Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie zwykła ogrodowa przez kilku lat pięknie kwitła. Nic przy niej nie robiłam, niczym nie osłaniałam i miała piękne kwiaty Teraz zastanawiam się, czy po raz kolejny zakwitnie, bo zima była wyjątkowo mroźna A taką kwitnącą na tegorocznych pędach widzę po raz pierwszy

Alu, pięknie rozrośnięta kępka przebiśniegów czeka na towarzystwo ranników Melduję, że swoje 2 hortensje też już przycięłam, chociaż za wiele tego nie było A teraz jestem w trakcie przycinania bukszpanów. Koło setki gałązek wetknęłam w ziemię z przyzwyczajenia, po co mają się marnować, kolejny worek zaniosłam do pracy A przy okazji tego cięcia zaliczyłam zj..kę od nawiedzonego miłośnika roślin, który zwrócił mi uwagę, że tak sobie tnę i tnę, a roślina cierpi
Na moment mowę mi odebrało, a potem wyjaśniłam mu, ze w naturze bukszpany też są podskubywane przez dzikie kozice, a ja jedynie odtwarzam ich warunki naturalne. Przez miłosierdzie nie zapytałam już, czy zrezygnował z jedzenia szczypiorku, koperku i sałaty, bo w końcu te rośliny też pewnie cierpią, gdy się je brutalnie wyrywa do zjedzenia

Margo są w sprzedaży takie hortensje... tylko trzeba dokładnie przeczytać na jakich pędach kwitną..mam też ogrodową która kwitnie na zeszłorocznych pędach ale to jak totolotek nigdy nie wiesz czy zakwitnie i trzeba na zimę okrywać..

Marysiu ty już nie prowadzisz swojego wątku? Wiem że te ogrodowe są trudne do pielęgnacji trzeba okrywać ale i tak nie wiesz czy zakwitnie ta która kwitnie na jednorocznych co roku zawsze kwitnie bez okrywania..




Hiacynto kępka się rozrasta z roku na rok a my się starzejemy.ranników nie mam ..spotkałaś się z takim samym miłośnikiem roślin jak moja teściowa jak chcemy coś u nich przyciąć to ta od razu z gębą wy byście wszystkim łby poucinali..ale jak później zobaczy że jest ładniej to tylko fuknie coś pod nosem..ale nie przyzna racji...widzisz wszędzie są tacy ludzie jedni wiedzą co robić a drudzy jeszcze szkalować ..dobrze mu odpowiedziałaś ..

Alinko Twoje róże pnące są obłędne
W tym roku zakupiłam 2 pnące-moje pierwsze-oby się przyjęły! Bo na takie kwitnienia jak Twoje będę musiała dłuuuugo poczekać

Agnieszko [zeberko] jak do tej pory sprawowały się nieźle zobaczymy co pokażą w tym roku..najlepiej lubię róże pnące które powtarzają kwitnienie..a Ty jakie kupiłaś..
trochę mojej wiosny

Alinko, wreszcie się doczekałaś wiosny a jak już przyszła to zrobiło się kolorowo ..
Na różach to się nie znam ale te Twoje to są piękne

Alinko patrzyłam na pięknie kwitnące hippeatrum i wtedy zerknęłam na Twój widok za oknem ...
Jakże odmienny od mojego, u mnie tylko drzewa
Dzisiaj od rana czuję w dźwiękach wiosnę, ptaki świergolą i chyba las inaczej szumi

Gosia Przyszła wiosna a z nią więcej pracy i większa radość z wychodzących z ziemi roślinek ,bo co dzień wychodzi coś nowego i co dziennie coś innego będzie zakwitać..to taki piękny okres w roku ..

Dorotko widok z okna mam naprawdę piękny nie zasłaniają inne bloki mieszkam w bloku na 4 piętrze za blokiem jest spad terenu gdzie zimą dzieci jeżdżą na sankach niżej jest oczko wodne dalej są działki i błonia i rzeka SAN..widok z okna daleko sięga blisko 30 km w ..bo nasz blok stoi na górce...ale jak chcę posłuchać śpiewu ptaków to jadą na działkę a ty masz na miejscu ..tak to jest że każdy chwali obce strony a nie swojej ..jedni mają to a drudzy tamto wszędzie jest pięknie..a na wsi najpiękniej..

