Forum Ogrodnicze Oaza

Nadmanganian potasu w postaci proszku można bez problemu nabyć w sklepach POCHu (Polskie Odczynniki Chemiczne), jak również drogą internetową z miejsca gdzie można znaleźć prawie wszystko

Powojnik Diamantina nabyłem w Polsce w sieci Auchan, ale widziałem również w OBI (tylko 3x drożej) W Polsce produkcją i dystrybucją powojników w serii Evison & Poulsen (czyli Diamantina, Josephine, Crystal Fountain, Oh la la, Arctic Queen, Franziska Maria, Empress itp.) zajmuje się firma Tuszyńscy która najwyraźniej zaopatruje te sieci handlowe. Tutaj katalog on-line: tuszynscy.pl/index.php?page=offer&type=p...___amp__Poulsen_reg_

Dziękuje bardzo za informację Leszku
I jeszcze słówko o nadmanganianie nabyłam saszetkę proszku w aptece i wystarczyła na wszystkie u mnie rosnące

Zdjęć nowych nie było bo przez jakiś czas szkoliłem się na wyjeździe i nawet nie wedziałem co się tam w ogrodzie dzieje... ale już zaraz będę nadrabiał.

W międzyczasie załatwiłem sobie profesjonalną ekipę do opieki nad ogrodem

skosiła trawniki ...


pozamiatała chodniki...


a nawet wygrabiła grządki

Z pełnym zaangażowaniem i z jęzorkiem na wierzchu!
Julianka jest rozbrajająca... a czy rozrabiająca też bywa?

Niestety,... właśnie zaczął się okres tupania nogami, kładzenia na ziemi i bicia dookoła pięściami wykrzykując "nie chce, nie chce... tata jak nie chce!" Na szczęście jak na razie jeszcze przychodzi przeprosić chwilę poźniej.. zobaczymy czy długo tak zostanie.

No.. i oczywiście musimy wszystkie kwiatki z ogródka zrywać. Z tymi powojnikami to miałem nosa, do większości po prostu nie sięga. Znacznie gorzej mają się na przykład pelargonie Mżonki. Wczoraj też nieopatrznie zdjęliśmy wiszącą donice ze zbierajcami się do kwitnięcia fuksjami... chwila nieuwagi i na nowe kwiaty będziemy musieli poczekać nie jeden dzień, a pewnie ze 2 tygodnie

I jakoś strasznie lubi oglądać mrówki...


"Mrówku! Jesteś tam mrówku?!?........ MRÓWKUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!"

Czyżby odziedziczyła po tacie zamiłowanie do podglądania owadów ?

Bunt dwulatka? Znamy, znamy...
Mija oczywiście... ale potem powraca... jako bunt trzylatka na przykład a potem to już przebiega jak sinusoida... o coraz bardziej skracającym się okresie
Spróbujmy na to popatrzeć z innej, "jaśniejszej" strony: Julcia pobudza kwiatki do rozkrzewiania się i intensywniejszego kwitnienia... w przyszłości

A z wycieczek ogrodniczych to byłem niedawno w bardzo znanym, wielkim ogrodzie angielskim... sam ogród mnie kompletnie nie ujął, natomiast jest w nim jedna jedna atrakcja, która trudno znaleźć w innych. Mianowicie na rzece płynącej przez sam środek można sobie posurfować :











Ciekawe czy ktoś wie co to za ogród ?

Strzelam: Wave Garden?

Troszkę bliżej i ogród zdecydowanie bardziej wiekowy. No i sama fala nie jest aż tak bardzo sztuczna...

Nooo... tego to akurat na zdjęciach nie widać

Już się poprawiam

Leszku - z zapartym tchem obejrzałam Twoją kolekcję powojników Twój wątek na pewno posłuży mi jako ściąga przy kolejnych zakupach

Poserfować w ogrodzie... można w samym centrum Monachium, na rzece Eisbach płynacej przez Englischer Garten.
W wyniku wypiętrzenia spowodowanego przez mostek na rzece powstaje fala w kształcie litry U.... można na niej surfowac tak trochę w poprzek nurtu rzeki.

Sam ogród wydał mi się zdecydowanie nijaki i nudny... ale na szczęście w Monachium znalazłem kilka innych ciekawszych ogrodniczych tematów, ale o tym jak już obrobię zdjęcia - bo mam na razie straszne zaległości.

Brawo Leszku ogromna kolekcja klematisów żal mi że u mnie nie ma gdzie juz ich sadzić mam może ze 4 szt .

Ale jestem pod wielkim wrażeniem małych ogrodniczek , mam też w domu taka małą ślicznotkę , czasem z babcią podlewa kwiatki a czasem babcię popryska wodą

Szaleją powoje

No popatrz jakie ciekawe są kolory powojowych kwiatów W oko wpadły mi dwa ostatnie

Powoje piekne moje jakos nie chca kwitnac

Leszku- czy mógłbyś opisać te powojniki?