Forum Ogrodnicze Oaza

Moje ogrodowe przedszkole ma się całkiem dobrze .No cóż Grafini che być widocznie w każdym ogródku .Ciekawe czy pomogła Ci filmikowa instrukcja
No to jadziem dalej

BORDURE CHAMPAGNE
Kupiona jesienia 2011 kwitła non stop ciesząc mnie swoimi kwiatami.Zdrowiutka i nadzwyczaj wigorna to różyczka




BURGUND 81
.
Jest u mnie od 2005r i całe lata była u mnie różą nr.1.Niestety po ostatniej zimie się zbiesiła .Przycięta do ziemi ciężko miała sie pozbierać ,ale kwitła tylko już nie tak bogato

Na pewno będziesz pierwszą osobą, którą poinformuję o efektach moich działań

Jadziu - napisałaś , że burgund jest u Ciebie od 2005 roku czyli w 7 roku zaczęła słabiej kwitnąć...Czy róże się "starzeją" ?W sumie mocnym cięciem "odmładza" się je co roku na wiosnę. Jak długo żyją Twoje rekordzistki?

Małgosiu, to nie wina samej róży tylko ostatniej zimy .Połowa pędów musiała być wycięta poniżej kopca i potem nie umiała dojść do pierwotnego kwitnienia .Teraz jak na razie wygląda świetnie zresztą jak wszystkie róże .Róże zawsze trzeba odmładzać. Potem niestety musiałam ściąć do ziemi, bo pędy były całe w plamach pozimowych







Martuś no to trzymam kciuki za nowe różyczki

Jadziu - jesteś obeznana w różach - czy warto przesadzać 8-10 letnie róże.Ile miała najstarsza róża którą przesadzałaś?
Śliczne Twoje frywolitki - kiedyś próbowałam ale skończyło się na małym kwiatuszku,i przerzuciłam się na haft krzyżykowy bo łatwiejszy .W pasmanteriach można dostać jajka i kule steropianowe. Pozdrawiam. Hanka.

Haniu ludzie przesadzają nawet po naście lat stare róze ,ale ja przesadzam roczne najwyżej 2 letnie i tylko wtedy,gdy nie chcą mi rosnąć na danym miejscu .Mam też na takich styropianowych i wydymuszkach .Masz też swój wątek otwarty ,bo jakoś nie widzę w podpisie .Dla mnie krzyżykowy haft niestety za bardzo działa na oczy .Nie mam talentu do takich rzeczy

Niestety ,nie potrafię tutaj zrobić podpisu aswojego wątku jeszcze nie mam. Róże przeniosę do nowego ogrodu ,może będą tam lepiej rosły, no chyba że padną

Haniu potrafisz jak ja matoł komputerowy zrobiłam to Ty również
BURGUNDY ICE hod. Edgar Norman Swane 1998 r Floribunda .Jest u mnie od jesieni 2011 .Pięknie pachnie tylko nie wiem czy ma dobre miejsce ,ale wszystko sie okaże w tym roku .Posadzona dla towarzystwa Eyes for You





tu razem z Eyes for you bo rosną obok siebie



CARDINAL HUME

hodowca - Harknes 1984 Modern shrub lekko pachnie wys. 120 -150 szer nawet do 2m 6 strefa mrozoodporności .Ma sie dobrze jak na razie .Posadzona wiosna 2012

Piękny pokaz róż nam zaprezentowałaś Jadziu. Już się za tobą bardzo stęskniłam

Iwonko to nawet nie połowa zresztą wiesz .Nie wiem czy zamawiałaś Hansestadt Rostock .Ona mnie zadziwiła .Posadzona jesienią ona chce już szaleć .Jest zieloniutka jak na razie ODPUKAĆ .

Jadziu-Twoje róże zawsze cieszą oko,lubię wpadać do Ciebie i oglądać Twoje pięknotki.

Mam ją Jadziu - jesienią sadzona, oby przetrwała zime

No właśnie ona jest całkiem jakby dopiero posadzona .Przypuszczałam ,że też ją masz ,bo przecież to Twój ukochany kolor .Wszystkie różyczki przetrwają i dadzą pokaz w tym roku OBY .Dzisiaj zrobiłam przegląd wszystkich róż i wyglądają cudownie i ja juz jestem podniecona
ROMCIU cieszę się ,że kolczasta kwiatoterapia Ci sie podoba

CASANOVA mieszaniec herbatni hod. Samuel Darragh McGredy IV (1964).Mam ja od jesieni 2010 r.Po ubiegłej zimie była beznadziejna .Mam nadzieję ,że po tegorocznej zimie wszystkie róże ożyją.Powtarza kwitnienie , kwiaty ma piękne jak przystało na uwodziciela i szkoda byłoby mi się z nią rozstać









CHAMPAGNE . mieszaniec herbatni hod. Robert V. Lindquist 1961 r.Mam ją od wiosny ubiegłego roku ze szkółki SIP Zakwtła tylko paroma kwiatkami ale ślicznymi

Ciekawe czy ta moja nn-ka o nazwie Ecri to będzie Casanowa czy nie

Iwonko musisz porównać czy to takie same róże .Nie pamiętam jak ona pachnie ,ale to wszystko do nadrobienia
CHARLES AUSTIN syn. [AUSfather] angielka, hod Austin 1973 kwiaty rozkwitają w ostrym oranżu ,potem przechodzą w jasny róż. Wys. 120-150 szer.120, 5 Strefa. Jest u mnie 3 sezon









CHOPICHON czyli chyba Heidi Klum syn.(TAN00681, RT 00681). hod. Tantau 1999 .To róża patio .Kolor kwiatu różowo -lilowy szer.40-50cm szer. 30cm .Mam ją od jesieni 2010 r. nie przemarza chociaż ma 6 strefę i pięknie pachnie a co ważne jest zdrowa .Czasem trochę łapie plamistości ale kolor i zapach to jej walory i zimuje tylko z małym kopczykiem

Następny w mojej mini encyklopedii jest CHOPIN mieszaniec herbatni polskiego hodowcy ŻYŁY z 199o roku . Wys. 100-120 cm szer.80 .Pokrój raczej wyprostowany .Rodzicami są Crepe de Chine x Peer Gynt . Jest u mnie od 2009 roku .Ubiegłej zimy mocno zmarzł i musiałam go mocno ściąć .Prowadziłam go jako pienną niestety teraz znów muszę zacząć go tak prowadzić









DOUBLE DELIGHT to mieszaniec herbatni hod SWIM & ELLIS z 1997 r. .syn. ANDeli .Jak czytam o jej medalch to aż dziw mnie bierze .Fakt pachnie pięknie ,ale czekam z jej wyautowaniem, bo mnie denerwuje .Wciąż choruje i kwitnie tak jakby sie jej nie chciało .Także jej dalszy pobyt u mnie jest pod znakiem zapytania już jej to oświadczyłam










Muszę sie pospieszyć z tą encyklopedią ,bo w połowie drogi wiosna mnie zastanie

Oj tak,już niewiele czasu Ci zostało a jak by nie było jesteś n początku alfabetu Na mojej młodziutkiej różance obie róże znalazły swoje miejsce.

Cudna encyklopedia Charles nieźle śmignął - ten to ma temperament...
Będę czekać na kolejne tomy
Fajnie, że nadajesz