Forum Ogrodnicze Oaza

Witajcie serdecznie w moim wątku, który miałam założyć dopiero na wiosnę bo i co tu pokazywać jesienno - zimową porą jak już większość roślin w stanie spoczynku, ale takie jedne dwie forumki tak kusiły tak świdrowały że nie było innego wyjścia jak zrobić to już teraz...

Na razie nie wiele się u mnie dzieję, ziemia licha, piaszczysta także i roślinki nie wyszukane i tempo wzrostu spowolnione, ale postaram się pokazać co już mam i napisać co mi się marzy uzyskać... Dlatego bardzo liczę na Waszą pomoc i porady co i gdzie posadzić aby to miało ładny wygląd...
Mój pierwszy wyjazd do szkółki był wyjazdem bardzo spontanicznym tak jak i zakupy w niej, także po powrocie do domu okazało się że mam wiele roślin które nie wiem gdzie posadzić.... więc teraz pokutuję za tą moją nie wiedzę starając się tak dobrać pozostałe rośliny aby pasowały do tamtych....
Z racji pory roku postaram się wklejac zdjęcia nie tylko obecne ale i kilka z wcześniejszych tak aby nie było tak szaro i ponuro...

Jeszcze raz zapraszam, a to dla tych dwóch dziewczyn co mnie ,,przymusiły'' do otwarcia wątku...

A żeby nie było że tylko dwie osoby witam i zapraszam do mnie do oczywiście dla Was wszystkich zgromadzonych w Oazie moje zdjęcie z awatarku, dodam że jest to moje ulubione zdjęcie.... a ogród różano lawendowy bardzo, ale to bardzo mi się marzy, a na razie tylko mam jedną lawendę i te czerwone róże w tle.... chociaż tej jesieni dosadziłam jeszcze 20 szt róż, ale to dopiero po zimie się okaże czy jest się czym chwalić..

Witam Cię serdecznie!
Na pewno masz się czym pochwalić
Będę kibicowała Twoim ogrodowym poczynaniom.
Pozdrawiam
Magda

Witaj Magdo gościu miły, dziękuje za miłe przywitanie

A żeby nie było że u mnie tak nadal kolorowo to kilka obecnych fotek





To taka rabata z przodu działki tzn ma tu być rabata, to mój cel numer jeden na przyszły rok, aby nadać w końcu tej części jakiś kształt...




i kilka żuraweczek na początek...

Przybiegłam zobaczyć co tam postanowiłaś pokazać
Bardzo się cieszę, słuszna decyzja
Jest się czym pochwalić, zapewniam. Moje początki były dużo skromniejsze
Widzę, że lubisz berberysy

O Pamelka u mnie zawitała jak się cieszę...
Może i Twoje początki były skromniejsze, ale w jakim tempie zagospodarowałaś całość i to jak... Twój wątek zachwycał mnie już wcześniej na innym forum....a ja po prostu nie mam wcześniejszych zdjęć bo i nie było co fotografować i myśli były czymś innym zajęte. A stan obecny to wszystko nabytki tego roczne i jesienne z 2011 roku....

Berberysy mają tworzyć żywopłot z przodu działki a po bokach rosną brabanty.....chociaż marzą mi się b.erecta i kilka bagatellek bo długo mają liście i ładny pokrój



A to rabata na której rosną bagattelki

Najbardziej zazdroszczę Ci tego biało-rudego ostrzącego pazurki "egzemplarza"

Witaj promyku.
Jeśli lubisz berberysy, w dodatku takie, które utrzymują liście bardzo długo to polecam berberys Red Jewel. Dorasta do 60 cm, ma piękne, ciemne i skórzaste liście, które pięknie się przebarwiają jesienią i do tego są zimozielone, w naszym klimacie opadają jeśli jest wyjątkowo mroźna zima. Ponieważ mieszkasz niedaleko to ta odmiana powinna u Ciebie funkcjonować tak jak w moim ogrodzie.

A to nasz jedynak, a dokładniej naszej kotki, która miała go jednego, a tak w ogóle to miało go nie być bo kotka miała już zabieg umówiony, ale coś mnie tchnęło żeby nie pojechać bo może być już po fakcie i rzeczywiście za kilka tyg urodził się maluszek ..LAKI jak go nazwały moje dziewczyny, a rozpieszczony jest jak małe dziecko, w ogóle nie dał mi robić zdjęć tak się pchał przed obiektyw... Takie ma parcie na szkło więc doszedł do wniosku że pewnie musi gdzieś się pokręcić koło fotografowanej roślinki...

witaj Ewo u mnie tak na szybko zajrzałam do Ciebie, ale masz już dorodne rośliny, nie napisze że zazdroszczę bo nie wypada...ale też bym już chciała takie mieć.... a bzy.... cudo, są pierwsze na liście do wiosennych zakupów, a za podpowiedziane berberysy dziękuję, zapisałam nazwę i może sobie kupię bo właśnie mam takie miejsce gdzie bym z chęcią je posadziła żeby nie było tak łyso..






i tak na rozweselenie moje różyczki

Od marzeń wszystko się zaczyna, potem już z górki.
Życzę powodzenia, bo widzę że piękne "pole do popisu" już masz.

Witaj Danielo u mnie, tak, ja też mam nadzieję że zrealizuję swoje marzenia i mój ogród będzie tak piękny jak Wasze ogrody.... I stanię się dla mnie i moich bliskich oazą spokoju... Działka ma 23 ar minus dom i garaż to jakieś ze dwadzieścia zostaję do obsadzenia, więc pracy przede mną wielę i potrzeb dużo....

Kochana nie szalej tak z tymi berberysami dużo jest jeszcze innych roślinek, które zapragniesz mieć
To prawda, że ładnie rozświetlają rabaty kolorami, szczególnie jesienią, ale ... nie cierpię, jak kłują
Przycinanie po zimie to mi się zawsze odwleka

A u mnie do tej pory jeden z najbardziej ulistnionych to Orange Rocket

No witam, witam
U Joli przeczytałam, że to już i przygnałam . Ale za co tą patelnią . Co złego, to nie my
U mnie liście ma ciągle Orange Rocket, ale i Erecty trzymają się nieźle . A swoje lilaki kupowałam głównie w Kijanach, tylko która to szkółka była . Bardzo duży wybór mieli i naprawdę spore krzaki i niedrogo.

Oczywiście, ze i u mnie Orange Rocket tylko taki czerwoniasty, że kolory pomyliłam

Marto cieszę się że w końcu mogłam gościć Cię u siebie, a ta patelnia to Ty mnie a nie ja Ciebie Kijany to miejsce mojej pierwszej wyprawy po zimie i już nie mogę się doczekać, ja to jeżdżę zazwyczaj do P. Szpakow....., bardzo ją lubię bo zawszę chętnie coś doradzi i dzieciaczki jakieś gratisiki dostaną...

Pamelko masz rację roślinek jest dużo a potrzeb mam jeszcze więcej, ale tak się właśnie zastanawiam czy na tej wyżej pokazanej rabacie nie posadzić właśnie czegoś kolorowego, właśnie jakieś trzy berberysy , myślałam o bagatellce no ale i erecta mi się marzy... tylko że w sezonie rośnie tam pęcherzyca diabollo to i może się będzie zlewać.... początkowo to planowałam posadzić tawułkę golden princes bo ją uwielbiam, a raczej to jak się ładnie przebarwia....

A u mnie jeszcze taki jeden berberys ma listki a z reszty opadły, wszystkie były kupowane jako Berberys Thunberga 'Atropurpurea' przez All.... ale już widać że nie wszystkie są takie same.... mam nadzieję że chociaż urosną do odpowiedniej wysokości



a tak wyglądała ta rabata w sezonie

A nie myślałaś o hortensjach, hibiscusach?
Może coś kwitnącego Trochę zieleni do tych czerwonych berberysów i pęcherznicy /ona będzie wielkim krzaczorem /
Mnie w tym roku zachwyciła jeszcze kalina hordowina 'Aureovariegata' /do nabycia w szkółce Kurowskich /

Erecta Ci się z pęcherznicą nie zleje, bo przez cały sezon zielona, a jesienią ognista
Aż się dziwię, że Ci Jola żadnych iglaków nie doradziła , dają różne odcienie zieleni i to przez cały rok