Forum Ogrodnicze Oaza

Od niedzieli popaduje śnieg. Tak wygląda dziś Amadeus


I tyle z ogrodkowych doniesień
To pokażemy Wam ciąg dalszy mojej domowej kolekcji
Grubosz ,,Drzewko Szczęścia " wyhodowalam go z jednego listka


Kroton, ,Petra" nie mam z nim większych problemów poza przedziorkiem. Walczyłam z nim latem i teraz znów trzeba przystąpić do ataku






Dzień bardzo pochmurny , gdyby nie ta odrobina śniegu, to byłoby bardzo smetnie.
Zdrówka!

Zimowy Szafirku

Czy mogłabyś podpowiedzieć, jak dochować się takiego drzewka szczęścia ( grubosza )? Niejednokrotnie próbowałam wyhodować je z pojedynczego listka, ale kończyło się to niepowodzeniem. Listek gnił - widocznie zapewniałam mu zbyt dużo wilgoci.
Aby nie zapeszyć - niech dalej pięknie Ci rośnie i przynosi szczęście

Aniu, u mnie grubosze rosną same. Mam ich trochę , więc już czuj się obdarowana
Kiedy tylko się uda, podrzucę Ci

Beatko, zawstydziłam się ... naprawdę chciałam tylko zapytać o możliwość wyhodowania roślinki od podstaw, że tak powiem

Dziękuję Ci za dobre serduszko, absolutnie nie mam zamiaru narażać Cię na wysyłkę

Coś ty, kobietko , one u mnie rosną same, bez mojej pomocy. Wystarczy, że listek spadnie i już rośnie nowa roślinka
Rozdaję wszystkim zaprzyjaźnionym miłośnikom roślinek. A że jesteśmy już umówione na kawkę , to z przyjemnością odstawiam szybciutko jedną doniczkę dla sąsiadki poznanianki.

Pozdrowionka dla Szafirka i jego
doniczkowych pupili
Ja też co chwilę walczę z robalami i pomalutku zaczynam mieć tego dosyć...

Aniu, nie wiem, co odpowiedzieć, bo jakoś tak sam urósł . Dla mnie naprawdę jest bezproblemowy. Czasem od dołu gubi stare liście, ale to raczej normalne i tak , jak mówi Beata - zaraz wyrastają nowe.
Beatko, u mnie robale tylko na krotonie póki co, ale kolekcja roślin stale się powiększa, więc i robali może przybyć. Oby nie!

Dziękuję za odwiedziny i przesyłam pozdrowienia

Oj, tydzień był mroźny
Amadeus






Od wczoraj cieplej, dziś też na plusie i znowu pochmurno. Syn podekscytowany, bo przez wieś ma chodzić Mikołaj z paczkami.
Pierniczki upieklismy , parę ozdób świątecznych wyjelismy, kalendarze adwentowe otwieramy - czujemy , że święta coraz bliżej.
Przegląd parapetowych - ciąg dalszy
Pepperomia tepolistna


Druga , jeszcze większa stała w ganku i do wtorku sobie świetnie radziła. We wt mróz ją załatwił.
Epipremnum ZŁociste




Z doniesień kulinarnych : wczoraj zrobiłam przepyszne naleśniki po bolonsku. Dziś w planach bigos.
Trzymajcie się w zdrowiu

Nadal na plusie i pochmurno. Wiatr umiarkowany. 0! Właśnie słońce wychodzi
Chyba byłam grzeczna w tym roku , bo wczoraj i do mnie przyszedł Mikołaj z czekoladka
Na parapecie zakwitl skrzydlokwiat




Paprotka wyniosla - mam z nią problem, bardzo mi się sypie. W ogóle dostałam ją bardzo zabiedzona, trochę się zebrała, ale nadal wydaje mi się marna i teraz ewidentnie coś jej nie pasuje. Nie wiem , czy się dogadamy


To moja nowość - kalatea ,,Black Lipstick"




I fikus beniaminek miniaturka

Pogoda w sumie ciągle taka sama , buro i buro i budo, z rzadka wyjrzy słońce. W ogródku już bez kolorów, trzeba czekać do wiosny.
Na parapecie za to się dzieje
Maranta ,,Fascinator Tricolor"


Kwitnie


Wypuszcza nowe liście


Kalanchoe może zakwitnie na święta




Monstera wypuszcza kolejny listek


I upiekłam muffinki czekoladowo-serowe


W przyszłym tygodniu idę parę dni do pracy pakować paczki dla niepełnosprawnych, a tak to bez zmian -praca zdalna, nauka zdalna.
Zdrowia!

