana jestem w tej hostce z ostatnich albamarowych zakupów
Autumn Frost ; jest niesamowicie piękna i bardzo fotogeniczna
A prezentuje się tak




Tu w kompozycji z ciemiernikiem który najlepiej od pozostałych zniósł zimę



Miło było z Wami spędzić wieczór , dziękuje za odwiedzinki
i pozdrawiam serdecznie

Lilie NN żółta OT-HYBRID HONEYMOON
Biała silnie pachnąca- Lilia 'Casablanca'. Hosta śliczna

Szkoda tych straconych cebul
Hosta śliczna

słowikowo wrote:


Kobito, Ty to chyba za kręgiem polarnym masz ten ogród, bo nawet u mojej "fińskiej" córki jest chyba cieplej
Mimo wszystko mnóstwo tulipanów dobrze zniosło zimę - bo późniejsze odmiany na pewno nie wychylały nosa, jak nie było potrzeba i jeszcze zakwitną całymi łanami, jak to u Ciebie.
Podziwiam, że odróżniasz Blue Jacjkety od Delft Blue - oba kocham, ale jak nie stoją podpisane jeden przy drugim, zabij, nie wiem,co jest co. W dodatku odcień zależy, jak mi się zdaje również od odczynu gleby, a od oświetlenia i stadium kwitnięcia na pewno.
Te tulipanki z drugiego zdjęcia to Red Riding Hood, alias Rotkäppchen, alias Czerwony Kapturek, prawda?
Co do narcyzów... tak, żonkile są narcyzami, ale nie wszystkie narcyzy są żonkilami...
Choć ludzie potocznie - i mylnie - nazywają żonkilami żółte narcyzy trąbkowe. Ale podobno jakby róża nazywała sie kapusta, pachniałaby tak samo

Po Twoich kwiatkach nocnych przymrozków nie widać . pięknie wszystko się prezentuje. Tulipany śliczne, już sobie miejsce zrobiłam na jesienne nasadzenia, bo Ci pozytywnie zazdraszczam ich U mnie hosty wychodzą z ziemi, o rozłożeniu liści jeszcze nie myślą

dordar wrote:
No bo ona zapewnie jakieś czary nad nimi wyczynia i dlatego nic je nie chwyta. Ale za każdym razem się zachwycam ujęciami roślin i wogóle. To normalnie mistrzostwo świata jest!!

ŁatkaAniu nie wiem , kupiłam je w Świecie Cebul pl. kiedyś tam jako Page Polka
Ale czy Page Polka ? chyba nie

Dordar
Jesienne nasadzenia muszę poczynić też , także na zakupy pójdziemy razem

Żeberka 363
Ano żal Agnieszko obiecałam nie płakać

Anna 96
Jak ja mogłam nie wpaść na to, że to Casablanca ?
Dziękuje za podpowiedź

Kerstin2309
Krysiu dziękuje Ci za miłe słówka
a najbardziej za to , że jesteś i na moich forumowych rabatkach bywasz
Ach czary , szkoda że nie potrafię ich czynić , szkoda

Zachwycam się narcyzami i bardzo je podziwiam , że po tak nieudanej zimie
udało im się przetrwać i fajnie zakwitnąć
Myślę ze Wam też się spodobają

Lingerine



Flower Record



Białe trąbki to Mount Hood



Ice Follies



Apricot Whirl



Salome





Prof. Einstein













Na zakończenie wpisu najbardziej wyrywne hostki zostawiam

Narobiłaś mi takiego apetytu na te narcyzy/żonkile ze......idę do łóżeczka pomarzyć .

Matko jedyna ile narcyzowych odmian, aż zwrotu głowy można dostać. Ale co by nie gadać: jest pięknie!!! Niech tylko jeszcze ta paskudnie zimna Zośka przeleci i wreszcie upragnione ciepełko będziemy mieli. Oj będzie się wtedy działo, oj będzie!!

Bożko , kolorowych obłoczków i dobrej nocy kochana

Kerstin2309
Krysiu Ja tu marznę w tej mojej krainie i rozżarzony koksownik mi się marzy
a do zimnej Zosi tak dalekooooo
Może jutro będzie cieplej ? oby , oby

Witam Cię z samego rana. Ja już na nogach od 2-godzin. Szykuję się na spotkanie działkowców. Dzisiaj u nas coroczne Zebranie Sprawozdawcze Zarządu. Tu dopiero bedzie się działo. Mam wrażenie że tak nas rozgrzeje atmosfera, że trzeba będzie zostać na noc w ogrodzie. Ja już jedną nockę spałam w swoim domeczku. Ranek był co prawda chłodny ale cudnie sie pracowało w ogródku od 7 rano.

Ciepłego weekendu

Piszesz o stratach, ale ja żadnych nie widzę
Masz tyle cudownych kwiatów, że pewnie szybko ubytki zostaną zakryte przez pozostałe rośliny

Pięknie kolorowo u Ciebie

Dosyć, że piękne tulipany, to narcyzy jeszcze piękniejsze Elu ja do Ciebie nie mogę zaglądać, bo zawsze to odchoruję, w głowie mam mętlik i tylko kombinuję gdzie nowe miejsce zrobić na TAKIE CUDEŃKA

Cebulkowe pięknie kwitną...teraz czekam u Ciebie na niebieski kolor czosnków. Wcześniejsze fotki rewelacyjne, już niedługo zaczną znowu zdobić Lilie też będą do podziwiania wiosenne nowinki rosną? Przeglądałam ofertę sklepu w którym robisz zakupy...odmiany zgadzają się z podpisem? kila cebul padło mi w oczy

Ale cieplutko , ale fajnie , ale kolorowo w Naszym kraju
Już nawet zdążyłam się troszkę opalić i pomyśleć
że jeszcze niedawno , koksownik mi się marzył
Ale już straszą przymrozkami ciągle coś
"Narcki " jeszcze kwitną


Hiacynty też


Narcyz Actaea ; pachnący ,niosący tęsknotę za tym ,
co utrwaliło się w naszej pamięci
Przywołujący wspomnienia dzieciństwa , młodości







3x Great Leap













Malutkie , pierwsze grilowanie zaliczone



Margoś2 moja droga
Straty , straty oj tak
Na szczęście , na otarcie łez coś tam zostało
Braki się uzupełni acz nigdy tak nie miałam , by po zimie tyle mi nagniło
Pozdrawiam

Grazka2004
Grażynko witam nowego gościa w moim ogródku
Zapraszam

dordar
Dorotko , same dobre reakcje moje rabatki w Tobie wywołują
Tak " narcki " tej wiosny spisują się na medal
Fotki moim zdaniem nie oddają tego ich uroku

Anna96
Aniu , jak ostatnio odkryłam że moje 10 lilii Triumphator po zimie
to zgniłe puree to szybko złożyłam zamówienie w Lily Garden
by straty uzupełnić i znów mieć te lilie
Na czosnki jeszcze musimy poczekać , główki jeszcze nawet nie pękają
Epimedia dla Ciebie