TEMAT: Mój fijoł

Mój fijoł 07 Maj 2014 21:31 #254855

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Ewka, Ewka nie łam się! :hug: Pióropusznika też mi nie żal bo padalec sobie poradzi i jeszcze da Ci popalić. Czereśnia i pigwowiec to sprawa bardziej bolesna bo owocki są już niestety odleciane. Ale i to da się przeżyć. Hosty nadruszyło po wierzchu, paprociumy powinny sobie poradzić a grunt że nie ruszyło Twoich róż! :woohoo: Wspieraj Młodego w ciężkich chwilach, przekaż mu że forumowe też za niego kciuki trzymają! :wink4: :rotfl1:
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!


Zielone okna z estimeble.pl

Mój fijoł 07 Maj 2014 22:49 #254951

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Ewa, serduszki są przereklamowane... :hug:
Dobrze, że różom nic nie jest :dance:
Nic się nie martw...los parchaty wynagrodzi Ci straty...latem :wink4:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka

Mój fijoł 08 Maj 2014 07:09 #255049

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Ewo, sporo roślinek Ci przymroziło, taka wielka i piękna ta różowa serduszka :( Mojego ogrodu też nie oszczędziło, ale tak dziwnie przymrozek poszedł pasem przez środek posesji, dostało pięć host i dwie śliwy. Ewo co zrobić z tymi oklapłymi liśćmi host, poobrywać czy jeszcze czekać? Mam nadzieję że to już będzie koniec przymrozków. Miłego dnia życzę.

Mój fijoł 08 Maj 2014 07:13 #255051

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ewcia, strasznie mi przykro z powodu Twoich przemarzniętych roślinek :( Trzeba wierzyć, że natura pomoże im się odbudować - na pewno odbiją, wypuszczając nowe liście. Broda do góry!
Poprawisz sobie nastrój na ogrodniczych targach, na których na pewno będzie można coś kupić.
Młody się trzyma?

Mój fijoł 08 Maj 2014 08:57 #255108

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Oj Ewciu nieźle Ci przymroziło ,to jednak w moich krzakach trochę mniej .Ale nie martw się wiosna wszystko poprawi i będzie pięknie .Oby tylko już sie nie powtarzało :hug:

Mój fijoł 08 Maj 2014 09:29 #255139

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Tylko rzut beretem do Ciebie, ale u mnie szkody mniejsze. Ugotowało przede wszystkim część winorośli.

Mój fijoł 08 Maj 2014 11:08 #255194

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Ewuniu,
ale masz strat Kochana :( ale nie załamuj się, roślinki się zregenerują....napewno jednak na targach odreagujesz. Głowa do góry.

Mój fijoł 08 Maj 2014 16:48 #255354

  • filipkam
  • filipkam's Avatar
Szkoda tej serduszki. :( Niech odrasta jak najszybciej... Ważne, że są targi, można odreagować. :P

Mój fijoł 08 Maj 2014 20:44 #255448

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Beata, już się pogodziłam.
Tabaaza, wszystko da się przeżyć. Na zdechłe roślinki spadł dziś grad :angry:
Kasia, dzisiaj i róże nieco oberwały-oprócz drobnych uszkodzeń mrozowych są drobne uszkodzenia gradowe :angry:
Iwona, liście trzeba oberwać. Może po oczyszczeniu objawią się nowe kły? :)
Aga, to nie koniec nieszczęść, zaraz pokażę zdjęcia.
Ewa, okazuje się, że jest jeszcze wiele możliwości opłakiwania strat :angry:
Dorota, wciąż znajduję uszkodzenia na różach. Mieszkam w zimnym miejscu :angry:
Moni, pewnie się zregenerują, tylko nie wiem, co jeszcze może się wydarzyć...
Filip, z serduszki na razie nic nie będzie...Liczę na pocieszenie ;)

W zasadzie czekam na tsunami, które zmiecie mój ogród z powierzchni ziemi. Dzisiaj.


Wielu zdjęć gradu nie zrobiłam :unsure: Niechętnie na to patrzyłam.


Różom poleciały skoszone przez grad świeże pędy i liście :angry:

Mój fijoł 08 Maj 2014 20:47 #255451

  • peonia
  • peonia's Avatar
:(

Mój fijoł 08 Maj 2014 20:53 #255460

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Oj jak przykro patrzeć......7 lat temu przeżyłam grad wielkości dużych orzechów włoskich......świerkowymi gałęziami zasłany był cały ogród :jeez: ,tak siekło, pół wsi straciło dachy....,szyby w oknach......a człowiek jest bezradny, zupełnie....mozna tylko patrzeć z przerażeniem, na szczęście to dopiero początek sezonu i najpieknejsze przed nami, zobaczysz, że natura poradzi sobie i będziesz z zachwytem obserwować swoj piekny ogród.... :kiss3:

Mój fijoł 08 Maj 2014 20:58 #255465

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Beata, jakby przymrozków było mało...
Ewa, nic na to nie poradzę...Szyb nie wybiło, ale na przemrożone wcześniej rośliny to marne lekarstwo :unsure:

Mój fijoł 08 Maj 2014 21:53 #255506

  • Martina
  • Martina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 416
  • Otrzymane dziękuję: 85
Ewo, u mnie podobnie jak u ciebie, może tylko grad spadł drobniejszy. Wymroziło platany, nowe przyrosty jodeł, bukszpanów, perukowiec, miłorząb też padł. O drzewkach owocowych,rózach nawet nie wspominam, smutna ta nasza wiosna. :sad2:
Pozdrawiam Marta.


siedlisko
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2014 21:54 przez Martina.

Mój fijoł 08 Maj 2014 22:37 #255533

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
:woohoo: Faktycznie jakby przymrozków było mało. Ale ja miałam tak samo w 2011r.

Mój fijoł 09 Maj 2014 06:33 #255594

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Teraz wiem gdzie popłynęły te granatowe, ciężkie chmury, które stresowały mnie przez kilka godzin :( Wiedziałam, że musi spaść coś grubszego, bo wyglądały złowieszczo...współczuję...i mam nadzieję, że grad większych strat nie wyrządził. Niech ten tydzień się skończy, bo pech goni pech.
Należy Ci się pocieszenie zakupami na targach :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 09 Maj 2014 06:38 przez eda_s.

Mój fijoł 09 Maj 2014 07:27 #255611

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
"Słyszałam" Twoje nieszczęście :jeez: bałam się, grzmiało okropnie, ale burza ominęła Skalikowo. Zabezpieczona sztormiakiem w deszczu sadziłam selery i pory. Teraz już tylko boję się ogrodników i Zośki.

Mój fijoł 09 Maj 2014 09:29 #255662

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Ewo, :)
zajrzałam tu, a tu szok :woohoo: czy się pory roku pomyliły? Widzę sporo strat ogrodowych u Ciebie, bardzo mi przykro, ale mam nadzieję, że ogród się podniesie i mimo wszystko będziesz miała udany sezon. :hug:

Mój fijoł 09 Maj 2014 09:43 #255668

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Ewa, nie mamy wpływu na to, gdzie ta chmura gradowa napłynie, współczuję :hug: . Myślę, że wyczerpałaś już limit nieszczęść pogodowych na ten sezon.
Dorka, nie, no ogrodnicy to już chyba byli, pospieszyli się w tym roku. :think: .
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.465 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum