Forum Ogrodnicze Oaza

Chcemy! Chcemy!

Ilono przychodzę do Ciebie z rewizytą... ale poprostu oniemiałem... jaki piękny ogród tyle powojników, róż wszystko tak wysmakowana... widać, że lubisz pastelowe kolory ale nie mogłem obojętnie przejść obok tych "wykrzykników" jakim są te szałwie bo chyba to szałwie czy się mylę?...?
po...pro...stu... pięknie u Ciebie...
już nie mogę się doczekać kolejnych zdjęć z taki pięknego ogrodu...
pozdrawiam

Michale tak masz rację - to szałwia omszona Witam Cię w moim wątku

Dziś o poranku:



Eden i jego piękne kwiaty - duże (porównajcie z oczkiem siatki) i napakowane


Różany chaos (Eden i heritage)


Czy pisałam kiedyś że jestem maniaczką przycinania? Tu zestawienie oczywiste ale tylko rododendrony i azalie u mnie rosną swobodnie - resztę odwiedza fryzjer


mój aniołek - w tym roku lekko oszalałam na punkcie pelargonii (widzę że przy okazji załapał się mój bajzel w domu )






Szałwia z perukowcem - gdzieś tam gubią się róże, które jeszcze się ociągają


Kolejna moja piękność, już pokazywana, ale póki mnie czaruje to i może kogoś także ujmie





Chwasty niestety rosną szybciej niż jestem w stanie je oplewić, a róże kwitną, więc albo zestaw z chwastami albo nic

Ta pani też już była pokazywana, ale że wciąż rozkwitają nowe kwiaty, to ja męczę Was nowymi zdjęciami (bez obawy, czerwiec w końcu minie )


Ten kolor widać z daleka W zestawie z granatowo-fioletową budleją dopiero będzie się działo



Kolejna amatorka róż Przy okazji już wiem kto łamie kwiaty a było na dzieci hehe


Jakaś piwonia spadkowa po babci


I takie tam różne

Męcz nas , męcz Ilonko tymi pięknościami .
Już postanowione: jesienią kupuje róże pnące. Ta Twoja wisząca na siatce jest cudna

A ja Pat Austin

Cudny ogród, piękne zdjęcia. Masz wszystkie największe,moim zdaniem, cuda natury, róże i hosty. Naj...jest ten różany chaos.

Róże to królowe Twojego ogrodu, ale mnie najbardziej zachwyciły psiankowe drzewka. Co robisz, by tak obficie kwitły?
Zawsze jestem pod wrażeniem, po obejrzeniu Twoich zdjęć. Dużo kwiatów, tak jak lubię, a jednocześnie ogród idealnie uporządkowany i schludny

Joasiu, dziękuję za miłe słowa To prawda róże zdominowały mój ogród, niby mam ich za dużo, jak na tak mały obszar, a jakoś nie potrafię (zwłaszcza wiosną) oprzeć się pięknym zdjęciom jakie oferują szkółki różane i zawsze ok naście-dziesiąt ląduje w moim koszyku. Efekty takie że one jak to królowe rządzą a ja zawsze podrapana, jedyna ich służka

Gabrielu, piękne zdjęcia to można oglądać u Ciebie, dla mnie Twój ogród jest jak z bajki. Ja u siebie to tylko sadzę i podlewam, no dobra teraz już u mnie się samo podlewa.
Co do psianki to ma ona tylko 3 życzenia - dużo wody, dużo słońca i dużo nawozu Oto cała tajemnica. Od razu powiem, że dużo nawozu to po prostu tyle co do innych "balkonowych" podawane codziennie

Tydzień urlopu poza domem skutkował trawą po pas a chwastami jeszcze wyżej. Wyjeżdżając róże dopiero startowały dziś po fali upałów przekwitają. Najlepsze kwitnienie mnie ominęło. Ale pokażę jak to teraz wygląda, więc wybaczcie pięknych zdjęć nie będzie A no dobra, trawę skosiłam bo bym nie przebrnęła

