Forum Ogrodnicze Oaza

Szybko wstawiaj to okno co zobaczymy nową altankę

Dziewczyny sama siebie nie doganiam. Właśnie zaraz się dowiem czy muszę wyjść do dorywczej pracy na godzinę czy nie, to może się bym choć za jedno pisanie pracy kontrolnej do szkoły wzięła. Do 10tej bym trochę napisała. Potem szkółking z Markitą. No Tato wziął klucze ode mnie i pojechał następne elementy zamontować. Nawet nie wiem ile czasu będę miała po południu. Zgodziłam się dziś uratować koleżankę hihi i zrobić jej paznokcie po 17tej. Obiad to pewnie zaraz nastawię by w locie móc cokolwiek zjeść.
A plany działkowe - mus wysiać groszek zielony i bób i coś jeszcze jeśli po przejrzeniu pudełka się okaże pilnym :D:D
Jutro też zamawiam pogodę, może pojadę po porcję kamieni i może zacznę pod okiem ojca murek oporowy przy grillu.

Ulka rzeczywiście dzień masz wypełniony po brzegi,podziwiam kiedyś też mogłam tak szaleć , ale teraz to już na dużo mniejszych obrotach .
Tylko proszę zamów dobrą pogodę na 20-22kwietnia .

To zazdroszczę Ci szkółkingu, rozejrzyj się co ciekawego mają ?

Oczywiście popatrzę. A pogodę zamawiam na cały kwiecień a opady niech będą ale koniecznie nocą.

Ulka zrobiłam przed chwilka zdjęcie mojego bukszpana jest dużo mniejszy .

Obawiam się że te pod altanką ciężko będzie zrobić w kulę. No ten co zaczęłam - hihi tym bardziej bo większy ode mnie, ale właśnie widziałam u Ciebie, w ogóle masz pięknie zadbane wszystko.

Ulka dziękuję , ale aż tak zadbane to nie są na pewno nie da się zrobić z nich takich maleństw i zaraz po przycięciu pierwszym nie będą takie ładne ale po roku zobaczysz będziesz nimi zachwycona .

No jak dobry nauczyciel nauczy...
Hurra będę miała superową winorośl ale w odpowiednim czasie no i może dziś pokażę jakieś postępy w pracach.

Ciekawe co uda Ci sie dzisiaj zrobić czy wszystko zgodnie z planem . Obiad ugotowany, ogródkowe roboty też poszły z planem . Piekna pogoda nie nastraja do siedzenia w domu . Piękny taki formowany bukszpan i przecież z dużego mały zawsze idzie zrobić gorzej odwrotnie

No właśnie zaczęłam go krzywdzić i przerwałam, ktoś, miła duszyczka mi pomoże nadać im wygląd. Już się wgrywają nowe foteczki, za moment je umieszczę. Raport z dzisiejszego szkółkingu, 3 wierzby szczepione na pniu błagały bym je zabrała, jeszcze nie znam nazw, jedna z nich to miniaturka szczepiona na pniu, inna to czarno baziowa, trzecia ma takie fajne przytulone do siebie kotki.
Poza tym postępy przy zmianie wyglądu altanki. Wydaje się nie wiele ale biorąc pod uwagę początek pracy wczoraj po południu oraz wymagany czas wiązania zaprawy dolnych warstw - to i tak ładnie poszło. A wczoraj jeszcze musieli zrobić miejsce na ściankę, zdemolować barierkę.
Ja dziś niestety zdążę tylko wysiać groszek i bób co najpilniejsze i może posprzątam przyciętą część bukszpanu, wsadzę w wodę, potem w ziemię i popróbuję jak Patkaza je ukorzenić. Potem się rozda hihihii
No i może to co jest odpadkiem po barierce wyniosę poskładam gdzieś w dobre miejsce.


By ulakonie at 2012-04-11


By ulakonie at 2012-04-11


By ulakonie at 2012-04-11


By ulakonie at 2012-04-11


By ulakonie at 2012-04-11


By ulakonie at 2012-04-11


By ulakonie at 2012-04-11

Ulka ładnie wygląda altanka .

Te małe bukszpany na pewno da się uformować w ładne kulki, gorzej będzie z tymi dużymi nie wiem co z tego wyjdzie ale trzeba pomyśleć.

Dlatego Gieniu sfociłam te bukszpany by mieć jak się nad nimi zastanowić

Ula a jak Patkaza ukorzenia bukszpan...ja właśnie to zrobiłam ale nie wiem czy dobrze...

Ula, a właściwie czemu powstaje ta ścianka? Taka mini weranda też była fajna .
No chyba, że latem chcecie tam cała rodziną zamieszkać , to powiększanie przestrzeni da się zrozumieć .

Nazwy gatunków wierzb znalazłaś?

A to ja już widzę z kim Martusia tak szaleje na zakupach . Przy altance to widzę jakaś 'grubsza' robota

Postępy prac widoczne....ładną lilijkę miałaś na święta troszkę mniej wybarwiona ...parapety pełne jak to wszystko pójdzie na działkę będzie ciekawie ..bardzo ładne te wierzby...

lora wrote: Z tego co wiem, to po 1 3/4 w ziemi, po usunięciu listków, zadrapana kora, można przeciąć odrobinę wzdłuż dół gałązki, coś mówiła o ... oj nie pamiętam po co mam gdybać. Lepiej ją zawołać do odpowiedzi:)
markita wrote:
Martuś. Tam nawet we dwie osoby nie wygodnie posiedzieć. Ciasno. Zawsze jedna osoba musiałaby się przeciskać. A już nie ma mowy by nawet 3 osoby usiadły. Pod winogronem będzie aż nad to dużo miejsca na stoliczek i krzesła by napić się kawki. A i większy pokój w altance to i większa wygoda.
A nazwy wierzb... wiesz dopiero wróciłam do domu
dorciaj wrote: Dorciu, to nie wiesz że we dwie osoby wtajemniczone najmilsze są szkółkingi?
No przy altance tak, celowo robię cyklicznie zdjęcia by potem mieć fajne porównanie.
alina-277 wrote: Lilia mniej wybarwiona bo i mały niedobór słonka miała ale i tak sprawiła ogrom radości i pięknie ozdobiła mieszkanie. Wierzby - spróbuję je zidentyfikować.

Ja chyba znalazłam Twoją czarnulkę . To chyba Salix gracilistyle "Melanostachys".

A ta z kotkami na gęsto to chyba Salix helvetica (wierzba szwajcarska) "Ober Donar".

Nigdzie nie mogę znaleźć tej miniatury