Alinko, u Ciebie jak zwykle piękne kwitnienia! te wczesne, wiosenne kwiatuszki chyba najbardziej cieszą
Takie jesteśmy stęsknione po zimie kolorów

Alinko, moja sąsiadka ma własnie takie zwykłe ogrodowe
Kwitną co roku, ale ona okrywa je na zimę
Chyba spróbuję, bo znalazłam dla nich miejsce

Dalu zaglądałam do Ciebie ale była cisza myślałam że jak inni przeszłaś do ZZ..a tu słyszę że masz na głowie wnusię tak trzeba pomagać młodym w wychowaniu..Sama wiesz jak to jest zobaczyć pierwszy kwiatek w ogrodzie...





Margo są dwa rodzaje ogrodówek ..jedne kwitną na pędach zeszłorocznych które zawiązują pąki jesienią jak w porę się ich nie zabezpieczy to na wiosnę nie zakwitną...i jest druga grupa która kwitnie na tegorocznych pędach ..tzn na tych które wyrosną na wiosnę wtedy kwitnienie murowane i tych nie trzeba okrywać na zimę..są już w sprzedaży tylko trzeba dobrze poczytać o nich..





Kilka postów do tyłu pisałam że ciemiernik z nasienia mi zakwitł ale zielonkawym i brzydkim kolorem już miałam go wykopać ale jakoś został i w tym roku zakwitł..ku mojemu zaskoczeniu był taki sam jak roślina mateczna...





dzisiaj byłam na działce zrobiłam porządek z truskawkami i miałam jeszcze coś zrobić ale strasznie wiało i zaczęło się chmurzyć ale dopiero w tej chwili pokropiło i przestało..lista podpisana przez deszcz...

Alinko moje pnące to odmiany biedronkowe i za diabła nazwy gatunku nie idzie znaleźć....zobaczymy co z nich będzie
Ależ będziesz miała tulipanów! Piękne krokusy! Moje już przekwitają...

Alinko pięknie rosną u Ciebie ciemierniki, ja mam jednego i z roku na rok jest coraz mniejszy Powiedz mi czy je zasilasz i czym? U nas ziemia licha poddaję mu trochę obornika, ale to chyba za mało

Alinko ciemiernik od Ciebie przyjął sie ale w tym roku nie zakwitł. Podjrzewam że zbyt późno wsadziłam go do ziemi. No cóż poczekam cierpliwie do przyszłego roku (czy powinnam obciąć te nieciekawe liście).
Czekam na wschody werbeny patagońskiej (też od Ciebie). Jesienią zaznaczyłam miejsce gdzie powinnam ich szukać wiosną, niestety podczas zimy gdzieś się zapodział. Będę szukała jak już się zaczną pokazywac różne inne siewki.

Zeberko ja kiedyś kupowałam w Biedronce i też nie było nazwy ale słabo mi rosły a w tym roku poszły na smietnik..tulipanów będzie a to są tulipany starej daty nie to co holenderskie na jeden rok..

Dorotko ten bordowy ładnie się rozrasta ale biały z roku na rok coraz mniejszy w tym roku nawet mało listków ma ..ja zasilam tylko nawozem granulowanym tak jak wszystkie rośliny...

Bożka ciemiernik po przesadzeniu choruje i nie wytwarza pąków kwiatowych ..teraz obetnij mu wszystkie liście on pobierze się i wypuści nowe listki a na wiosnę powinien zakwitnąć ..w tym miejscu gdzie powinna zejść werbena możesz podlewać ziemię to szybciej wzejdzie ..to mój który był posadzony nie w zeszłym lecz jeszcze w poprzednim roku latem zakwitł mi jednym kwiatkiem zielonym ale brzydkim..a teraz kwitnie tak...

Dzięki , tak zrobię. Z bólem serca obetnę mu te liście

Bożka nie żałuj wyrosną piękne młode liście ...zobacz na zdjęciu u mnie są obcięte stare a młode listki wyrastają..tak się robi co roku..
Hoja [woskownica]

Jest ciepło i sucho .Rośliny rosną ale ziemia sucha jak popiół dzisiaj myślałam że trochę popada ale zagrzmiało zachmurzyło się ,chmury zatoczyły koło parę kropel spadło ale zaraz wyschło...i mówi się że są deszcze tak może gdzieś stronami ..kupiłam w Lidlu Rododendrona i dwa irysy a tak się zarzekałam że nic już nie kupię ale to mocniejsze.zakupy już rosną i myślałam że deszczyk poświęci a tu nic..