Forum Ogrodnicze Oaza

Nie ma gdzie sadzić nowych żurawek? Ajajaj! To prawdziwy kłopot! Ale Ty przecież już uprawiałaś żurawki w wiszących doniczkach! Tarasik przy domku obwieś!
No bo przecież nie może być tak, że z powodu braku miejsca przestaniesz kupować!
Ewa, ślicznie hostowo-żurawkowo!
A jak tam róże M.? Może akurat kwitną?

Jaki piękny busz hostowy ...może coś do wymiany by się znalazło

Ewuś - serdeczne życzenia urodzinowe dla Twojej nowej działki

Bożenko w tym roku jest co oglądać wszystko się tak pięknie rozrosło i jak tak patrzę na zeszłoroczne zdjęcia to ogromna różnica .
Tak wygląda rabatka w zeszłym roku



a tak w tym roku ...troszkę się różni sama nieraz nie mogę uwierzyć że w tak krótkim czasie tyle się zmieniło .


Martuś no już zaczyna brakować miejsca ...zwłaszcza że te które mam to troszkę przeginają nie przypuszczałam że mogą osiągnąć takie rozmiary .
Co do doniczek raczej nie ...troszkę męczące podlewanie ...tarasik .. M zaraz by mnie pogonił
Zakupy ...nie ma takiej opcji aby przestać kupować ...może nie zauważy jak okroję kawałek trawniczka ...już ostatnio skubnęłam ze 20cm pod pretekstem równania obrzeży
Róże M a i owszem zaczęły kwitnąc jeszcze takie małe ale ale











Roma moja kolekcja troszkę większa razem z żuraweczkami to 220 . Co do host to mam troszkę miniaturek i troszkę średniej wielkości razem jakoś tak ponad 100

Jeden z maluszków Surprised by Joy


Pawełku dzięki ...zapomniałeś zabrać zieloną Ożanke.

Będzie pretekst, żeby jeszcze raz zajechać Tym razem po hosty Przypomniała Ci się może nazwa tej drugiej myszki?

Pawełku ta hosta to Baby Bunting

to może jeszcze jakieś liliowce

Dziękuję Ewuś
Czekamy na kolejne liliowce

Ewa, jak to jakieś? Coś się stało ze znacznikami? Pierwszy to niemal na sto procent Barbara Mitchell... Jak ja bym chciała móc tak połączyć nazwę z tym, co widzę! Zniechęciłam się, bo u mnie też znaczniki albo wyblakły, albo poginęły... I znów ślęczenie przy davesgarden...

Odnalazłam Cię Ewuś tu. Będę śledzić z pasją Twoje zmiany.

Ja to jestem gospodyni ...wątek pajęczyną zarasta ...a Pani się szwenda .A to do lasu z M a to jeszcze gdzieś a ogródek chwastami zarasta . Nie no odchwaszczanie nadrobione i można się pochwalić działeczką .

Paweł liliowce będą następnym razem / szukam dla nich "imion" /

Martuś na Ciebie zawsze można liczyć ...co ze znacznikami jedne się starły inne się pomieszały przy przeprowadzce , teraz to prostuję ale wystarczyło wejść tak jak piszesz na Dave's garden i już kilka ma imiona .

Lucynko no popatrz jaki ten świat mały ...a jak żurawki rosną ???

To dzisiaj ogólnie za dużo tego kwitnie ...było by sporo zdjęć .

Ciągle zastawiam się jak Ty to robisz, że chwasty u Ciebie nie rosną? Ogród 'wylizany' do czysta
Jak tam dokańczanie altanki?

Paweł chwasty rosną... niektóre większe od roślin ...ale raz na dwa tygodnie wpadam na działeczkę i dwa dni 'Wylizuję ' a potem znowu sobie rosną . Zdjęcia aktualnie po lizaniu nawet ścieżki ...troszkę jeszcze tego paskudztwa zostało na warzywniaku ...ale i im się dostanie ...niech tylko przestanie padać . Szkoda tylko że ogródek samopas ...jakoś tak nie mam do niego "serca"

Ewcia piiękna metamorfoza rabatki żurawkowej po roku
Jak często mówi Marta 'w takim gaszczu i chwasty nie rosną' ale u mnie rosną, o co chodzi
Nie masz serce do ogródka żartujesz sobie

Pamelko do ogródka zaniedbuję go ostatnio / roślinki , kamienie i "drewno" czeka a ja nic ...a działeczka jak widać wycackana.

Ewcia,to już działeczka dokończona...pięknie wszystko Zrobiliście z Rysiem a jak pomidorki,bo moje ciągle opóźnione

To jest hosta 'Super Nova'
evastyl wrote:

Ewa, a ja marzę o dniu,kiedy obraz tak się z nazwą sprzęże w moim mózgu, że nie będę potrzebować ani znaczników, ani davesgarden! Ale to chyba nigdy nie nastąpi, bo jest jeszcze zjawisko "mam nazwę na końcu języka"
Co ciekawe, z niektórymi odmianami tak się stało, że nic nie potrzebuję, a niektóre sprawiają kłopot...
Ewa, co to za jeżówka gigant na pierwszym zdjęciu? Marmelade?
I czy ja widzę rododendrony? I po co takie duże rododendrony, co miejsce hostkom i żurawkom zabierają?
Faktycznie, działeczka dopieszczona! I rondko wykończone! Wam to się robota w rękach pali!

Marzenko czy działeczka skończona ...jasne że nie ...teraz muszę wyłożyć włókninę i wysypać żwir wokół "ronda " różanego , wykończyć rabatę z kulkami ... itp. a o gródku to już nie wspomnę .
Pomidorki po matulku dojrzewają ale bardzo powoli nie ma słonka i jest zimno .

Dawid masz rację że to 'Super Nowa ' ale nie zawsze chce mi się podpisywać gdyż hosty nie są dla mnie tak ważne .

Martuś pewno byś zapamiętała odmiany jednego gatunku gdyby było ich 200 lub 300 większa ilość to już problem bo przecież wiele odmian jest bardzo podobnych do siebie ...no i weź to spamiętaj .A im człowiek starszy to gorzej się zapamiętuje .Ja to mam tak że im więcej powtarzam nazwy to je pamiętam ...i oczywiście często na końcu języka
Co do jeżówki to 'Marmelade" urosło jej się od zeszłego roku a taki był maluszek zresztą pozostałym tez niczego nie brakuje ale bardzo powoli zakwitają .
Rh też znalazło u mnie miejsce ..lubię je ...są tylko 4 i tak wiele miejsca nie zajmują ...zobacz ile jeszcze wkoło nich można posadzić .
działeczka jeszcze potrzebuje gdzie niegadzie troszkę "pudru " ale jest już całkiem fajnie
Na jesień szykuję małe przesadzanie bo zeszłoroczne sadzenie nie bardzo mi wyszło i M chce wprowadzić małe zmiany. U nas nie było tak gorąco to i robota się "paliła"

To jeszcze kilka ogólnych widoczków :



jeszcze troszkę miejsca zostało i nie mam pojęcia co tu wsadzić ...nowe żurawki już w drodze ...może


...a tu ja udaję że pracuję


ten kawałek podoba mi się ale jeszcze nie skończone ...coś brakuje ...