Dobry wieczór w ten piękny jakby październikowy dzień.
Słońce - deszcz; ciepło - zimno ( z przewagą zimno i do tego ten wiatr zbijający temperaturę o parę stopni w dół.
Nic dziwnego, że siedzę w domu i nadganiam zaległości internetowe.
Trafiłam dziś na artykuł o jarmużu.
Zawsze go uprawiam, jem na surowo i w zupie, jak brukselkę z masełkiem do drugiego dania.
Ale nigdy nie wiedziałam dlaczego.
W czasie II wojny światowej w Anglii zalecano uprawiać w przydomowych podwórkach jarmuż, łatwy w hodowli, wytrzymały, a co najważniejsze z potencjałem uratowanie życia. Owszem, jarmuż, zwany mięsem jarmużowym niejednemu Aliantowi uratował życie, ale w późniejszych czasach ogromnego dostatku łatwych pokarmów został zapomniany.
Zapomniano o jarmużu, Aliantów się pamięta. Jest gorzkawy, jest twardawy, jest nieokrzesany z wyglądu, niekiedy trochę jarmużu pojawia się na talerzu restauracyjnym do jego dekoracji, ale właśnie jest traktowany jak atrapa i wraca z powrotem na talerzu tym razem do osoby zmywającej.
Ta swoista korespondencja pomiędzy kuchnią, klientem, a zmywakiem, za pomocą ciemno zielonego liścia jarmużu świadczy o tym, ze klient to głuptas, nieuk czy pozbawiony instynktu samozachowawczego ignorant. Możesz przeżyć wojnę jedząc tylko jarmuż.
Zawiera tak samo jak mięso wszystkie 9 niezbędnych aminokwasów potrzebnych do wytworzenia białka w organizmie człowieka: histydyna, izoleucyna, leucyna, lizyna, metionina, fenyloalanina, treonina, tryptofan, walina, a także 9 innych też bardzo ważnych, czyli w sumie bogacz jarmuż posiada 18 aminokwasów.
Jest jeszcze inna historia z aminokwasami w jarmużu w porównaniu do tych w mięsie, ponieważ aminokwasy w jarmużu są łatwiejsze do ekstrakcji.
Czyli łatwiej je wyrwać z rośliny niż przykładowo ze steku, gdy ciało musi wydatkować ogromne zasoby metaboliczne, aby rozbić masywne, złożone, a nawet misternie złożone struktury białkowe wewnątrz ciała ssaków.
Aby wydobyć potrzebne aminokwasy, a następnie owe z trudem przejęte aminokwasy wmontować do tak samo wielce skomplikowanych, złożonych i misternie zasupłanych ludzkich białek tworzących nasze ciała, zużyjemy dużo energii.
Jest to nie tylko energochłonne i czasochłonne, ale dodatkowo uwalnia się przy tym procesie wiele produktów przemiany materii. Plus puszcza się bolesne bąki.
Jarmuż dla człowieka jest tym czymś, co trawa dla krowy. Krowa jest ogromnym ssakiem roślinożernym, a człowiek jedzący jarmuż również buduje swoje mięśnie. Ponieważ jarmuż jest potężnym anabolikiem, ale rośnie w każdym ogródku.
Dodajesz do 4 szklanki?