TEMAT: Mój fijoł

Mój fijoł 21 Maj 2014 22:11 #262579

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Kamasje takie jasne, bo to Camassia cusickii, ciemniejsze są Camassia leichtlinii.
Ewa, coś po liściach sądząc to ta rutewka chyba nie jest Elin, ale mogę się mylić, bo to młoda roślina, pewnie z siewu, to może jeszcze właściwego wyglądu nie ma.
Z bodziszkiem Sambor to ja się chyba już uporałam, siał się jak chwast pospolity jakiś, u Ciebie nie?
Jak Pillu nie pasuje do różowych róż? Pasuje! :)


Zielone okna z estimeble.pl

Mój fijoł 21 Maj 2014 22:46 #262607

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Edyta, kupując miałam koncepcję, ale w ogrodzie mi zdechła :sick: Słabą mam pamięć, aczkolwiek powojnik znajdzie swoje miejsce :)
Wanda, doświadczenie z rutewkami mam niewielkie, ale one są niesamowite :) Może krótko kwitną, raptem kilka tygodni, ale świetnie sobie radzą.
Ewa, kupiłam sobie Elin, Perfume Star, Black Stockings i Lagg Pass, w zeszłym roku kiusianum,. Jeszcze nie wiem, jak sobie poradzą na rabacie (już posadziłam), ale jestem i tak zadowolona :)
Polu, są bardzo blade-Marta pisze, że to Camassia cusickii i to właśnie one. Bladawce. Moje ulubione :) Mam i leichtlinii, ale są późniejsze. Cusickii nadają się do podziału B)
Marta, na razie wierzę szkółce, a że główny pęd się złamał :placze: , dopiero za rok będę mogła zobaczyć rozmiar. Samobora na razie rozdaję, bo listki ma zawsze ładne-resztę wypielę B) Piilu nie pasuje do różowych róż. Nie mam pojęcia, co mnie napadło, żeby go kupić. Szał zakupów przysłonił mi oczy :)

Łasica.


Stanwell Perpetual.


Hamlet.


Szybko wstawiam, bo dziś zrobiłam porządek ;)

Mój fijoł 21 Maj 2014 22:49 #262610

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
ewamaj66 wrote:
Szybko wstawiam, bo dziś zrobiłam porządek ;)

:laugh1: Zanim wyrosną chwasty? :think: ;)

Mój fijoł 21 Maj 2014 23:04 #262619

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Daniela, za trzy dni może tam się pojawić znowu dziki busz :) Muszę szybko robić zdjęcia, żeby uwierzyć, że jakiś porządek się pojawia :rotfl1:

Early Scout raptem dwa dni temu rozkwitła. Dziś opadły wszystkie płatki...


Ulubione zestawienie.

Mój fijoł 21 Maj 2014 23:53 #262653

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Bardzo mi sie Stanwell podoba - slabosc do niej mam. Ja dzisiaj sie troche podpienilam, bo jak bylam u Kasi Robaczka, to wstapilam do Rosarium po pare roz i kupilam miedzy innymi Mme Knorr - taka lekko licha byla ale to juz koncowka sezonu byla, to caly czas w doniczce siedziala. Caly zeszly sezon rosla mizernie i nie kwitla. Teraz rosnie, rosnie ale tak dziwnie - z jednej strony, liscie podobne do historycznych a z drugiej wlasnie takie jak Stanwell - mysle dziczki, to zaczelam wyrywac - jeden, drugi, trzeci ale nie wychodza tak dziczki. Dziczki jak pociagniesz, to wychodza w Taki specyficzny sposob a tu jakby cala roze mi rwalo - no to dzisiaj sie zabralam i wykopalam calosc. Rozwalilam cala bryle korzeniowa i okazalo sie, ze tam sa dwie roze :angry: Ale nie jednego rodzaju, tylko dwie rozne i teraz nie wiem co mam. Zadoniczkowalam i bede czekac.

Mój fijoł 22 Maj 2014 08:45 #262705

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Stanwell pyszny! :yummi:
U mnie cały w pączkach :) Ale kiedy zakwitnie...? Może za tydzień?

Early Scout trafiła chyba na te cieple dni u Ciebie, Ewo.
Moje 2 botaniczne i pierwsza lekarska cały tydzień stały. A 'Athena' już tylko 4 dni.

Mój fijoł 22 Maj 2014 22:17 #262949

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Julka, ale Ci się trafiło :silly: Jedna to pewnie ta upatrzona Madama, a druga może Cię jednak ucieszy, kiedy zakwitnie. Stanwell podwiązałam do podpory i teraz nie przeszkadza mi jej rozłożysty pokrój. Pąków ma chyba sto tysięcy :woohoo:
Ula, z dnia na dzień pąki na Stanwell coraz większe :) Zmartwiła mnie Therese Bugnet-większość pąków zrobiła się czarna i sucha, same odpadają. Dzielny krzaczek tworzy nowe, ale pierwsze kwitnienie się opóźni.

Claire de Lune :dance:


Koperkowa nie opadła, ale płatki są przypalone (jak moje uszy :angry:).


Stanwell Perpetual.


Mój fijoł 22 Maj 2014 22:43 #262969

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Clair de Lune śliczna, miałam ją na widelcu.......i na tym skończyło się :rotfl1: ,róże mocno opączkowane.....zacznie sie spektakl oby pogoda nie wywinęła jakieś psikusa :evil: .

