Forum Ogrodnicze Oaza

i powstało coś takiego i co wy na to ?

Przygotowanie stanowisk wręcz książkowe I obrzeże od razu ułożone, wcale nie widać, że coś grzebane było . Perfekcjonista z Ciebie

Całkiem ładny zakątek. Tomku-ziemia u mnie wbrew pozorom wcale nie jest kwaśna,właściwie to tak na pograniczu.Klimat,można przyjąć 6a

Markito dziękuje bardzo
Romo -tak na przetestowanie powojników proponował bym powojnik tangucki ma żółte kwiaty po przekwitnieciu ozdobą są ładne owocostany i bardzo długo kwitnie ,powojnik Jackman i jego wszystkie mieszańce mają duże kwiaty w różnych kolorach . Terenu nie mam podmokłego to i drenażu nie robię pod powojniki , daję zwykłą ziemie kwiatową przeważnie tangret ,i sadzę 5 cm głębiej niż rosły . Na zimę podsyp korą na jakieś 20 cm . Cięcie powojników to już inna bajka ,tnie się je na różnych wysokościach zależnie od grupy do jakiej należą .

Zakątek pięknie się prezentuje należą się wielkie Widzę , że pomidorki już wylądowały pod folią, odważny jesteś swoich mam serdecznie dość , z miłą chęcią też bym się ich już pozbyła ale się ni da , noce zimne toż to jeszcze 2 tygodnie biegania . Przejrzałam tylko ostatnie strony więc mam małe pojęcie o Twoim ogrodzie , czeka mnie dłuższy spacerek , się odezwę jak skończę .

Tijo ciesze się ze ci się podoba . Pomidorki zasiałem 27 lutego były do połowy marca w altanie , a to im na zdrowie tez nie wyszło ,wyciągły sie strasznie ,musiałem je głęboko pikować od połowy marca są w foli i muszą sobie radzić z moja mało pomocą . Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na spacerek po dziłeczce

Tomku-powojnik Tangucki mam,rośnie przy płocie.Na pergolę chciałabym chyba wielkokwiatowe.

Witaj Tomku
Przychodzę z pierwszą wizytą i jestem pod wrażeniem staranności, z jaką przygotowałeś stanowiska dla poszczególnych roślin.
Lewizje przepiękne, ale do głowy by mi nie przyszło, że wymagają aż takiego starania!

Bardzo jestem ciekawa efektów z powojnikami, bo moje uprawy powojnikowe powiodły się tylko w części. Niektóre z powojników są strasznie podatne na uwiąd, co doprowadza mnie do szewskiej pasji!
Najgorsze jest to rozczarowanie, gdy już widać pąki, a uwiąd CIACH i zabiera cały pęd.
Dlatego zawsze z ciekawością podglądam, jak to idzie w innych ogrodach.
Pozdrawiam serdecznie wieczorową porą
Ula

I tak spacerkiem dotarłam do końca się teraz zastanawiam co napisać , od czego zacząć , pewnie najlepiej od początku
Piękna zadbana działka , jak z żurnala altanka jak mała dacza , super kompostownik i foliak , dorodne zdrowe kępy truskawek , cudne powojniki /chyba nowa choroba u mnie się rozwinie / i nawet kosiarka na zimę pomalowana ślimak nałogowiec mnie rozbawił , super fotka Medal pracusiu Ci się należy
Miłego dzionka

Romuś - jak najbardziej się nadają ale jeśli chciała byś aby obficia i długo kwitły to polecał bym odmiany o drobniejszych kwiatach ale za to w bardzo duzej ilosci kwitnące , ja mam takie na pergoli przy wejsciu i z tył na wc ,pewno tez by się uchowały . W zeszłym roku zrobiłem sadzonkę z jednego tylko nie wiem z jakiego ,zimował w gruncie, rośnie nawet fajnie .
Urszulko - staranośc w przygotowaniu stanowiska to połowa sukcesu , nie mam sobie nic do zarzucenia jeśli jakiejś roslinie nie spodoba się na mojej działce ,pozostaje tylko nawozenie , szkodniki i choroby .Na początku tez się nie przykładałem zbytnio do przygotowania stanowiska i często kończyło się to nie powodzeniem w uprawie , no ale na błedach człowiek się uczy, a i zakochuje w roślinach tez z czasem .Powojników mam miedzy 15 a 20 szt nie wszystkie tez mi przezyły zdarzaja się tez wyjątki którym nie spodobało się na moich włosciach ,z uwiadem walcze tylko z jednym powojnikiem już trzeci rok , raczej zależy to krzyżówki gatunkowej i producenta ale i tez od ziemi w ogrodzie . Przez tyle lat wiem co w ogródku gdzie mogę zasadzić a gdzie inna roślina nie urośnie. Pozdawiam serdecznie i zapraszam ponownie .
Tija -Dziekuje bardzo za wizyte na mojej skromnej działeczce ciesze się że ci się podoba . Powojniki to grożna i zakażna choroba ja mam ich więcej Medalu nie dostałem ,nikt mi nie chciał podarować tylko dyplom i nagrodę dostałem od zarządu naszych działek

Witam wszystkich zapracowanych , chciałbym zaprezentować mojego świeżo nabytego rodusia

Urodziwy okaz gzie udało Ci się zdobyć taki kwitnący?
Tomciu-zdjęcia wychodzą Ci coraz lepsze

Romciu szczerze mówiąc pierwszy raz w życiu widziałem okaz z tak dużymi kwiatami i musiałem go mieć gorzej było z miejscem dla niego ostatecznie zastąpił juki które nigdy nie kwitły , może w innym miejscu bedą kwitły ? rodka nabyłem w brico marche poszły jak świeże bułeczki . Zdjęcia są tylko z telefonu bo z aparatu nie mam jak wrzucić do komputera chyba przez to że dwóch synów jest informatykami

To by się zgadzało wszak szewc bez butów chodzi

Romuś idę spać

Jak ja Ci zazdroszcze tych rodkow!!!
Niestety, moge tylko poogladac na zdjeciach u innych. Ten ostatni to wielkokwiatowy jest...

Witam Planto bardzo mi się podobał ten rodek i wybraliśmy z żonką nie rozkwitniętego ,to ten który jest posadzony w nowo stworzonym zakątku jak rozkwitł okazało się że ma o połowę mniejsze kwiaty ,jak żona zobaczyła jaki jestem zawiedzony to wygoniła mnie do sklepu żebym sobie kupił drugiego i jest taki jaki miał być