TEMAT: Mój fijoł

Mój fijoł 12 Maj 2014 22:23 #258057

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
A u nas po całym dniu naprzemiennie ulewnym deszczu i palącym słonku, było całkiem pogodnie :D Dzięki temu udało mi się wyplewić irysowy szpaler przed tarasem i warzywnik. Nadała sobie takie tempo, że teraz oczy same mi się zamykają :happy3: Zawilec przeuroczy :D


Zielone okna z estimeble.pl

Mój fijoł 13 Maj 2014 08:42 #258175

  • Bagienka
  • Bagienka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 17
  • Otrzymane dziękuję: 4
Ojojoj, te czarne oczka truskawek takie niewesołe, ale dużo pączków jest jeszcze, więc szansa na owocki jest :)
U mnie też jest taki jegomość, który się sieje tam, gdzie ja ;)
Zawilce fajniusie, miałam niebieskie, ale przepadły :whistle:
pozdrawiam - Beata

Mój fijoł 13 Maj 2014 17:45 #258382

  • filipkam
  • filipkam's Avatar
...a kot wyrasta zwykle tam, gdzie ja.

A gdzie kupiłaś nasiona lub sadzonki? :funnyface: Muszę odkopać miejsce, gdzie sadziłem lilie i sprawdzić, bo może trzeba już inne rzeczy wsadzać w to miejsce... :angry:

Mój fijoł 13 Maj 2014 19:46 #258441

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ania, u mnie padało z krótkimi przerwami. Podobno jutro ma być bez opadów-może wtedy coś ruszę :)
Bagienko, na razie znalazłam tylko kilka kwiatów bez przemrożeń. Mam nadzieję, że choć kilka truskawek jednak się pojawi.
Filip-to samosiejki :)

Bodziszek jeszcze nie był tak wielki.


Koperkowa.

Mój fijoł 13 Maj 2014 19:54 #258445

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Ewa, bodziszek faktycznie monstrualny :woohoo:
Pamiętasz moje himalajskie Plenum, sadzone wiosną ubiegłego roku od Pana Marka? Żaliłam się wtedy, ze z tej garstki korzonków (a kupiłam 15 szt) nic nie wyrosło, a tym bardziej nie zakwitlo...w tym roku kilka ocalało i właśnie zakwitają. Tyle że to nie jest odmiana himalajska 'plenum' :evil:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka

Mój fijoł 13 Maj 2014 20:06 #258459

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
To nie jest bodziszek, to jest BODZICH :happy4: a ja myslalam, ze tylko u mnie takie wielkoludy chabaziowe wyrastaja.
Ja mam ostatnio leniwca przeokropnego, mialam dzisiaj isc do babci sasiadki szparagowke posiac ale mnie sie nie chcialo nic a nic. No ale rozgrzeszam sie, ze wiekszosc mamy juz posiane i posadzone, to troche mi wisi i dynda hihi ;)

Mój fijoł 13 Maj 2014 20:20 #258487

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Kasia, prawie każdy bodziszek będzie dobrze wyglądał, może się jeszcze ucieszysz z pomyłki ;)
Jule, mnie zniechęca raczej mokrota i niechęć do grzebania w błocie :angry:

Starsze hosty mało ucierpiały. Dopiero wychodzą.


Albina Plena.

Mój fijoł 14 Maj 2014 09:27 #258743

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Bodziszek i powojnik dają czadu ;) Czy wiesz może, jak nazywa się ta hosta z białym obrzeżeniem? Mam bardzo podobną i nie wiem co to za jedna. Widzę, że jest na tym samym etapie rozwoju co Twoja. Wstawiłam jej zdjęcie u siebie.
A grzebać w błocie też nie lubię, więc chwasty rosną sobie beztrosko.

