Forum Ogrodnicze Oaza

Szybka sesja, ale złapałeś co trzeba sośnica widzę zaprawiona w boju trzyma się dzielnie, co dalej uważam za fenomen
jakieś plemiona w okolicy ? dziwne dzidy masz wbite w ogrodzie, tylko na co w nim polować

Dzidy powbijałem w ziemię już na jesieni i teraz wytyczają ścieżkę Dzięki temu pewnym krokiem mogę przejść przez rabatę bez obawy, ze coś zdepczę

Rozwiałeś moje nadzieje odkrycia dzikich plemion i pradawnych kultur, które przetrwały do dziś

Nie ma człowieka na forum przez chwilę a tu 104 strony
Idę czytać - pewnie lista się znów powiększy

Pawel, piękny perukowiec. Przydałaby się mi taka peruczka na głowę. Zwłaszcza w zimie.

Witam wszystkich .Wszystkie roślinki bardzo ładne ,te pod pierzynką śniegu i te w pełni kwitnienia .Ktoś ma dar tworzenia pięknych rzeczy.Dziękuje za informacje dotyczące kory do wyściełania roślin.Na smutne styczniowe dni polecam parzone ziła z własnych zbiorów,zbieranych z pól i łąk.Pijąc je wspomina się miejsca zbierania,i choć trochę robi się cieplej na sercu.Do tego parę gałązek forsycji ,które pięknie zakwitną - można chorować pozdrawiam.

Paweł jak Ty masz jeszcze siłę na lekturę Jestem pełna uznania
Ja zaraz po pracy zapadam w sen z krótką przerwą na przyjęcie kolejnej porcji leków z sił opadam, a tu do pracy trzeba koniecznie

Ps.
Sama jestem zdziwiona lokowaniem, jak na wątek zamknięty we wrześniu ...

Sylwek - gdy sobie przypominam ekipy, które u nas kiedyś pracowały to zaczynam się zastanawiać, czy teza o wymarciu dzikich plemion i pradawnych kultur jest prawdziwa

Aga - no właśnie Człowieku! Dlaczego Człowieka nie ma na forum

Romku - no trzeba było mówić! W następnym sezonie będę odkładał i na zimę będzie jak znalazł Bede na pewno jechał do Krzywaczki, wiec nawet podrzucę po drodze To teraz muszę zmusić do kwitnienia wspomnianego wcześniej 'Golden Spirit', gdybyś miał chęć zostać blondynem

Aneto - ziółka tak, choroba nie! Już mam serdecznie dosyć tego kaszlu od rana do wieczora Fajnie siedzi się w domu, ale nie pod kołdrą z termometrem w ustach A po korę najlepiej pojechać do tartaku w Osowej

Jolu - no właśnie - Ty masz to "po pracy". Wujek Dobra Rada mówi, żeby iść na zwolnienie i posiedzieć pod kołdrą. Ja tak chojrakowałem przez 4 dni, bo "przecież nie ma mnie kto zastąpić" i skończyło się zapaleniem płuc No i zrobiłem sobie niedzielę. A w niedzielę to wiadomo

A mówią, że mądrość przychodzi z wiekiem No ale chociaż mam okazję mądre książki czytać, więc może coś z tego będzie
Aktualny wątek dociągnę do pierwszego dnia wiosny



Jeszcze ciepłe











I żeby nie było, że same iglaki w zimie prezentuję

Piękne, słoneczne fotki!
U nas słońce nieśmiało wychyla się zza chmur... może choć trochę wpłynie to na poprawę nastrojów?

Paweł zazdroszczę Ci tego błękitnego nieba u mnie cały czas szare .

A mnie wpadły w oko kotki . Wyglądają na bardzo zadowolone z nowego drapaka .

Jakie piękne te słoneczne zdjęcia , zazdroszczę pogody , w naszej części Polski ciągle pochmurno, do tego sypie śnieg , już zapomniałam jak wygląda błękitne niebo
A co to za jodełka wygląda spod śnieżnej kołderki na drugiej fotce?

Powtórzę za innymi-piękne słoneczne zdjęcia...u nas słońce nie świeciło od dawna,dobrze ,że trochę bieli w koło bo bym deprechę złapała.Ja to jestem z tych co słońca potrzebują niemal codziennie

Gosiu - jestem w ciężkim szoku, bo to już drugi z rzędu tak słoneczny dzień I tak dobrze się składa, że spędzam go w domu

Geniu - przesyłam Ci zatem mnóstwo słońca z kaszubskiego nieba

Edyto - na razie trwa kłótnia między kotkami o miejsca do spania Ta szara, Dolly, nie może się zdecydować

Doroto - tak jak wspominałem słońce świeci od dwóch dni, co jest sporą niespodzianką o tej porze roku Cały czas trzyma jednak mróz i dziś w ciągu dnia było -4 Śnieg jednak dawno nie padał co też mnie cieszy, bo jest tak akurat

Marzeno - właśnie dlatego nie lubię listopada - zimno, ponuro, ciągły brak słońca, krótki dzień ... dobrze, że to już za nami

Wszystkim cierpiącym na brak słońca zasyłam dzisiejsze fotki

Zimowe zdjęcia to chyba najlepiej wyglądają tylko z iglakami Zwłaszcza jak iglaczek ma ciepły słoneczny kolor

Ale letni perukowiec jest taki miziasty Żadnego iglaczka się tak nie pogłaszcze
P.S. Szybkiego powrotu do zdrówka życzę ja od tygodnia dogorywam i zaraza za nic nie chce odpuścić, zazdroszczę Ci siły do czytania

Dzięki za odrobinę słońca U mnie brakuje mi go już od dłuższego czasu. Zapowiadają słoneczną niedzielę i już nie mogę się doczekać. Ostatnia fotka super, zimowo-kolorowo aż miło popatrzeć.

Paweł, Paweł, mnie ścigasz, a u Ciebie opisy gdzie ? dobrze rokujący, na trzecim zdjęciu żółtek to ....?
ogród z tym śniegiem i w pełnym słońcu wygląda pięknie !! zima nie taka straszna

Dzisiaj i ja mogę stwierdzić, że słońce jednak jest na miejscu
Wychyliło się spoza cieżkich chmur
Znaczy nocą się ochłodzi oby nie za bardzo.
Śniegu jednak u Was dużo mniej niż u nas