Forum Ogrodnicze Oaza

Mirka, widziałam w oazowej bazie jeżówek, że masz 'Butterfly Kisses'... , kwitnie już u Ciebie? Myślę o niej, bo potrzebuję niższej.

Krzysiu .............. no floksy zmienne są popatrz taki













............. jakby dwa różne ................ właśnie został zidentyfikowany to odmiana Sternhimmel


Aniu............ ostróżka nie taka trudna do zdobycia , u Mariusza (Szczytnica) 8zł , lubię takie kolorki .Jeżżówki niektóre w pełni kwitnienia , niektóre w pąkach , tak lubię sezon dłużej trwa.

Katju......Butterfly Kisses' dopiero startuje




......... zdjęcie dzisiejsze jak rozkwitnie to prawie nie widac liści

Ładna kępa..., długo ją masz?

Drugi rok

Piękne roślinki masz, muszę częściej do Ciebie zaglądać. Przetacznik wyczaiłam niebieski i fiolet, super. Ja mam tylko niebieski.

Pozdrawiam. Gosia.

Gosiu zaglądaj ........... przetacznik fioletowy to jakiś odmianowy ale nie pamiętam jaki , a znacznik , wyblakł ........ mam jeszcze jeden , ale prawie go straciłam , nie wyłaził długo po zimie , więc myślałam , że nie żyje , wywaliłam , a on sie biedaczek reanimuje z pozostałości , może przetrwa.


No cóż dziś znowu kwitnące :

np pierwiosnki








............. jakoś tak nie patrząc na kalendarz kwitną sobie w najlepsze , tylko obawiam się , że następnej wiosny zastrajkują po tegorocznych fanaberiach



Dalie miniaturki ( naprawde nie wiele wyższe od pierwiosnków )










To też niewiele wyższe od pierwiosnków




.... i niska pysznogłówka



......Pepite Delight



No i czas liliowców trwa:



.....Dark Music



.....Macho Macho Man



........Destined to See



.......Sabine Baur



.......Light Motif



......Don't Look Back




.........Border Music



.......Pretty Fancy



........Mildred Mitchell



........... i takie liściorki ............ tym razem nie hostowe

Kolory powalające, super orzeźwiające piękne kwitnienia i wcale się nie dziwię, że porobiłaś mnóstwo zdjęć jeżówce
Te lilie to św. Antoniego o ile dobrze pamiętam

Pierwiosnki Ci kwitną

Lilie św. Antoniego też miałam ... ale na jesień nornica przekopała mi cały ogród i je zeżarła
Całe szczęście że tylko lilie. Polałam cały ogród piołunem i nie widzę więcej nor
A może pies sąsiadów ją wygonił... po pewnej nocy odkryłam wykopanego berberysa i prawie półmetrowy dół .

Pani spojrzy łaskawie na pw

Nastał czas dalii! Ciekawe, ile z nich przejdzie test podobalności w tym roku...
Mirka, tę jeżówkę 'Intermezzo' mam i ja Wcale Ci się nie dziwię, że ją tak obfotografowałaś, bo wigorna bardzo, moja z ubiegłorocznej takiej sobie sadzonki zrobiła się wielką (no w standardach jeżówkowych ) kępą!

Podlało ............... chociaż jak znam życie Leszek zaraz napisze 'a ileż tego deszczu '


Aniu lubię latem mieć kwitnąco , zima przeglądam zdjęcia i od razu lżej .Jeszcze jedna jeżówka doczekała się sesji fotograficznej , bo śliczna
















............Pacific Summer............... śliczny kolor koralowy

Magda......... pani PW przeczytała , a nawet odpisała

Moja kotka jak nie drażni psów sąsiedzkich



............


Marta.......... Twoja troska o moje dalie robi się wzruszająca ......... a testu nie przejdzie np taka









A jeżówka rzeczywiście urosłą od zeszłego roku ......... teraz fotorfowany bedzie maluszek

Jeżówka która zaliczyła fotograficzna sesję faktycznie śliczna , a i ten maluszek interesujący, jaki jest wysoki? Mam coś podobnego i zastanawiałam się co to za wybryk natury

Niezłe te jeżówki , może znów się przekonam co do niektórych odmian . Kotek też niczego sobie, tylko dalia faktycznie do niczego

Kociczka, ma wszystko gdzieś.

mirdem wrote:
Nie grzesz kobieto, nie grzesz
U mnie śladu po deszczu nie ma - podlewałem dzisiaj to i owo bo 'zwisu' dostaje
Chciałem rabatę podkopać trochę ale ziemię tylko siekierą dało się ruszyć więc dałem sobie spokój.
Aha, już chyba wiem gdzie Twój liliowec rośnie ....

Wiesiu........... maluch jeżówkowy ma ok 30 cm nazywa się Buterfly Kisses bardzo go lubię

Marta.......... no jeżówki nie wszystkie u mnie też zostają , te które nie zimują , sałbo , rosną , żegnam bez żalu ( no może zal tych kilku zł na nie wydanych )


Lucynko........ moje dzieci mówią ' ma na wszystko wywalone '


Leszek............. czytałam , że wreszcie opady usatysfakcjonowały pana , dzięki nim przesadziłam dziś hosty , wykopały się bez oporu

Tak jak pisałam podlane , burze bez zjawisk ekstremalnych , wyłamało mi tylko ped tego liliowca:






......Raspberry Flambe ......... w sumie nawet dobrze , bo to jeden z nowszych nabytków , sliczny i sama bym nie wyłamała , a tak bedzie przyrastał , zamiast marnowac siły na kwitnienie


Zakwitła śliczna begonia z wiosennych zakupów w LM














........... i inne kwiatki tez kwitną:














............. taka łączka siewek jeżówkowych , zostaje chyba jedna , z resztą się żegnamy .................. kto zgadnie która ???

Begonka to chyba ciut inna miała być o ile mnie pamięć nie myli
I 'kaczy kuper' całkiem całkiem

Ogólne załozenia sie zgadzają żółto- różowa ........... reklamowac nie zamierzam

mirdem wrote:

Pierwsza z prawej ...

Pomiziaj ode mnie kotkę celebrytkę