Mój fijoł 14 Maj 2014 11:10 #258799

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
O mój Boże, nie dość że przymrozek to jeszcze i grad, no teraz to już tylko może być lepiej. Bodziszek imponujący, a Albina Plena śliczna, moja jest jeszcze niewielka ale mam ja dopiero rok i na początku jeszcze dostała kosiarką.
Moje przymrożone hosty odbijają :)

Mój fijoł 14 Maj 2014 19:58 #259027

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewuś tak dawno mnie nie było u Ciebie :oops: nawet nie wiedziałam że dopadł Cię nawet grad :crazy:
Straty wielkie ale ogród niedługo rozkwitnie :flower2: pod warunkiem że wcześniej nie zatonie bo czytam że leje i leje u Ciebie :hug:

Albina Plena miałam kupować a wybrałam innego i teraz żałuję :dry: ale zawsze jest okazja żeby znowu popełnić zakupy :drool:

Mój fijoł 14 Maj 2014 20:38 #259060

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
I u mnie Sambor jest gigantyczny, w tym malutka, zeszłoroczna sadzonka od forumowej Justynki (klarysy) :D

Mój fijoł 14 Maj 2014 21:27 #259103

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Edyta, niestety, nie wszystkie nazwy się mnie trzymają, a to starsza hosta i nie ma znacznika. Dziś udało mi się pogrzebać w ziemi, bo padało tylko raz i w dodatku wtedy, kiedy byłam w pracy :)
Iwona, moje starsze egzemplarze też jakoś sobie radzą-najgorzej z tegorocznymi.
Majka, dziś padało tylko raz, a potem pojawiło się słońce. Do wieczora grasowałam :dance:
Ania, nie sądziłam, że on wyrasta AŻ TAK duży :)

Athyrium niponicum stara się jak może :)


Serduszka...


...kwitnie pod wiatą :)


Risky Business nie ucierpiała, jałowce ją osłoniły.

Mój fijoł 14 Maj 2014 22:09 #259150

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
ewamaj66 wrote:
Zawilce z B. Miały być białe :)
A nie są? ;)
Dostrzegam pożytek z jałowców w ogrodzie! Hostkę uratowały! :lol:
Serduszka wolę życia ma! :)
A obok tego powojnika 'Albina Plena' to są róże? Takie wielkie są te róże? ;) :eek3:

Mój fijoł 14 Maj 2014 22:23 #259165

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Ewuś zapomniałam wspomnieć o tym zawilcu - jest śliczny :eek3:
Coraz bardziej przekonuję się do roślinnych zakupów w B. no muszę zacząć tam zaglądać skoro tam bywają takie rarytasy :drool:

Mój fijoł 14 Maj 2014 22:26 #259168

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Marta, kupiłam w B dwie paczki białych narcyzów-z jednej wyrosły śliczne Tete a tete :) Stąd moje zadowolenie, że oferowane zawilce okazały się sobą. Obok powojnika rosną dwie nieduże róże i Dr van Fleet, to ona zajmuje prawie całe miejsce :) Nie miała jeszcze szansy zmierzyć się z prawdziwą zimą, ale podobno nie przemarza. Kwitnie tylko raz, ale w moim ulubionym kolorze bladego różu. To matka New Dawn :)

Ginko Craig też pod krzakiem :)


Polystichum makinoi podobnie.

Mój fijoł 15 Maj 2014 07:55 #259268

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Rośnie wszystko nad podziw .Mój bodzich tez taki wielki .Teraz ,jak deszczu popada ,to dopiero zielsko będzie szaleć ,a my razem z nim :rotfl1:

Mój fijoł 15 Maj 2014 09:58 #259351

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Najważniejsze, że ładna jest i pięknie się rozrasta ;) Risky Business ma ciekawy pasek bieli, a Ginko Craig cudnie pofalowane brzegi.
Oby nie padało, bo nie tylko chwastowanie, ale i przebudowa drewutni nam się ślimaczy.

Mój fijoł 15 Maj 2014 21:00 #259584

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ewa, u mnie rośnie to, co nie przemarzło :unsure: Jednak dzisiejsza pogoda okazała się przyzwoita, choć po południu zaczęło wiać zimnem :angry: A zła jestem, bo nie skończyłam grabić warzywnika, ogórki nadal w torebkach :angry:
Edyta, dopiero po południu zaczęło paskudnie wiać. Nie wiem, czy nie zrobiłam sobie krzywdy, bo dziś lekarz stwierdził zapalenie oskrzeli, a ja próbowałam ogarnąć warzywnik. Z marnym skutkiem, bo padłam :angry: I zaraz idę spać :angry:

Dzisiaj nie padało.


Samosiejki.


Cebulice.


Czarniuta.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.664 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum