Forum Ogrodnicze Oaza

Przez te porządki usunął się post Izy, ale zdążyłam przeczytać Jak przednówek ,to i gwiazdnica, ale żeby ona chociaż pózniej zmniejszyła aktywność, bo mnie tez atakuje z każdego kąta.
Geniu Podgladam u Ciebie te wypieszczone roslinki-szczęściary.U mnie już jest sa sucho
Dziekuję Nati
Dorota, u mnie własnie przymroziło i najładniejsza magnolia zbrązowiala , tak że nie mam złudzeń

I czego się ta olszynka domagała jestem ciekawa wielce
Mam nadzieję, że już bagażnik wyładowany
Mój jeszcze nie ale ja to leniwa jestem zdecydowanie w porównaniu z Wami

Nawet i kulka się złapała jaka? i co tam jeszcze?

Pamelka ! Jak ja w Krzywaczce będąc kulki nie kupiłam, to tym bardziej na lubelszczyznie mnie nie skusi. Wystawał Hicsii do żywopłotu na dosadzenie.Główne zakupy to w Nałęczowie, 2 bodziszki , w tym Rozanne jako nowość, trzcinniki do irysów, telima na próbę jako podszycie do olszynki, astible, ale nowości mają być za miesiąc , artemisia z liscmi nakrapianymi w żółtym odcienia i sama nie pamietam . Jak się rozpakuję, to zobaczę.

Widzę Ewuniu że zakupy się udały

A ja już nie mogę doczekać się do kwitnienia irysów , to mimo wszystko dla mnie roślinki.

Co za ludzie! Zachwycają się zawilcami, olszynką, a nikt sałaty nie skomentuje! Piękna sałata! Inspektor dumny?
No dobrze, a teraz będą zarzuty... Byłaś w Nałęczowie, znaczy prawie u nas i nie dałaś znaku? Jeden zarzut w zasadzie...
Dlaczego trzcinniki do irysów? Nie za wysokie? Ni zacienią za bardzo?
Oj, bardzo cieszy oko zagospodarowywanie przystrumykowej okolicy. Co tam jeszcze jest planowane? No i czy można o tym mówić?

artam wrote:
Jeśli chodzi o mnie to z zazdrości uschłam na wiórek

Bo trudno się zdecydować, co komplementować? Olszynka szykowna, inspekty smakowite...roboty sporo, ale wiadomo po co!
Stawiam na inspekty, bo znam smak sałaty z własnego ogródka. Nic nie smakuje bradziej niż taka sałata

Geniu !Caly sezon na cos czekamy, ale teraz jast tak pieknie ,ze może ten czas nie mijac troszke cieplej by się przydało . Do mnie już w drodze nadane 3 australijczyki.
Marta ! Przeciez czytałam w Twoim wątku,że jedziecie do Krzywaczki,więc się nie ujawniałam. Trzcinnik Overdam jest strzelisty i wcześnie budzi się do życia Niektóre irysy przesadzałam i wolne miejsca zajęły trawki.Obsadzenia strumienia wątłe , ale zawsze coś jest do rozsadzenia na siłę, bo krzaczki nie za wielkie
Siberia! Zareagowałaś prawidłowo jak grzybiasz ,co ma pusty koszyk . Ja też patrzę na zachod i południe, ale ich nasadzenia , a to inna bajka
Vita !Jeszcze poutykałam w inspekcie żeniszek , bo nie zmieścił się na parapecie / zastawiony przez pomidory i pelargonie/.W tym roku spora hodowla parapetowcow

Olszynka widzę, nabiera wiosennego blasku Ja wkrótce wybiorę sie na Podkarpcie więc nakopię kaczeńcy, ale nie pamiętam co obiecałam jeszcze

Wiesiu ! Zwalniam Cię ze wszelkich zobowiązań kaczeńcowych . U nas też kwitną i M ma zająć się to sprawą. Chyba była mowa jeszcze o pierwiosnkach.

Cała taczka zakupów ,jak ja to lubię

ewa f wrote:
No dobrze, to będę kopać pierwiosnki

Ewo iryski chyba już zaczęły kwitnąć u Ciebie , u mnie już pierwsze niskie kwitną.

Geniu ! Jeszcze u mnie się nie rozwinęły . Cały dzień pada, a więc plany ambitne ogrodowe odłożone , ale u mnie deszcz był bardzo potrzebny . Najgorzej ,że około 5 maja zapowiadają przymrozki .
Tomex! dzisiaj tez byłam na lokalnych targach ogrodniczych i ani jednej roślinki nie kupiłam.Aż sama sobie sie dziwię, ale naprawdę nie było nic godnego uwagi

Ewa bo to takie targi są, jeśli myślimy o tych samych
Pięknie wystartowała Anabellka od Ciebie Mam nadzieję, że zakwitnie Cała reszta także ok
Małe iryski w pączkach, jak dzisiaj stwierdziłam, tylko ... kiedy ja ten perz wybiorę
Aż zerknęłam na prognozy u mnie nie nadają przymrozków