Forum Ogrodnicze Oaza

Wiedziałaś, że jak nas rozgrzać to rózyczkami:)

Margolka Bonika to róża krzaczasta.... jest tak na około 1m szeroka jak i wysoka ....można ją nie przycinać ale ja co roku ją przycinam na jakieś 30 cm ...gdyby nie przycinać byłaby wyższa...
Ula róże to miłość a miłość ogrzewa ...to w takim razie inna...















Jest to róża pnąca Alchymist...

Alinko Alchymist cudowna - zapisuję ją sobie na moją listę - czy jest wystarczająco mrozoodporna czy zabezpieczasz ją jakoś szczególnie

Alinko, cudowna ta róża. Ja jednak staram się póki co nie zapisywać już do kajecika kolejnych chciejstw (i tak już ich za dużo) A jeśli chodzi o Bonisie, to była to moja jedna z pierwszych zakupionych róż. Dla mnie to terminatorka...zdrowa i odporna róża...niezawodna

Margolko Alchymist jest różą delikatną bez okrycia przemarza....jeśli posadzisz ją w zacisznym miejscu nie na przewiewie to będzie dobrze...moja jest w złym miejscu posadzona jak nie przemarznie to ją przesadzę...druga jest przy ogrodzeniu i jest położona na ziemię...
Basiu ja też już więcej róż nie będę kupowała bo nie mam już miejsca...Bonika zawsze pięknie się prezentuje cały sezon.....Pierwszą różę jaką kupiłam dn działkę była róża HANDEL...

Kolejną różą była VENROSA

Kolejna moja róża to BEROLINA...

Kolejne piękne róże Alinko pokazujesz Ja też już po pierwszym różanym zamówieniu Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie też będę mogła pokazać takie piękne zdjęcia.

Margolka ja w jesieni kupiłam 14 i na tym zakończę ...wystarczy jak na ten areał...muszę dokładnie policzyć będzie grubo ponad 40...kolejne moje róże....CASANOWA

Kolejna róża to NN ..











Może ktoś będzie znał nazwę będę wdzięczna...

Alinko, z nazwą dla róży Ci nie pomogę, bo kiepska ze mnie znawczyni róż
Ale podziwiam Twoją wspaniałą kolekcję i piękne fotki
W taki mroźny, styczniowy wieczór działają wspaniale!

Alinko, tak to z tymi różami jest, że jak się zacznie kupować, to jakoś nie można skończyć... Mi najbardziej z Twojej kolekcji podoba się Alchymist, u mnie, niestety, bez szans na kwitnienie... Nie mam więc, ale podziwiam Twoją!

Alinko masz śliczną kolekcję róż a monitor żeby przekazywał
woń to by było cudnie .

Dalu wieczory zimowe to przegląd całorocznych kwiatów...
Martuś przyznasz że każda inaczej patrzy na człowieka ....jak się nie skusić...
Dora a myślisz że kiedyś takich monitorów nie wymyślą...wymyślili przecież skypa....rozmawiasz i widzisz z kim rozmawiasz...następne z mojej kolekcji...pnąca nn.powtarza kwitnienie...

Alinko technika idzie do przodu Wszystko przed nami

Alinko pół setki róż to wspaniały wynik :woohoo:A wszystkie piękne. Zdradzisz którą z nich darzysz największym sentymentem?

Dora my na pewno nie doczekamy ale młode pokolenie kto wie???
Margolciu nie mam takiej którą bym najbardziej uwielbiała....zresztą sama zobaczysz jak to wygląda ...co jedna to ładniejsza ...a to moja pnąca FLAMANENTENZ

I znów flamentanz pokazała swoją klasę