TEMAT: Kolorowy galimatias Mirki

Kolorowy galimatias Mirki 19 Lut 2013 21:38 #126493

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Widocznie miałam pecha :whistle: :whistle: ale się zraziłam
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015


Zielone okna z estimeble.pl

Kolorowy galimatias Mirki 19 Lut 2013 21:47 #126504

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Zdawało mi się, że to może pomóc, ale wolałam się upewnić :) Jutro pomoczę, potem posadzę-oby dało to oczekiwany efekt.
Zmartwiłaś mnie trochę tymi Zielonymi Progami, choć na razie tylko się noszę z zamiarem zamówienia. Ponoszę się jeszcze ;)

Kolorowy galimatias Mirki 19 Lut 2013 21:50 #126508

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Ewuś trzymam kciuki za dalię .............a Zielone Progi może tylko ja mam pecha , bo czytam , że ludzie mają z tamtąd rośliny , czyli jakoś się dogadują :bye:
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015

Kolorowy galimatias Mirki 19 Lut 2013 21:51 #126510

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Mirka ja mam to samo z futrem Rogera,że o Diance nie wspomnę :jeez: Oboje linieją na wiosnę na potęgę. Dodatkowo kocisko czesania nie lubi za to myje się starannie :tongue2: A jak już się nałyka tych swoich kołtunów... :whistle:
Norweskie też bardzo mi się podobają :hearts: a Tofika nie chcesz wykastrować ? Uniknąłby kocich zaczepek a takie walki bardzo niebezpieczne są - po jednej z nich straciliśmy poprzedniego kochanego kota :cry3:

Kolorowy galimatias Mirki 19 Lut 2013 21:58 #126524

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Margolka wrote:
A jak już się nałyka tych swoich kołtunów... :whistle:
:cry3:

To sie krztusi i kaszle a nawet wymiotuje :jeez: :jeez: skąd ja to znam :happy4: ............ panna czesania nie lubi ale czesac muszę bo jak nie dopatrzę to się zbijają takie lamce ............. Tofika nie nie zrobię mu tego on z tych bitew wraca przeszczęśliwy i taki dumny i chba ma rozległy teren bo zapaszku brak czyli znaczy dalej,a koteczka kociaczków nie będzie miała więc inni kawalerowie do nas nie zagladją.
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015

Kolorowy galimatias Mirki 20 Lut 2013 08:17 #126655

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
A ja mam w planie kastrację Hamleta :( Czarny Zbój gnany instynktem poszedł daleko od domu na panny i zginął pod kołami samochodu :( Do tej pory nie mogę odżałować, bo to był kot, który asystował w ogrodzie, uwielbiał być wożony taczkami, godzinami siedział przy mnie i pilnował, co robię. Spacz podkołderny i miziacz kolankowy-no szkoda :(

Kolorowy galimatias Mirki 20 Lut 2013 08:35 #126664

  • lucy09
  • lucy09's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 675
  • Otrzymane dziękuję: 445
Ewa, mój Feliks w dzień kastraci ze szwami na ...jak dał z domu dyla to nie było go dwa miesiące. Serce mi krwawiło, oczy wypatrzyłam. Już nie wierzyliśmy, ze wróci. Ale jednak wrócił.Całą zimę siedzi w domu. Ciekawe czy pójdzie na wiosnę?

Kolorowy galimatias Mirki 20 Lut 2013 10:36 #126702

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
mirdem wrote:
Wiesiu........... miło , że wpadasz mam nadzieję , że pod względem kolorów nie zawodzę :happy4: ............. na dworze to raczej monotematycznie u mnie cały dzień pada białe , zastanawiam się jak jutro dojadę do pracy :whistle: :whistle:

Na zimową terapię wszystkie kolory dobre, chociaż w ogrodzie to ja raczej pomarańczowe widzę ;) A to białe to mnie już dobija :pinch: . Wieczorem odśnieżyłam żeby rano szybciej wyjechać do pracy, a rano powtórka z rozrywki :evil:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 20 Lut 2013 10:37 przez piku.

Kolorowy galimatias Mirki 20 Lut 2013 20:06 #126992

  • Kasia1972
  • Kasia1972's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 824
  • Otrzymane dziękuję: 79
ewamaj66 wrote:
Spacz podkołderny i miziacz kolankowy

Mirko, wybacz, że u Ciebie to napiszę, ale padłam ze śmiechu jak tę wypowiedź Ewy przeczytałam - Ewa, ja mam pieska trzymiesięcznego, właśnie takiego spacza podkołdernego :drool: Przychodzi pod naszą kanapę o godzinie 6.45, piszczy aż go do siebie weźmiemy i wniebowzięty jest jak 15 minut z nami pośpi :)
Ostatnio zmieniany: 20 Lut 2013 20:06 przez Kasia1972.

