Forum Ogrodnicze Oaza

Ewa, ja jutro coś kupię w ogrodniczym żeby nornica dostała niestrawności.

Straciłam kotkę bo sąsiadka truła nornice, tak potwornie cierpiała, że obiecałam sobie, że nigdy nie wyłożę trutki.....

Jak na razie nic więcej mi z cebulek nie ubyło. I oby tak dalej.

Ewa, zastanowiłam się nad twoim wpisem i zdecydowałam, że zastosuje solarny odstraszacz nornic.
Jak poczytałam, jest sporo środków ekologicznych, jednak najskuteczniejszy jest chyba ten odstraszacz.

A gdzie najłatwiej zdobyć szałwię muszkatołową?

No przecież Ci ukopałam , co z nią zrobiłaś ?

Ula, nie dysponuje w tej chwili sadzonkami ale mogę ci przesłać nasiona. Z nasion zakwitną na drugi rok.

Fiołkowo






Szachownica już kończy kwitnienie.


Berberys Adminration


Rozlazły przetacznik, chyba perski.


Epimedium




Małe hosteczki




Tiarella Timbuktu


Tę żurawke kupiłam na jesieni NN.Musze ją zidentyfikować.


Tiarella


Floks kanadyjski




Żurawka Mango

Piękne żurawki, one maja teraz zupełnie inne ubarwienie.Ja też nie mogę się im oprzeć.Teraz dokupiłam 2.

Jak doczytałaś:D mam ją od Martusi:D:D skleroza nie boli. W dodatku myślałam, że zaplątała się z badylkami danymi mamie z mojej działki a - wysadziłam ją za aroniowym drzewkiem:D:D

Ten odstraszacz solarny ,to chyba najlepszy sposób .Ja też unikam trucizn i chemii ,jak ognia .
Można przy okazji wytruć wiele pożytecznych stworzeń .A tak swoją drogą ,to norniczki są śliczne szkoda ,że nas tak obżerają

To chyba nie jest berberys Admiration. One są czerwone
Bardzo ciekawa roślinka ten floks kanadyjski
On jest wysoki?

Nowinko, zobaczę czy odstraszacz będzie skuteczny.

Gosiu, Admiration zawsze tak wygląda na wiosnę. Później zaczyna czerwienieć.
Floks Kanadyjski to niska roślina, maksymalnie osiąga ok 15 cm wysokości. Kwitnie na wiosnę.

Bożenko, chyba poczta na PW nie te wiadomości przesyła Przed chwilą napisałam Ci, że paczka poszła i chętnie wymienię się na konwalie

Marysiu , w poczcie cały czas pojawiają się stare wiadomości jako nieodebrane. Muszę je wykasować chociaż część już wykasowałam.. Oczywiście prześlę ci konwalie. Jak chcesz to mam jeszcze na zbyciu rutewkę orlikolistną i czyściec wielkokwiatowy. Ale wysyłka by była raczej w poniedziałek, wtorek. Dziś pada deszczyk.

U mnie od dawna poczta źle działa, pomaga mi klawisz F5. To chyba wina przeglądarek bo na telewizorze, czy tablecie działa bez zarzutu Wyślij kiedy Ci pasuje, chętnie przyjmę rutewkę, czyściec mam ... ale może to już nie jest dobra pora? Czy nie zbyt wyrośnięte?

Nie jest to duży krzak, dopiero zaczyna rosnąć w górę.

sierika wrote:
Mąż wykładał w zakładzie trutkę na myszy i kotka musiała zjeść taką nakarmioną.Przyszła do budy naszego psa zakończyć żywot.Teraz na myszy zakładamy łapki.