Forum Ogrodnicze Oaza

Dlatego też i ja czasem głośno czasem cichaczem oglądam u innych piękno hortensji:)
Znów wpadłam w pułapkę różaną

Alinko- jedenaście odmian jak wszystlo się przyjmie to będziesz miała hortensjowy busz

Życzę Ci Alinko aby ten nadchodzący Nowy Rok był łaskawy dla Ciebie i Twoich roślinek.Niech spełniają się wszystkie plany i marzenia.

Kochani życzę Wam na ten Nowy rok aby Wam zdrówko dopisywało ,w rodzinie wszystko się układało a wiosną zapał nowych sił do pracy w ogrodzie i kwitnących efektów latem..

linko, nie jestem na swoim kompiku, dlatego tez bez obrazka, ale przyjmij i ode mnie najserdeczniejsze życzenia Noworoczne na ten zbliżający się Młodziutki Roczek 2013. Zdrówko niech dopisze, szeleszcząco niech będzie w portfelu, a pogoda niech Ci ciągle sprzyja.

Również witam w Nowym Roku, podziwiając patyczki

Romciu próba nie strzelba trzeba próbować może coś się ukorzeni ...jedne już wiem że się nie ukorzenią .... nie ma na nich żadnych oznak życia ...jedne puściły listki a korzonków nie widać ...też wielka niewiadoma ...czasami przeniesione z korzonkami do ziemi powoli zasychają... też się z takim przypadkiem spotkałam...co zostanie to zobaczymy latem...Dziękuję za pięknego kominiarczyka..
Ulka niech zdrowie dopisuje Tobie jak i Twojej rodzinie i na działce wszystko ładnie rośnie....
Hiacynto imienniczko Witaj...cieszę się że zajrzałaś na moją działkę a właściwie do domu obejrzeć patyczki..jak sądzisz będzie coś z nich??

Alinko, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dziękuję za życzenia Patyczkow pozazdrościłam i też chcę naciąć

Alinko ależ masz hortensjową wiosnę na parapecie, pięknie ukorzeniają Ci się patyczki Ja w zeszłym roku wiosną powtykałam patyczki do ogródka, niestety żaden nie przyjął się Będę musiała spróbować zastosować tę metodę co Ty, na parapety, do słoi z wodą. Potrzebuję kilku krzaków hortensji, ponieważ jeśli moje ogrodówki nie zakwitną w tym roku, to zechcę je zastąpić niezawodnymi bukietowymi....

Marysiu dziękuję za życzenia oby nam się wszystkim spełniły....Ty masz u siebie bukietówki to śmiało możesz ukorzeniać przecież to nic nie kosztuje a przy tym tyle frajdy....uda się czy się nie uda wielki znak zapytania do samego końca...takie wyzwania lubię...
Agnieszko ja nie miałam hortensji bukietowych patyczki przysłała mi dobra forumowiczka to dzięki niej mam to co mam trochę frajdy i niepewności ...zima szybciej zleci bo będę patrzeć na parapet....Ja ogrodową spróbuję ukorzenić w czerwcu...

Witaj Alinko
Masz piękny ogrodowy wątek Bajecznie kolorowy,bujny,cudownie kwitnący - możesz być z niego dumna!A datury - zachwycające.

Alinko-witam u Ciebie już w następnym roku,jak to dobrze,że ten czas tak szybko goni,dopiero były święta a tu już prawie pół stycznia,oby do wiosny
Nie mogłam się napatrzeć na te patyczki hortensjowe,tam są piękne korzonki,na pewno się przyjmą ja mam 3 bukietowe hortensje i też tak zrobię bo w ziemi coś nie bardzo mi się przyjmują

U ciebie hortensje a u mnie hodowla datur tylko mój m od razu wszystko wsadza do ziemi i tak ukorzenia.

Margolka .cieszę się że zajrzałaś ...żeby dumna to nie ....ale lubię ją...
Mieciu naprawdę ten czas na stare lata to zamiast iść zgodnie z wiekiem to goni jak młodzieniec a my nie możemy za nim nadążyć...Patyczki ukorzeniam pierwszy raz dzięki dobrej duszy z forum...
mam nadzieję ze może coś się przyjmie...
Gosiamoje datury stoją na razie w ciemnej piwnicy...patyki w wodzie ....od czasu do czasu dolewam wodę a dużą podlewam raz na tydzień...to lipcowy widoczek...

Alinko - ale świetny kolaż Ci wyszedł
A jak się nazywa ta cudowna różyczka na ostatnim zdjęciu? Dopiero zaczynam moją przygodę z różami. Poleciłabyś mi jakąś niezawodną ?

Margolkaróż mam dużo ale moje róże kupowane są z przypadku i bez nazw niektóre znam z nazw....ale ważne że ładnie rosną i kwitną...ta róża to Rosarium Uetersten..bardzo ją lubię ,obficie kwitnie i jest bezproblemowa...to ona w pełnej krasie.

Alinko - właśnie o nią mi chodziło - już zapisuję jej imię - jest boska

Margolko polecała bym Ci też różę Bonika 82...inaczej na nie się patrzy jak śnieg za oknem...

Bonica też piękna - ona chyba nie rośnie wysoko - można nią podsadzić wyższe różyczki?