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 08:45 #127177

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Ewa , Lucynko............na to , że koty giną nie mamy dużego wpływu nasz Czaruś zginął przed furtką na naszej spokojnej , jednokierunkowej uliczce :placze: :placze: :placze: a takim był pieszczochem i miziaczem :( ................... Lucynko pamiętam jeszcze z rodzinnego domu kota , któremu wiosenne wyprawy na panny zajmowały minimum miesiąc i jak któregoś roku nie poszedł wiedzieliśmy juz , że coś jest nie tak :( :( , nie doczekał zimy :(

Wiesiu....... każdy kolor teraz , każdy poza bielą (chyba nawet różowy :happy4: ).......... a białego dowaliło przez dwa dni , a dzisiaj go przymroziło , rano -6*C :hammer:

Kasiu...... miło , że zaglądasz i że piszesz , dzięki temu wątek żyje :kiss3:

Dzisiaj pogoda taka , że słodka herbatka wskazana od rana:

.......tu Sweet Tea sierpniowa i Solar Power na dokładkę ( też by się przydał :) )


.............i może jeszcze sierpniowa bujność traw :whistle: :whistle:






Chasmantium latifolium

Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Ostatnio zmieniany: 21 Lut 2013 08:54 przez mirdem.

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 08:50 #127179

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Ładna ta żółtawa trawa na czwartym zdjęciu, czy to jakiś bambus?
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 08:52 #127181

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
To Chasmantium latifolium ........... zaraz podpisze zdjecie :)
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 09:23 #127196

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Ma ciekawe kwiatostany :) , czy kwitła już u Ciebie?
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 10:05 #127216

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Mireczko - trawy bardzo ciekawe posiadasz :bravo:
Ja bazuję na miskantach licząc na ich mrozoodporność. W tamtym roku przybyły rozplenice ,ale jeszcze młodziutkie są więc malutkie. Mam nadzieję w tym roku na większe pióropusze . Trawy pięknie podkreślają urodę bylin - uzupełniają rabatki.
Acha - mam jeszcze Red Baron - ale chyba pseudo :devil1: - bo niechętnie czerwienieje a poza tym rozłazi się nieznośnie. :mad2:

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 10:52 #127254

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Wiesiu kwitła , to jej zdjęcie z października:

.........lepszego niestety nie mam :oops: :oops: , kończy sezon przebarwiając sie na brązowo




Małgosiu ............ Red Baron, żeby się wybarwić na czerwono potrzebuje sporo słońca a rozłażenie się to jego cecha

.......... tu mój młodziutki ale posadzony w ograniczniku ( mam nadzieje , że płytki spełnia swoje zadanie)

.......... miskant Goldbar niewysoki kompaktowy u mnie trzeci rok........... ale w tamtym roku przybyli koledzy :) :)

.... paczka sierpniowa

........... ostatnie zakupy nasdzenia październikowe miskant Purple Fall

............i rozplenica we wrześniu
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Margolka

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 11:40 #127291

  • Anowi
  • Anowi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1825
  • Otrzymane dziękuję: 1586
Mirko,wpadłam do Ciebie z rewizytą-i to był błąd :) noc nieprzespana,jak zobaczyłam Twoje sasanki,dalie,trawy,hosty :woohoo: Piękne masz kolekcje,a koty boskie,ja mam 3 dachowce,
Pozdrawiam IWONA
Mały ale mój...

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 11:41 #127292

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Mireczko kociaki słodziaki..... ale fruwającej sierści to nie zazdroszczę , :whistle: :happy: Ja mam podobny problem z moim kudłatym pekińczykiem i na parterze zrezygnowałam ze wszystkich dywanów..... jedynie u córy pozostał, bo nie dała odebrać :rotfl1: ale koniec kwietnia postrzyżyny psiny :happy:
Jeżówka przepiękna.... normalnie coraz bardziej na nie choruję..... a i trawki super. Mogę je podziwiać tylko w innych ogródkach, bo u mnie niestety nie ma miejsca ....

Kolorowy galimatias Mirki 21 Lut 2013 18:07 #127451

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Faktycznie śmieszne kitki na Chasmantium latifolium :) Zaraz sobie zapiszę, żeby nie zapomnieć,jak się to cudo nazywa.
Wyjaśnij mi, jak to jest z rozplenicami? Chętnie bym sobie kupiła ,ale czytałam, że przemarzają i musiałabym przenosić do piwnicy, co mi się wcale nie uśmiecha. Mam wiele innych roślin i nie starczy miejsca. Jak rozplenice zimują u Ciebie?


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.681 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum