Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonko - nie mogłam oderwać się od zdjęć Twojego ogrodu! I jeszcze mi mało...

To ,że bardzo go kochasz ,widać na każdym zdjęciu Pięknie komponujesz rośliny -będę musiała
parę kompozycji zgapić

Życzę Ci ,zebyś mogła tam bywać jak najczęściej.

Kącik wędzarniczo-grillowy wygląda rewelacyjnie Świetny pomysł i realizacja a jak jeszcze będzie nad tym wszystkim pojawi się zadaszenie, będziesz mieć świetny kącik wypoczynkowy. A czy nad kanałem wędzarniczym jest blat czy zlewozmywak?

Do siego roku życzę wszystkim miłym gościom.

Romciu dziękuję za życzenia. Grilo-wędzarnię zaprojektował i wykonał mój M - taka zdolna bestia

Dziękuję Magdalo, za miłe słowa

Piotrku to zlew z blatem - taki sztuczny marmur. Widać to dobrze na zdjęciu poniżej

Nad paleniskiem jest płyta, można nawet zupę ugotować

iwa27 wrote:
Czyli jest prawdziwa kuchnia płytowa, dobry pomysł

Jak się to wszystko zadaszy to mamy w planie kupić też mała kuchenkę gazową i ja tam zamontować na stałe. Nie będę musiała wychodzić z ogrodu żeby obiad ugotować

Gotowanie na działce uskuteczniam gdzieś od dwóch lat, nie ma to jak jedzonko na świeżym powietrzu

A dla mnie stanowczo za szybko Więcej, więcej fotek poproszę
Ten grudzień 2010 to był obfity w opady
Kącik kucharski super, a ja jeszcze pokryje sie dachem, to faktycznie do domu będziesz wracała się przespać tylko ... lub też nie
Solidne słupy to i hamak można bedzie powiesić

iwa27 wrote: Iwa, toż to pałac, nie wędzarnia! Nic tam nie wędzić, nie pobrudzić!
Pięknie zamknęłaś zdjęciowo ubiegły rok! Wydaje mi się, że systematycznie do Ciebie zaglądam, ale niektóre miejsca dopiero odkryłam...
Ten kamienny murek już, co prawda widziałam, ale chyba jeszcze nie mówiłam, jak mi się podoba! Takie łupki to jest coś! Widzę je zresztą i pośród otoczaków... Masz jakiś kamieniołom w pobliżu?

Bardzo dobre rozwiązanie z tym wędzokiem. Takie miejsca staja się potem sercem ogrodu, z jakiego względu wiadomo. Ślinka leci!

Sorki, trochę mnie nie było ale styczeń to jeden z najgorszych miesięcy w pracy - sprawozdania i plany, plany i sprawozdania

My Piotrze uwielbiamy jeść na dworze, jeśli tylko pogoda na to pozwala to śniadanka zjadamy na świeżym powietrzu

Jolu hamak to wisi w cieniu między orzechami Mało zdjęć? A ja się bałam że przesadzam

Nie mam Marto kamieniołomu, ale nasza ziemia rodzi takie łupki - gdzie nie kopniesz to wykopiesz kamień. Góry Opawskie zbudowane są z takich łupek, kiedyś były tam kamieniołomy ale teraz to park krajobrazowy. Przepiękne okolice, warte zobaczenia

Witaj Danielo, dziękuję za miłą opinię.

A teraz dadam

Mam na imię Guinness

Jestem nowym mieszkańcem Nowego Lasu

Jestem malutki mam dopiero 8 tygodni, a dziś było tyle wrażeń, długa podróż do mojego nowego domu, pierwsza wizyta u pani doktor, musicie mi więc wybaczyć, że już poszedłem spać

No ładnie! Widzę, że zapewniłaś Tadkowi towarzystwo na czas, kiedy jesteś na Śląsku!
Wszystkie kąty już obwąchał?

Zapewniłaś czas i relaks, bo z taki maleństwem to trzeba często wychodzić Żeby tylko śniegu dużo nie napadało, bo nie będzie go widać spod śniegu Fajny psiak!

I oby sikał na terakotę, a nie na panele! Wiem, co mówię! A może on już wie co i jak należy robić, żeby państwu życia z psem nie zobrzydzić? 8 miesięcy, to już może wiedzieć... Śliczny! To cocker spaniel?

I obsikane Gosiu
Śniegu nie ma aż tak dużo żeby zginął nam w śniegu Pawle
Martuś pomyliłam się, ale już poprawiłam - Guinness ma dopiero 8 tygodni a nie miesięcy to seter - mamusia to Gordon Seter szkocki, a tatuś seter irlandzki. Maluch to przypalony Irlandczyk, dlatego to imię - wymyślił je mój syn

Doradzam kłaść gazetę, najlepiej przeczytaną na terakocie! Niech olewa wiadomości i politykę! Ja tak mojego uczyłam... Odkąd nie kładę już tej gazety, bywa zdezorientowany...

Śliczny nowy lokator wątku się pojawił Taki szczeniaczek to kupa radości w domku - jest słodki - gratuluję

Oj tak... kupa też!
Byleby na gazecie!

Wyłącznie na gazecie