Forum Ogrodnicze Oaza

Czyli wychodzi na moje.Chemii już podziękujemy .Musisz Bożenko znaleźć sposób bardziej humanitarny .

Zamówiłam solarny odstraszacz.

Bożenko jak wypróbujesz ten odstraszacz to daj znać czy działa i jakiej firmy gdyż słyszałam rózne opinie na jego temat a sama też mam problem z nornicami

Też czytałam różne opinie. Jedni twierdzą,że działa inni wręcz przeciwnie.

Nornic nie mam [chyba] ale za to dużo kretów.I nic na nich nie działa a próbowaliśmy już wszystkiego co było dostępne. Muszę je "pokochać"

Dziś tylko krótki wpis, bo po 19 zaczęłam sadzić zamówione kwiaty a uwijałam się zanim się ściemni. Do tego zaczęło się chmurzyć i wiać ale przeszło bokiem. Padam

Będzie ślicznie, co do odstraszaczy, nie wiem czy zadziałają ale próbować trzeba....podobno czarny bez odstrasza, widziałam nawet gdzieś przepis z sosem tabasco....denerwująca jest działalność nornic, może wkurzyć....

U mnie nic nie działa Zarówno krety jak i nornice mają się doskonale Teraz nad nami grzmi burza

A co tam sadziłaś Bożenko ,pochwal się

Violu, Olu, Ewo , Marysiu,
zastanawiam się czy dobrze zrobiłam zamawiając solarny odstraszacz. ustrojstwo jest dosyć duże- ok 40 cm wysokie i średnica 15 cm. jak przeczytałam instrukcję, to okazało się że nie można go używać jak pada deszcz i podczas podlewania bo może ulec uszkodzeniu. Do bani, bo przecież będzie używany w ogrodzie.

Nowinko, posadziłam fiołki, żurawki, języczki, jagodowca, kłosowca, przetacznika, żólwika, firletkę, ostróżkę, wielkie miodunki, powojnika, czosnek zakręcony, Thermopsis.
Niestety część klapnęła jak dziś przygrzało słońce, było 26 st. Podlałam obficie wieczorem dodając do wody Rosahumus. Nowo posadzone rośliny zawsze podlewam Rosahumusem ale wczoraj już było za późno. Dziś to nadrobiłam i mam nadzieje , że jutro będą w dobrej formie.
Zdjęcia będą jak rośliny się podniosą. A tera moje nowe nabytki pokojowe;


Ness Orange Pekoe


Miła Padyszach

Dziś nawoziłam hortensje i powojniki płynnym nawozem bo zaniedbałam trochę te rośliny w nawożeniu.
Posadzone roślinki trochę łapią pion.



Zakwitł młody szczodrzeniec Ruby.

Ja róże Magiczną Siłą - te słabsze.Hortensje już raz dostały Magicznej.Naganiamy się z tym konewkami
Ruby- czerwony? Czemu ja kiedyś myślałam,że są tylko żółte

Olu, szczodrzeńce są o różnych kolorach.
Hortensje podlewam podczas rośnięcia nawozem do powojników N-P-K 20-20-20 Floreo.
Natomiast na duże kwiaty podlewam nawozem N-P-K 6-18-36 (mam już resztkę tego nawozu i nie widzę nigdzie o takim składzie). Na zmianę z Floreo do hortensji 10-6-37.
Powojniki podlewam takimi samymi nawozami.
Pod róże sypnęłam nawóz długo działający Pokon do róż.

Pod róże daję azofoskę- Maiczną dałam pod słabsze szczególnie te przesadzane.Nie wszystkie dobrze to zniosły.Hortensjom 2 lata temu dawałam Magiczną i chyba były zadowolone.Nigdy nie mogłam zapamiętać jak kupować nawozy wg.składu
Powojników "nie rozumiem" i mam tylko kilka.Dzisiaj chyba jednego uśmierciłam bo myślałam,że suchy

Niektóre powojniki dopiero odbijają i wyglądają jak suche.

Bozi wrote: No właśnie

Szczodrzeńce są bardzo ładne .Kiedyś miałam kilka i wszystkie wymarzły Czasem mnie kusi ,żeby jeszcze raz spróbować i kupić jakiegoś na próbę .Zimy jakieś ostatnio łagodniejsze

Nornic u mnie na całe szczęście nie ma ale może dlatego,że kotów sporo w okolicy.Za to na krety mam takiego piszczącego cudaka na baterie i sprawdza się od 3 lat rewelacyjnie