Forum Ogrodnicze Oaza

Aneta, w starych sadach uwielbiam stare odmiany koszteli.

Dziewczyny w sprawie mączki bazaltowej..jej skład to krzem 40%, wapno 8%, troche potasu, i mikroelementy mangan, miedź, molibden, bor, żelazo, selen.
Ogranicza wzrost grzybów i mchów. Dobra do zaprawiania nasion i cebul, wschody sa równomierne. Maczka w pylistej formie jest owadobójcza ale nie wybiórczo, złe czy dobre formy jednakowo zabija, dlatego ja bym nie ryzykowała. Wiosną na ar rozsypujemy ok. 6kg, można później ale wtedy należy zrobic roztwor wodny z powodu w/w. Mam tu taka uwage, jeśli maczka nie jest sortowana wtedy dajemy jej więcej ale na dłuższy okres starcza. Dodajemy do kompostu w ilości 2-3 kg na m3 ale Romciu przy dodatku obornika końskiego 5-6kg. Tyle moich zapisków, pewnie od Gosi to spisałam.

Czyli tak jak myślałam trzeba by dać azotu dla wzrostu roślin z innego źródła.

Bożenko, wióry rogowe znakomite źródło azotu, wolno się rozkłada, tez nie przedawkujesz.....jutro będzie w lidlu

Wióry rogowe sypię co roku na wiosnę ... te z lidla.

Z wiórami mam takie niezbyt fajne doświadczenia bo zawsze mi psy rozgrzebywały rabaty, nawet z doniczek wyrywały róże w poszukiwaniu wiórów dały spokój tylko tam gdzie nie dały wleźć
Mam nadzieję że mączki bazaltowej nie będą rozgrzebywać.
Ewo dzięki za przepisy stosowania mączki

Bożenko bez czarny który kupiłaś, u mnie rośnie w słonecznym miejscu. Jest bardzo odporny zarówno na suszę jak i zimno. U mnie bardzo wcześnie pączkuje, ale nie straszne mu przymrozki. Kwitnie co rocznie bardzo obficie. Rośnie szybko i potrzebuje trochę miejsca.
Powodzenia życzę

U mnie również psy wpadały do ogródka jak posypałam wióry rogowe.
Vero, czyli to dobry i piękny nabytek

Przybij piątkę, też uwielbiałam kosztele To jabłka mojego dzieciństwa i wakacji u babci

Marysiu, to również i moje wspomnienie z wakacji u dziadków Bardzo smaczne

Ja już jestem po rozsypaniu mączki bazaltowej a do kompletu dałam już wcześniej suszony obornik. Zobaczymy czy będą efekty.

Mój bez Eva będzie miał 3 zimę za sobą. Pierwszego roku był okryty ale teraz radził sobie sam i ładnie przetrwał. Pączki ma już nabrzmiałe. Widać, że żywe Rośnie w bardzo ubogiej ziemi i na słońcu i dzielny jest. Daje sobie radę. Podsypałam go dzisiaj mączką. Nie zauważyłam, żeby go słońce przypalało, i susze też dobrze znosił. Co prawda był czasem podlewany ale go nie rozpieszczałam.
W tym samym czasie kupiłam jeszcze 2 bzy: Aurea i Variegata. Najdelikatniejszy okazał się ten ostatni i chyba tej zimy nie przeżył. A bez Aurea rośnie dość dobrze ale też jest posadzony w pełnym słońcu, żeby się ładnie wybarwiał i jak jest mocne słońce to potrafi go przypalić.
W sumie ten, który jest najładniejszy, okazał się najbardziej odporny

Ewo, rozsypywałaś mączkę na mokro? Ja wczoraj kupiłam wióry rogowe. Posypię nimi w sobotę. Na mączkę muszę poczekać do kwietnia. Też ciekawa jestem efektów. Podejrzewam, że najlepsze efekty będą dopiero w trzecim roku nawożenia mączką.
Bez już zaczyna rozwijać bordowe liście
A tak było u mnie rano.

Bozi, śnieg już stopniał mam nadzieję? Dzisiaj było tak ładnie
Dobrze, że doczytałam o mączce kostnej w Lidlu, późno, ale lepiej teraz niż wcale...może jeszcze jutro trafię. Zawsze ostatnia się dowiaduję
Mączki bazaltowej nigdy nie stosowałam, ale czytam instrukcje z uwagą
Regularnie stosuję za to kompost popieczarkowy i uważam, że to świetny nawóz organiczny. Od 2 ściółkuję nim róże i innych nawozów nie dostają

Witaj Bożenko cieszę sie że nas przyblokowych jest coraz więcej ja też mam ogród pod blokiem 10piętrowym ale mnie nie niszczą sąsiedzi

Kasiu, nie ma śladu po śniegu. Dziś było prawie +9 st i piękne słońce.
Popieczarkowa ziemia jest bogata w koński nawóz. Kiedyś mój stryj miał pieczarkarnię.

Witaj Eukomis, ja mieszkam w 9-piętrowym. Z roku na rok ludzie zachowują się coraz gorzej, bo jest sporo nowych lokatorów.

Bożenko, mączkę siałam na mokrą ziemię (było zaraz po deszczu) od razu łapała wodę z ziemi- było widać jak zmienia kolor. A jak tylko skończyłam rozsypywać, zaczęła padać mżawka. Chyba trafiłam na ekstra pogodę w tym przypadku
Dzisiaj odebrałam drugi worek, bo zabrakło na wszystko.

Ewo, ile kg ci tego wyszło na jaki obszar? Roma pisała, ze mączka jest ciężka. Ja mam mały kawałek chyba mi wystarczy 25 kg.

Bożenko, kupiłam 25 kg i stwierdzam, że to dosyć wydajne. Wystarczyło mi na cały warzywnik, truskawki, kilka róż i kilka drzewek owocowych. No i dokupiłam drugi worek, bo szkoda mi się moich kwiatów zrobiło, że nic nie dostały Teraz wystarczy na całość, ale trudno to określić w metrach, bo ja mam wszystko porozrzucane Trochę tu , trochę tam i jeszcze gdzię indziej ale myślę że teraz wystarczy na wszystkie rabaty.