Forum Ogrodnicze Oaza

Agnieszko jak zwykle zdjęcia robione okiem artysty...
..a busz ma piękny...
pozdrowienia dla Mamy...

Ale kolorowo się zrobiło teraz nadszedł czas azalii i rh a u mnie posucha

Ja Ci powiem,że klonik by Ci się jeszcze zmieścił,może nawet nie jeden

Rabaty wołają o sekator? Udawaj, że nie słyszysz! Tak, jak jest,jest fajnie!
Aga, ja jeszcze jestem przed "lustracją" powojników, ale też jest źle...
Ale w końcu nie można się na wszystkie rośliny obrazić!
Akurat ostateczne stwierdzenie zgonu moich róż zbiegło się z kwitnieniem azalii...Twoje pięknie kwitną! Rododendronów zdecydowanie nie lubię, stwierdziłam i nawet Twoje zdjęcia tego nie zmienią , ale azalie...Azalie...to co innego!

Witaj
Bardzo wiosennie u Ciebie , naturalnie bez sztucznych obrzeży i innych niepotrzebnych rzeczy , nawozisz czymś rośliny?

Misiu serdecznie dziękuję za pozdrowienia
Dziękuję również za miłe słowa cieszę sie, ze fotki podobają Ci się

Jolu kolorków faktycznie na razie nie brakuje , uwielbiam ten okres, kiedy kwitną różaneczniki Koniecznie muszę dosadzić więcej azalii.....miejsce jest....po różach

Ewa oj nie bardzo....chcę dosadzić jeszcze troszkę azalii i hortensji, te krzewy uwielbiam....

Martuś ja naprawdę udaję , ze nie słyszę.....powstrzymuję jak najbardziej się da z przycinaniem , uwielbiam busz....ale czasami muszę wkroczyć do akcji, ostatnio troszkę temperowałam iglaczki, bo bardzo powchodziły na Rh zasłaniając go i dusząc.....ale nie narzekam, bo przynajmniej porobiłam wiązanki na cmentarz
Azalie faktycznie są cudne, ja też teraz za nimi bardzo sie rozglądam....ale na rozglądaniu się kończy ....u mnie wcale nie ma wyboru, jest jedna lub 2 odmiany w ogrodniczych, wszędzie to samo

Witaj Piotrku
Powiem Ci szczerze, ze bardzo podobają mi się eleganckie ogrody ze żwirkiem, obrzeżami z kostki, uporządkowane i grzeczne.....ale to lubię podziwiać u kogoś....ja najlepiej się czuję w samej naturze.....Zielony busz z morzem kwiatów, kamieniami i drewnem.....i wtedy czuję się jak w raju
Ja jestem bardzo skąpa z nawozami, nie używam ich zbyt dużo.....zawsze wiosną podsypują niektóre rośliny (różaneczniki, róże, hortensje, żurawki) i to tyle.....w tym roku podsypałam tylko róże i rh, a pozostałe zasilę ,, kompocikiem ,, z obornika, czeka nastawiony w wiadrze

Te kwasoluby to masz przepiękne . Naturalny brak obrzeży bardzo mi się podoba ... i właśnie chyba taki będzie u mnie przy iglakach... ale bez kamulców

Tak samo jak Ty chciałam dokupić sobie kilka azalii, bo się pięknie u mnie spisują i... nie mogę
Bo nic nie ma
Nie dość, że w sklepach stoją gołe krzaki bez kwiatów , to jeszcze wszędzie te same 2-3 odmiany .
A ja naiwnie myślałam, że wybiorę się do kilku sklepów, pooglądam kwiaty i wybiorę sobie nowe piękności . Ależ jestem zła

Dorotko z kamieniami to problem, ja mam je tylko przy rabatach typowo bylinowych i jest problem z koszeniem. Muszę biegać i ręcznie podcinać. W zeszłym roku kupiłam sobie elektrycznego Boscha i jestem zachwycona, wspaniale i bez żadnego wysiłku podkaszam obrzeża przy kamieniach a na dodatek wspaniale przycina krzewy Pozostałe rabaty z iglakami i bylinami są w ogóle bez żadnych obrzeży, trawa łączy się z korą.

Martuś ja też jestem wściekła, bo chciałabym już posadzić azalie, żeby zakwitły w przyszłym roku, są u mnie puste plamy po wypadniętych różach, a ja nie lubię jak takie puste placki straszą na rabatach Ale u mnie nie mogę dostać, a przez internet jakoś boję się kupować....mam nadzieję, że jeszcze coś dowiozą...i chociaż po 1-2 krzaczki powolutku uzbieram....

Aga - wielbicielka rh i azalii zaniemówiła, ale kolory. Cudne. Dobrze, że u mnie nie ma miejsca, bo bym poszalała

Alu jak się cieszę , że do mnie zajrzałaś Rh i azalie robią prawdziwe bukiety z ogrodów, bardzo je lubię. Żałuję, że w tym roku zakwitnie tylko część, bo sporo podmarzło, wiele suchych pąków musiałam poobrywać, a 2 rh wygląda na to, ze w ogóle nie przetrwają

Dzisiejsze deszczowe widoki.....robione przez okno, bo tak leje, ze aż wyjść się nie chce....

Pieknie Agnes wszystko Ci rośnie, az kipi.Ja na deszcz nigdy nie narzekam, gorzej ze zimno

Ewa oj tak masz rację, ja też zawsze bardzo czekam na deszcz, tym bardziej, że u mnie bardzo suchy obszar, wszędzie dookoła pada a u mnie sucho....okoliczne jeziora przyciągają deszcz do siebie....a na dodatek u mnie piaski....

A ja dziewczyny narzekam ... bo u mnie glina, więc jak za dużo pada to mam jedną wielką kałużę .
Jak widać nie można wszystkim dogodzić

AGNESS wrote:
Aga, czy Ty na pewno nie mieszkasz gdzieś koło mnie
Toż u mnie wypisz-wymaluj to samo . Wszędzie pada, u mnie susza i do tego żywy piach
Muszę osiągnąć taki gąszcz, to mikroklimat sam się stworzy

Agnieszko czy ta języczka pod drzewem koło schodów to jest języczka Przewalskiego?...
...zdobyłam właściwie dostałam ale ma troszkę inne listki...

Dobrze, ze okno we właściwym miejscu jedno, drugie i trzecie
Zieloniutko, że aż miło patrzec. Uwielbiam taką zieleń w deszczu
A u mnie fotek żadnych

Aguś u mnie też deszczowo i byle-jak a ja mam tyle roboty zaplanowanej i dwa dni wolnego.Ten rh w tym mocnym kolorku śliczny ja chyba już pomału do nich dojrzewam bo moja bida azalia ma trzy pączki i zakwitnie czyli jej nie zamordowałam Czekam aż u mnie tak rozrosną się hosty śliczne.