Zacytuję jeden z portali pszczelarskich (
pasiekamichalow.weebly.com/) w kwestii os i szerzeni (szerszeń to tez osa, tylko duża):
Osy przede wszystkim lecą do słodkiego, wykradają miód, słodki nektar, mogą też zabierać pszczoły, larwy do wykarmienia swojego czerwiu. Szerszenie natomiast słodkiego nie jedzą, do uli wchodzą tylko po mięso - larwy pszczele, jedzą także dorosłe robotnice. Martwe pszczoły wynoszą do swojego gniazda aby wykarmić młode (też czerw). Bardzo często, owady te wchodzą do uli, także pustych tylko po to, by założyć gniazdo. Co w tym niebezpiecznego? Ano przede wszystkim to, że pszczoły broniąc się, mają małe szanse, bardzo dużo ginie w trakcie zmasowanych walk, nie raz nie dwa, mieliśmy "dywany" martwych pszczół przed ulami, które zginęły w walce z osami. Osy bezkarnie często chodzą po plastrach, pszczoły czasami nie reagują. Na pewno ma też na to wpływ łagodna - za łagodna linia pszczół, często podkreślamy, że wytłumianie przed hodowców matek pszczelich instynktu samoobronnego w genach pszczół źle rzutuje później przy rabunkach, pszczoły nie są przyzwyczajone do agresywnej obrony.
Tyle mówią specjaliści.... ale moje obserwacje są nieco odmienne.
Generalnie mam ogląd na różne typy os:
* mam na terenie posesji podziemne gniazdo os, nie wiem jakiego gatunku, ale siedzą bardzo głęboko i nie mogę się ich pozbyć od kilku lat
* mam też tak mniej więcej od 3 lat po kilka gniazd klecanek (osy społeczne, ale jednoroczne, co roku zakładające nowe gniazda)
* z lasu obok mnie regularnie przylatuję szerszenie, w zeszłym roku nawet miały gniazdu pod dachem sąsiada
Co obserwuję:
* Te osy które mieszkają w ziemi, regularnie przylatują do gniazda niosąc martwe pszczoły... ale budzą się tak późno, że
w zasadzie nie wydają się być zagrożeniem dla wczesnych murarek. W końcu lata i na jesień wydają się być bardziej zainteresowane owocami (jabłka, gruszki) niż polowaniem na pszczoły.
* Klecanki - nigdy nie przyuważyłem aby cokolwiek przynosiły do ula... żywią się chyba poza nim, ale nie wiem na co polują.. może w tym roku prześledzę.
* Szerszenie - do mnie przylatują tylko na owoce, ponoć na pszczoły polują tylko wewnątrz uli, co by potwierdzało ich brak zainteresowania pszczołami latających po kwiatkach.
Osy generalnie nie są tak wybitnie jednoznacznie złe. Są wszystkożerne, wiec poza faktem polowania na pożyteczne pszczoły to zjadają również szkodniki ogrodowe: mszyce, gąsienice, komary, meszki, itp. Są również podobno całkiem dobrymi zapylaczami owoców (choć ja niespecjalnie widuję je na kwiatach drzew owocowych).