To teraz trochę róż









A teraz debiuty w moim ogrodzie

Ilona wrote:
Tak, oto tak wygląda kompletnie zapuszczony ogród
Summer Song przecudnego koloru, prawda, Ilonko?
nawet nie komentuję - niewygodnie przemawiać bijąc pokłony.
Moje róże ani tak cudne, ani tak zadbane - ale możemy sobie podrapane ręce podać.
Powojniki przynajmniej nie gryzą

Aniu nie bez powodu zdjęcia są robione z dalszej perspektywy uwierz w tych rabatach jest wszystko

Co do swoich okazów to jesteś zbyt skromna, tym bardziej że mamy trochę wspólnych róż
Sommer Song rzeczywiście ma niespotykany kolor - taki ceglano-czerwono- pomarańczowy.
Ile ogrodników tyle ogrodów, a w każdym znajdziemy coś niespotykanego. Ty dla mnie jesteś mistrzynią sadzenia wszystkiego na wszystkim i na dodatek to wszystko ze sobą współpracuje i super wygląda

A tu ciekawostka obok której nie można przejść obojętnie - kwitnący fikus. Kwiat biały i olbrzymi podobny do magnolii ale kilkakrotnie większy. Niestety kwitł tylko kilka dni

A u mnie kolejne różane nudy

Widzę Ilonko i u Ciebie Piano Rose! Cudnej natury kwiaty prawda?

Ilona wrote:
Kochana, bo to nie fikus, tylko magnolia wielkokwiatowa, zimozielona, powszechnie uprawiana w ogrodach i "przestrzeni publicznej" nad Morzem Śródziemnym, ale nawet i w nieco tylko łagodniejszym klimacie; ze zdziwieniem widziałam ogromne okazy będąc w maju w Nadrenii-Palatynacie (nad samym Renem).
Podobno są odmiany wytrzymujące niezbyt wielki mróz - coś jak kamelie. Skuszona reklama kupiłam sobie takiego maluszka - ma teraz pewnie z pół metra. Pożyjemy, zobaczymy.

Kurczę - wodzisz mnie wciąż na pokuszenie, koło Shropshire Lad chodzę, jak kot wokół gorącego rosołu...

Madziu masz rację Piano to piękna różyczka. Niewiele u mnie czerwonych róż ale ta jest jedyna w swoim rodzaju, chyba nie da się jej z niczym pomylić *są jeszcze sporty w innych kolorach ) Kwiaty wyglądają dokładnie jak pół gałki loda Jakby ktoś równiutko nożem przeciął. Drugi ogromny plus ma za to że bardzo długo trzyma kwiaty (coś koło 2 tygodni). No i nie jest specjalnie chorowita. Ktoś się jeszcze waha?

Aniu Ot widzisz, dobrze mówią że podróże kształcą, a w moim przypadku powroty i upublicznianie swojej niewiedzy hahaha,
ale to nic, nie takie głupoty człowiek popełnia. Za Twoją magnolię mocno trzymam kciuki, by Ci kiedyś tak zakwitła, wtedy wproszę się do Ciebie by zobaczyć to cudo z bliska


A Shropshire Lad kupiłam, bo miała być u mnie mini pnącą (heh chyba wiadomo o co mi chodzi ) Na razie na to szans nie ma, rośnie pod brzózką, do tego ciągle dręczą ją mrówki, które w tamtym miejscu robią mrowiska nie do wytępienia, ale jako angielka nie zwiesza kwiatów, no przynajmniej nie tak jak ogół tego towarzystwa i ma wąski wyprostowany pokrój.

O ta to jest ciągle zwieszona, ale to młodziak, może w przyszłym roku lepiej będzie się trzymać


Papi jest cudny, do tego bardzo duże kwiaty, mieni sie pięknie, jasnym różem i morelą, coś jakby Alchymist tylko że 2 razy większy no i powtarza



Największe kwiaty w moim ogrodzie 12-14 cm

W ogrodzie, to co jeszcze żyje w tym różne doniczki



Powojnik Skyfall pięknie kwitnie już od dawna, teraz opanował drzewo



Nastał czas hortensji, niestety wszystko więdnie







Powojnik Jackmanii panoszy się na siatce





Crocus rose w gipsówce