Forum Ogrodnicze Oaza

Irenko ta rozsada to już prosi się do ziemi

[IJanusz, te większe sadzonki pomidorów maja iść do donic docelowych,to balkonowe dwarfy i koktailówki , dla mnie, rodziny i znajomych, zawsze na początku kwietnia wsadzałam, ale jak patrzę na prognozy, to raczej nie wyjdzie, przesadzę do większych pojemników .
Te muszę wysadzić na początek




Pozdrawiam Irena

Irenko piękne rozsady.
Zresztą dzięki Tobie mam je też:
- mikro dwarf Curly Kaley;
- dwarf Schadow Boxing;
- Corazon;
- Barry's Crazy Cherry;
- Puzata Chata;
- Ah Scorpi;
- Gruszevyi Apelsin;
- Bernen Rosen;
- N/N Super Sakiewka;
- Blush
- Bumble Bee Sunrise;
- Minusinskyje Stakany Oranżewoje;
- Minusinskyje Bytche Serdce;
- Minusinskyj Gigant Rozovyj;
- Bytche Serdce z nosikom od Borisowny;
- Megagron;
- K/15
- K/89/1 F5 czyli czerwony;
- K/179 F5;
- Fav 2 F5;
- JR 18/3 F7
- Czarna Zośka F2

Niedługo trzeba przesadzać w większe donice.

Świetnym pomysłem jest rozcięcie 2 litrowej butelki po napoju.






A tutaj już ukorzeniane sztobry winorośli:

Coniedzielny raport sadzonkowy.
Rośnie wszystko jak na drożdżach, patrząc za okno, nawet zbyt szybko.
Nie mam możliwości gonić z rozsadami do tunelu i z powrotem, bo do pracy wychodzę 6.30, więc muszą radzić sobie w domu.
Pomidory od Irenki:





Moje pierwszy siew:



I drugi







Jak widać słoneczka mają mało, trzyszybowe ramy okienne skutecznie tłumią światło.

Papryki ze styczniowego siewu kwitną w najlepsze, poza JAWSH, a te z marcowego popikowane w kubki 0,25 dobrze sobie radzą.

Sztobry winogronu od Agus mają się dobrze, choć podobno nieważne liście, ważne co w ziemi.
Ale na razie nie ruszam.
Palatinka, Kodrianka i Muscat:

Złocienie od Irenki ukorzeniłam, potrzebuję więcej sadzonek, chyba zakochałam się w tych kwiatach.

Dzisiaj rozpocząłem sezon 2021. Polożyłem nasionka pomidorów i papryk do kiełkowania

Wasze sadzonki piękne...

Przez Was i ja wysiałam pomidory:

Już trzeba by je przepikować. Może dziś lub jutro dam radę. Zdjęcie byle jakie, ale inaczej się nie da bo wiszą w połowie południowego okna.

Ale najpierw trzeba wynieść przekwitłe hipki gdzieś, bo "placu" brak...

Jak robisz pod światło to użyj wymuszonego błysku.

Małolgosiu, spójrz w czym rosną ostatnie skiełkowane pomidorki.


W hipkach właśnie




Akurat na zdjęcie załapały sie Apple Blossomy od Ciebie.
A jak tam Vittatumy?

Ale pogoda! . Mam jakieś dziwne wrażenie graniczące z pewnością że wiosnę w tym roku to organizuje Sasin z Dworczykiem.

Pogoda jeszcze dzisiaj piękna, atrakcje od wtorku.
Pomidorki wyszły na leżakowanie.
Udało mi się zakupić areator z wertykulatorem 3 w 1.
Oby pomógł, bo na grabie brak sił.
Zmykam dalej plewić rabatkę przed domem.

Nie zdołałam wyplewić bo wiatr mnie przegwizdał na 10 stronę i ucho mnie zaczęło boleć.
Nieduży kawałek zrobiłam i udało mi się wsadzić tulipany
Sławek mnie pyta to teraz się sadzi tulipany?
Teraz i potem i jesienią i wiosną, każda pora jest dobra kiedy mamy czas.

Beatko, ostatnio na przewiane i bolące ucho pomogło mi lanie do niego wody utlenionej.
Ty sadzisz, kiedy masz czas a ja siły. Właśnie patrzę na dobrze już skiełkowany groszek i myślę co dalej
Wiatrzycho = TBS (totalny brak sił).
Małgoś super, ale gdzie Ty to wszystko wysadzisz. Swoją drogą ciekawe jakby im się rosło z hipkami

Zaraz sobie zaaplikowałam, dzięki za przypomnienie .

Wiecie, że pojawiły się kleszcze?
Akurat wyciągnęłam z Maxa 3 a z Franka 1 szt.
Zaraz też zakropiłam im grzbiety.
Myślałam, że jak zimno to tych drani nie ma

Co do "kiedy to zrobisz"?
Ja też przesadziłam.
Czasu mam jak na lekarstwo, pracuję po 8 godzin dziennie, mam rozbabrany remont 1 piętra.
Na parterze stosy przedmiotów przywiezionych z mieszkania Cioci.
W tym wszystkim rozsady.
Ciocia zajęła mi 1 parapet na własne kwiaty i akwarium, więc pomidory stoją wszędzie.
Ale co tam, zrobi się kiedy się da a porządek to nie wszystko.

Lokatorzy

whitedame wrote:
Moje koty już prawie miesiąc jak dostały kropelki - Zenek przyszedł z kleszczem i natentychmiast poleciałam po nie.