Forum Ogrodnicze Oaza

Ula, na dworze skwar, a ja sobie z zimnym domku oglądam Twoje róże...
Wszystkie piękne, ale Mała Miss urzekła mnie swoim wdziękiem i urodą

Przedostatnie zdjęcie na poprzedniej stronie, to szałwia omączona, już Ci ją trzeci raz identyfikuję
Nymphy u mnie też już zaczęły i jak na razie nie mam pomyłki w lilypolowych

ulakonie wrote: Zapomnij wreszcie o tej nazwie, albo dokup sobie Peace

Hodowca róż Meilland, jak to hodowca róż, nadawał różanym krzewom imiona swoich bliskich.
Żółtobiałoróżową nazwał na cześć matki, 'Madame A. Meilland' (inne nazwy handlowe to 'Peace', 'Gloria Dei'), a bordową aksamitną zapewne na cześć ojca 'Papa Meilland'

Piękną oazę stworzyłaś ...niczym wczasy pod gruszą...lepiej nie trzeba....ja też lubię przebywać dużo na działce ....kiedyś jak mąż jeszcze pracował to całymi dniami byłam na działce ...teraz już trochę pomieszkuję w domu...

Mój Bławatek ma podobny kolor więc chyba się zgadza nazwa

Ulka czy ta mała miss pachnie .Fajnie spędzać urlop na działce a i Justynka na pewno zadowolona .Smakowitości pokazujesz chyba obrodziły . Mój groszek wczoraj dawałam do zamrażalki i dosyć sporo tego porosło .Cukinia też wielkolud .No i jeden kłopot z głowy mniej czyli autko.Ta pnaca mazana czerwienią to chyba Haendel www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3166.1.Wszystko pięknie Ci rośnie

No jakoś rośnie choć większość groszku zasiliło kompostownik - strasznie zarobaczały.
Ale i tak nie narzekam. Justynka czy zadowolona - połowicznie hihi znaczy w domu jak jest to niby iść nie chce ale tu chyba z tego co widzę fajnie się czuje.
Dziś z gorąca tylko trochę poplewiłam, ale że nie zarosło mi mocno, więc jutro co.s dalej pociągnę i będzie czysto. W ogórkach będę rwać cyklicznie z samymi ogórkami, sobie pięknie radzą po co im przeszkadzać, cukinie itp też mają czysto pod nóżkami. Fasolka szparagowa i fasola - a kto przebije się przez ich dywan do ziemi - co najwyżej okazjonalnie, jutro muszę oberwać szparagówkę i - chyba pójdzie do zamrożenia, marchew, pietruszka i pory i cebula na szczęście plewienie kosmetyczne, to samo rabata kwiatowa przy piwoniach i różach - też niedawno czyszczone więc jutro poleci szybko. Dzięki temu z tego co widzę - będzie potem spokój, tylko przelecę czasem dzwoneczkiem ( tak nazwałam taki kolczasty hihi kręcący się metalowy przyrząd min do spulchniania ziemi)

Małą miss jutro powącham, ale moje powonienie jest niestety ograniczone przez zatoki.
A Haendla - już oglądam linka

Mała miss jeśli pachnie to bardzo subtelnie. Dziś w takim razie sfocę w całości małą miss i potencjalnego Haendla.

Aktualizacja, mam nowe fotki ale starczy na dziś jedna:

Uploaded with ImageShack.us
Polecam naleweczkę z pigwy w dodatku przywiezioną przez koleżankę,

I wszystko jasne... róże, róże i jeszcze raz róże.

Całość wygląda obłędnie, już wiem, że muszę dokupić kilka odmian

Grzesiu dodałabym róże i lilie. One stanowią obecnie oprócz warzywniaka - podstawę w ogrodzie
Oba gatunki chcę powiększyć liczebnie na jesieni, aby kaska była

Kurcze masz jeszcze tyle trawy w ogrodzie ,zeby rozłożyć kocyk .Miło i przyjemnie spędzasz chwile na działce .Ulka na Twoim miejscu nie wrzucałabym tych robaczywych groszków na kompostownik .Robaczywki wyrzucam ,żeby nie przenosić chorób czy robali z kompostownika na grządki .To na pewno śmietki czy były takie malutkie brązowawe .U nas znów zaczyna sie burza

Ula, śliczne róże! szkoda, że tyle NN Ta z napakowanym, pięknym kwiatem a la Eden, wygląda jak Pashmina,, ale ona niedostępna w Polsce, skąd masz swoją?
A ta przypomina mi Amadeusza

Robaczek wrote:

O którą pytasz?

Robaczek wrote: A mi przypomina Grand Hotel

Ulka.... padam z wrażenia, na prawdę. Odwaliłaś kawał fantastycznej roboty - w tak krótkim czasie zebrałaś tyle pięknych okazów

A teraz trochę fot po spotkaniu niedzielnym. Niewiele mam ze spotkania więc pokażę całkiem inne
Wizyta w ZOO w Zamościu

By urszulaw at 2012-07-17


By UrszulaW at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17

A to już moja działeczka


By UrszulaW at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17


By urszulaw at 2012-07-17

Fajnie by sie leżakowało na tych skórkach nie powiem Zjadłaś całą watę trzeba było sie ze mną podzielić też ja uwielbiam Jestem tego samego zdania .Niech się zwą jak chcą byleby rosły zdrowo .Tę jak piwonia też mam ,ale dopiero pokaże 1 kwiaty,bo ma ich na pędzie szt3

Widzę, że oprócz host, lilii masz już niezłą kolekcję róż. Co jeszcze trzymasz w zanadrzu?

Boczniaki są Twojej produkcji? Jeśli tak, pochwal się, jak dbać o te grzybki:

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...4665-hodowla-grzybow