Forum Ogrodnicze Oaza

Niestety Hiacynto, z boczniaków zadowolona nie jestem, ale to już więcej w opisanym linku.

Ulka śliczne zdjęcia z Zoo

Gieniu zważywszy na godzinę to i tak dobrze się udały, w innym przypadku byłabym tam nie półtorej ale ze 4 godzinki:D:D

Ulka- a gdzie te torty?

Witajcie kochani. Ponieważ to co zaraz pokażę - jest bardzo ogrodowe, kilka z różyczek zostały u mnie zerwane.
Dzień - gonitwa. Paznokcie mamie, siorce, córci, brwi mamie, makijaż mamie i ciotce - to już w pędzie - a w międzyczasie - przygotowanie masy, przełożenie i dekoracja torta. Siedzę odpoczywam po takiej części tej soboty, a jeszcze czekają ogórki - na zrobienie najpewniej sałatki w słoiki - z curry. Ale obiecane fotki moich małych wypocin.


By UrszulaW at 2012-07-21


By urszulaw at 2012-07-21


By UrszulaW at 2012-07-21

Pikne po prostu pikne

Ależ piękności . Ślinka cieknie dosłownie

Ula, kurcze, wchodzenie do Twojego wątku o tej porze powinno być zabronione...Zwłaszcza takim wielbicielom słodyczy jak ja! Aż musiałam pobiec do kuchni i coś słodkiego sobie przygotować
Tort rewelacyjny i perfekcyjny! A jeśli jeszcze tak smakuje jak wygląda...
Jesteś Artystką

Perfekcyjny to on nie jest, za mało miałam na to czasu, ale sztuka polega na tym, by umieć ukryć drobne usterki. Potem to już najważniejszy będzie smak.

No ale żeby było dziś ciężej to dowalę resztę:
1 - swego czasu Wam pokazałam, urodzinowy młodszej, luty -

Uploaded with ImageShack.us

A to młodszej urodzinowy parę lat temu

By urszulaw at 2012-07-21

Musze znaleźć jeszcze urodzinowy starszej, z czerwca - mam, sowa na życzenie, wzór ogólnie też wskazany, a 1 świeczka no bo 21 - hehe końcóweczka 1

Uploaded with ImageShack.us

Kurcze, Ulka Nawet mnie, średniosłodyczowej ślinka poleciała, pełen szacun

Ulka torty bombowe .Zdradż mi tajemnicę róż na tym torcie, bo też sie przygotowuję do robienia takowego .Ten obsypany kokosem akuratnie mi odpowiada bo nie lubię masy marcepanowej .Różyczki pięknie kwitną

Róża na tym kokosowym oczywiście robiona ręcznie, ale tort wczorajszy, biało różowy zdobią po prostu żywe róże. W biednej ronce kupiłam pęk różowych róż w pąkach i okazało się, wyszły pięknie, z działki przyniesione czerwona z pąkiem i jeszcze któraś inna. Listki mocowałam na cukier - ulep zrobiony na gazie - cukier+woda. Dziś dopiero go wyjmą, bo na wczoraj poszły inne torty.

Rewelacyjne torciki, aż ślinka cieknie , tak chce się przegryźć. Uleńko, może kiedyś zrobiłabyś nam króciutki kursik robiena jadalnych różyczek?

Obiecuję że zajmę się tym, ale najwcześniej jak kupię masę przystosowaną do bardzo cieniutkich delikatnych elementów, mają gotowca do kwiatów. Wtedy wałkuje się na tak cienko, by podłożoną pod masę wizytówkę dało się odczytać. A na razie nie będzie okazji na torty. Chyba że coś trafi się przy okazji i zakupię co potrzebne.

Chyba że naleci mnie na wypróbowanie tej co aktualnie mam. Abym tylko miała na to dobry dzień.

Cudny ten tort z sercem , sama chciałabym taki na moje 56 urodziny .

Genia

No jak widzisz trochę odległość daleka:) a poza tym nie wiem, kiedy te urodziny

No niestety róż robić nie potrafię ,chociaż już kiedyś próbowałam niestety z marnym skutkiem .Hiacynta ma rację sama sie piszę na taki kursik dekoracji tortów i robienia różyczek

ulakonie wrote: Ulka wiem że to za daleko /ja tylko tak się rozmarzyłam /, a krótko przed moimi urodzinami będziesz u mnie 25 sierpnia