Dwa dni mieliśmy śnieg, dziecko zdążyło zaliczyć bitwę na śnieżki, a od wczoraj znowu szaro i buro.
Na parapecie : peperomia prostata




Starzec zwisajacy


To nie wiem , co to ? Dostałam od koleżanki


Tak wygląda jej egzemplarz


Ktoś mi powiedział , że to hoja, ale jakoś nie wydaje mi się.
A to? Czy to jakaś odmiana peperomii?




Rośnie ekspresowo, bezproblemowe. Urwalam listek w sklepie z blachą
Jak potraficie rozszyfrować moje roślinki to napiszcie mi, co to jest.
I to tyle. Przedstawilammoją domową kolekcję.
Wczoraj ubralismy choineczke z synem . No ładnie jest, ale ....jakoś dziwnie. Te święta mi się wydają jakieś ..abstrakcyjne. Może jeszcze poczuje ich klimat

Kiedyś bym Ci odpowiedział dokładniej ale obecnie z doniczkowymi nie jestem na bieżąco. To jakaś Kolumnea. Prawdopodobnie Columnea microphylla

Przemku, jak poszukiwałam informacji w necie, to właśnie pomyślałam o tym kwiatku, tylko zmyliło mnie, że jest wiszący.Czy orientujesz się , czy można go prowadzić w pionie ?

Dość podobny jest też eszynantus wspaniały, oczywiście można prowadzić w pionie, ale potrzebne będą odpowiednie podpory.
Druga roślinka to może być peperomia, ale podobne listki ma wiele roślin, na przykład nagarbia gładka To było moje pierwsze skojarzenie, ale pewność będzie tylko jeśli kiedyś zakwitnie.
Bardzo bogata kolekcja roślin doniczkowych i wszystkie wzorowo zadbane
Też już mam ubraną choinkę U mnie święta zawsze w skromnym gronie, więc nie czuję w tym roku różnicy.
Dobrej niedzieli

Gabrielu! tak! To eszynantus, dziękuję
Ten ostatni to nagarbia gładka, nematantus.
Dziękuję za miłe słowa, ale nie wszystkie kwiaty takie zadbane. Z paprotką nie mogę dojść do ładu, wczoraj się przeprowadziła do łazienki, może tam jej będzie lepiej.
Starca prawie utopilam , powoli się wygrzebuje.

U nas też zawsze małe grono na święta, ale bardziej chodzi o atmosferę. Też mam zawirowania w sferze zawodowej. Od marca żyję w zawieszeniu i męczy mnie to bardzo.

Żeby nie marudzić za bardzo, to powiem, że wyszedł mi pyszny rosół pieczony. A mąż robi roladki i kluseczki. same pyszności

Witajcie w niedzielę przedświąteczna
Jak przygotowania do świąt ? U mnie średnio , bo cały tydzień był murarz i stawiał ścianki na górze , więc znów mam co robić
Ale od jutra zaczynam przygotowania .
Tymczasem na parapecie
Gwiazda


Epipremnum złociste


Maranta Tricolor




Munky


Peperomia prostata




Kalatea


Pogoda wciąż ta sama , więc już nawet nie chce mi się pisać

Moi Drodzy Przyjaciele Oazowi!
Chciałabym Wam życzyć w tym wyjątkowo trudnym roku zdrowia , zdrowia i jeszcze raz zdrowia, a także nadziei na lepsze jutro , optymizmu, wiary , życzliwości i radości z obecności bliskich.
Dziękuję , że jesteście , zagladacie do mnie , pomagacie za każdym razem, gdy tego potrzebuję.
Cieszę się , że mogę należeć do Naszej zielonej spolecznosci.
Pozdrawiam Was serdecznie , a dla Ani Łatki



Mała gwiazda , którą dostałam z pracy .

W nocy spadło trochę śniegu. Nie są to białe święta , ale już nie jest tak buro. Może jeszcze popada.


Upiekłam wczoraj schab ze śliwką


Kalanchoe zakwitla


Paprotka może się ogarnie


Jak Wam mija świąteczny czas?