Mój fijoł 24 Maj 2014 16:14 #263501

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Ewuś :bye:
Piękne piwonijki :)
Na kwiaty dzrewiastej długo trzeba czeakać ??
Kupiłam sobie jedną,ale mała,to może na drugi rok pokaże jaki ma kolorek,bo była bez nazwy,bez zdjątak ;)
Koteczki fajniusie.A to pierwsze zdjątko bardzo udane - przeciągająca się Łasica,suuper wyszła :bravo: :bravo:

Mój fijoł 24 Maj 2014 17:32 #263541

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Napisałaś w moim wątku, że chmurki u Ciebie niosą nadzieję... Jestem kilka kilometrów od Ciebie i nie mam nadziei, zdycham, a chwaściory rechoczą glośniej niż żaby, bo w tym upale nie mam siły z nimi walczyć.

Mój fijoł 25 Maj 2014 09:07 #263768

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Ewa, niektóre pączki pokazują już kolor, mam nadzieję, że za kilka dni zobaczę kwiaty :dance:
Ania, nie mam drzewiastej :cry2: Wiem jednak, że na kwitnienie trzeba trochę poczekać.
Dorota-i na nadziei się skończyło :cry2: Załapałam się jednak na ochłodzenie i przez jakiś czas cieszyłam się możliwością pielenia w przyjemnych warunkach. Wcześniej opadałam z sił po kilkunastu minutach w skwarze i biegłam do domu otrzeć pot z oczu. Chwastom nie dzieje się krzywda :angry:

Mój fijoł 25 Maj 2014 10:40 #263823

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Ja przedwczoraj wypadlam z samego rana, skosic nieuzytek. Skosilam sobie ale mysle, dokosze jeszcze sasiadom przed domem, bo to kawalek a oni w pracy, to juz nie beda musieli. Okazalo sie ze nie w pracy i mieli tez kosic ale ze juz kosze, to pojechali do sklepu. Wrocili za niedlugo, mi zostal jeszcze Taki kawalek ale ze przywiezli, "jednodniowy sok marchewkowy" na wzmocnienie, to tak zaczelismy popijac i gadac, ze zeszlo kupe czasu. Konczylam w ukropie - spieklam sie jak rak i nocke mialam z glowy :happy4:

Mój fijoł 25 Maj 2014 12:32 #263872

  • peonia
  • peonia's Avatar
Przybiegłam... zobaczyc twoje piwonie i sie nie myliłam ale też masz uroczą
Stanwell Perpetual.Jak ci sie chowa i jak długo ją masz?

Mój fijoł 28 Maj 2014 07:50 #265138

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Ewa,
Zakupy targowe bardzo udane! Piluu dość dobrze wygląda u mnie z Perennial Blue, moze posadz go przy takim kolorze? Kwiatuszki ma drobne, urocze. Moje rutewki zmarnisly po posadzeniu. Kilka padło, inne złapały jakąś grzybową przypadłość i ścięłam na zero :-(
Dziwne, ponoć takie odporne... :think:
Mnie też martwią te spadki temperatur...lało wczoraj cały wieczor i noc a teraz ziąb. Oby na krótko....
Miłego dnia!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka

Mój fijoł 28 Maj 2014 08:01 #265143

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Julka, po poparzeniach skóra dziwnie reaguje na chłód, jakby ktoś mi szpileczki pod nią wbijał :unsure: A dziś zimno :angry:
Beata, Stanwell już chyba 5 rok u mnie kwitnie. Dobrze zimuje, a najpiękniejsze jest pierwsze kwitnienie, powtarza słabo. Zaczyna jednak na tyle wcześnie, że jest warta posadzenia-pod warunkiem prowadzenia jej na podporze. Jako swobodnie rosnący krzak pokłada się i nieporządnie zwisa we wszystkich kierunkach. Nie choruje i nie widziałam na niej nigdy tylu mszyc jak na Flammentanz czy innych różach.
Kasia, Piilu poszedł pod siatkę do towarzystwa Mrs John Laing, może będą się mijać kwitnieniem. Rutewki są raczej odporne, ale nie lubią pełnego słońca. Przymrozki moim nie zaszkodziły :)

Mój fijoł 28 Maj 2014 09:13 #265168

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Hamlet ma niesamowite spojrzenie.... jakby właśnie wzorem swojego literackiego pierwowzoru, roztrząsał jakiś życiowy dylemat....
Dzięki za informację o rutewkach, sadziłam je niedawno "na czuja", nie wiedząc nic na ich temat i widzę, że mój ogrodniczy instynkt zadziałał - wszystkie trzy posadziłam w półcieniu. Inna sprawa, że to były jedyne wolne miejsca :rotfl1: ...

Mój fijoł 28 Maj 2014 12:11 #265267

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
U mnie zimno :angry: 14 stopni - nie lubie zimno, do tego pada ciagle i pada. Bedzie jak w zeszlym roku, tydzien ukropu i miesiac zimna, tydzien ukropu i miesiac zimna i lato sie skonczy :hammer:
Do dupy z tym wszystkim :sad2:

Mój fijoł 28 Maj 2014 12:29 #265276

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Ewa,po przekwitnięciu - będę dzieliła i przesadzała irysy nad staw. Jeżeli chcesz, to przy okazji, po drodze do rodziców podrzucę Ci trochę.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.563 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum